Na wstępie...przepraszam osoby, który zawiodłem nieregularnym prowadzeniem testu. Sam nie do końca wiedziałem na co sie pisze, byłem pewny, że podołam zadaniu mimo, że kończyła sie sesja, zaczynały wakacje, pojawiła się większa harówka w pracy. Po za tym życie prywatne - w wakacje wiadomo aktywniejsze, wypady nad wode, z dziewczyną, ze znajomymi, kino, kolacja na mieście, troszke irytujące jest to, że wiele z czytających nie rozumie, że nie każdy może poświęcić 30-40 min codziennie na wrzucenia kompletnej-pełnej wypiski. Bo tylko takie mnie interesowały, wolałem odczekać te 2-3 dni i uzupełnić niedociągnięcia porządnie zamiast wrzucać byle jakie bazgroły zrobione w 5 minut. Nie zawsze się to udawało, ale w większości przypadków - tak.
Denerwowaliście sie, że olewam 'pojazdy' kierowane w moją strone...troszke tak było, bo ja w stosunku do siebie byłem w porządku - dieta, trening na 100%. Wstyd mi było jak dostawałem opier... od np Banana, Miętasa, Siwego - bo to osoby w różnym stopniu ważne dla forum, jakoś odpowiedzialne za to co wyczyniam, szczególnie ost wymieniony - Siwy - znamy sie osobiście i było mi głupio, że jestem w jakimś stopniu nie fair w stosunku do niego, a Siwulek pewnie sie raz czy dwa powstydził, że mnie zna
. Wypada na koniec jeszcze raz przeprosić tutejsze władze
, sponsora i czytających. Na początku zimy postaram sie zrobić test niesponsorowany albo chociaż założyć dziennik - będzie często odwiedzany lub nie - chce troszke sie zrehabilitować.
*** ZESTAW TESTOWY ***
Biogenix Ultra Whey
Rozpuszczalność: 10/10 !
Smaki: wanilia - 7/10, truskawka 9/10
Mam porównanie z częściej kupowanym ProLongatum, wszystko na plus - smak, rozpuszczalność. Wanilia szybko sie znudziła, za to truskawke mógłbym pić codziennie. Żałuje, że nie miałem okazji spróbować czekolady, ale jestem pewny, że jest jak z MonsterMass'em - pysznie. Bardzo dobra alternatywa dla zagranicznych, głównie amerykańskich.
Biogenix Monster Mass
Rozpuszczalność: 10/10 !
Smaki: wanilia - 7/10, czekolada 9/10
Tu również sie nie zawiodłem. Wanilia jak Ultra Whey - lekki zamulator za to czekolada przepyszna. Truskawki i zielonego jabłka nie moge obiektywnie ocenić, bo piłem po 1 porcji, na początku testu, dla spróbowania. Po prostu otworzyłem delikatnie folie, podebrałem po 1 porcji i szczelnie je z powrotem zamknąłem. Mam pewną propozycje odnośnie tych 2 1-kilogramowych folii, ale o tym na końcu.
Biogenix CREVOLUTION STAGE I
Rozpuszczalność: 10/10!
Smak: cytryna - 4/10
Podchodziłem do tego stacka z wielką nadzieją, czytało sie/słyszało, że jest niedoceniany, a bije na łeb słynnego CellPumpa. Niestety nie zgadzam sie z tymi opiniami. Dla mnie CP jest kultowe i efektywniejsze od Crevo. Smak cytrynowy tragedia
. CP pomarańczowe przy nim to poezja. Szkoda, że nie doszła do mnie druga puszka, bo może coś by sie lepiej rozkręciło.. Jednak polecam, warto przetestować na własnej skórze żeby mieć wyrobione własne zdanie.
Biogenix AERO2
Pierwszy raz miałem do czynienia z jabłczanem cytruliny, mam porównanie z w pewnym stopniu podobną argininą, AerO2 wypada lepiej moim zdaniem. Pompowało pięknie, sądze, że to właśnie zasługa AerO2, a nie Crevolution gdyż 2-gą połowe testu cisnąłem tylko na nim [przedtreningowo].
Cena nie jest przerażająca, warto spróbować.
Biogenix HMB 1000 Monster Caps
Tu nie ma za wiele do oceniania, słynne HMB dające 200% czystej masy i 400% rzeźby
.
Biogenix M3 CREATINE TRICREATINE MALATE
Jabłczan jak jabłczan, znana i doceniana forma kreatyny. Ekonomiczny, kapsy malutkie - łatwe do łykania, dwukolorowe - apetyczne
.
Ogólne podsumowanie suplementów:
Białko + gainer - pychota, Biogenix trzyma poziom. Stack - Crevolution - szkoda, że 1 pucha, w połączeniu przedtreningowy z AerO2 kosił super, solo - [spróbowałem 2x] bez rewelacji. HMB - bez odczuć, M3 Creatine - główny składnik testu. Zestaw kosztowny, ale godny polecenia. HMB i taka ilość gainera - zbędne, lepiej przeznaczyć kase za nie na witaminy, minerały etc. Taka moja mała wskazówka..
***DIETA ***
Dziennie na diete wydawałem mniej więcej 20-30 zł co daje około 1800 zł wydanych na jedzenie w trakcie testu.
Codziennie 700gr kury rozbijane na 3 porcje + owoce + dużo wody + herbaty + kawa + ryż + makarony + przyprawy itd..
Alkoholu zero przez cały test - na szczęście znajomi już sie przyzwyczaili, że nie pije i nie nalegali na imprezach.
Warzyw zdecydowanie za mało, ale co zrobie..nie podchodzą mi, zaczęły sie pojawiać tego skutki uboczne - jak kiedyś przy przebiałczeniu organizmu, na szczęście nie aż na taką skale mimo, że spożywałem codziennie Colon C + proszek zasadowy - nie zawsze o tym pisałem, ale zeszły mi prawie po 2 opakowania tych specyfików.
*** TRENING ***
Wiem...nie został wpisany na pierwszą strone, wina - moje gapiostwo. Można było jednak obserwując wypiski sobie go wyklarować. Zdarzało sie, że odbiegałem od ram treningu i zaczynałem trenować intuicyjnie - bardzo to lubie. Przez ostatnie 2-3 tyg testu doszła większa aktywność - od czasu do czasu bieganie + basen co dało niestety albo stety -1kg wagi od szczytowej.
Były momenty, niestety często, że dawała o sobie znać przepuklina, o czym tu starałem sie pisać. Z tego względu przede wszystkim nogi nie były prawie w ogóle trenowane... Do tej pory nie pogodziłem sie z tym, że nie moge robić martwego ciągu, przysiadów, bo je "kochałem"
.
Porównań siłowych za bardzo nie mam jak przedstawić, może po za jednym;
wyciskanie sztangi na skosie w dół średnim chwytem;
1-wszy trening, ostatnie serie: 80kg x 8 x 2
ostatni trening, ostetnie serie: 100kg x 5 - 105kg x 3
*** WYMIARY ***
Wzrost: 181cm / 181cm
Waga: 79kg / 84,5kg
Barki: 120cm / 124cm
Klatka: 104cm / 109cm
Ramię: 38cm / 39,5cm
Przedramię: 35cm / 36cm
Udo: 60cm / 60cm
Łydka: 38cm / 38,5cm
Pas: 85cm / 87cm
Ciesze sie z poprawy klatki - i góra i dół poszedł do przodu, znalazłem na nią sposób. W ręce wciąż nie ma 40cm
, chyba trzeba będzie przejść na ciemną strone mocy
.. Nadgoniłem lewe ramie - obwód równy z prawym, a zawsze było te 0,5 cm mniej. Bebzon troszke urósł, ale na szczęście krata jeszcze prześwituje. Ogólnie - nie zalałem się, poprawiłem gęstość, ubicie, klatke, ramiona, barki [tu chyba pojawiła sie lekka dysproporcja?].