Proste pytanie, jak wszystko ze sobą połączyć i czy jest w ogóle sens.
Mianowicie ważę 62 kg na 172cm, czyli teoretycznie mam niedowagę, ułożyłem sobie plan treningowy na masę, na podstawie znanego już ATLASU. Teraz planuje codziennie chodzić na basen, przy okazji wykonując ABS i jeśli jest sens, zakupić również jakąś odżywkę. Dieta wprawdzie nie jest co do grama zaplanowana, aczkolwiek trzymam się 5 posiłków dziennie, rano węglowodany, patrz płatki, na obiad ryż/kurczak w między czasie twaróg itd.
Teraz pytanie, czy da się to wszystko połączyć w całość. Priorytetem patrząc na moją wagę jest chyba przyrost masy i czy basen nie jest tutaj absurdalnym pomysłem, to samo tyczy się ABSu, czy jest sens wykonywać ów ćwiczenia przy diecie na masie no i jaką odżywkę zakupić, kreatynę, gainer?
Można uznać, że np, codzienny poranny basen będzie rozgrzewką, następnie ABS, po tym siłownia bez przeciążania grzbetu.
Ktoś może coś poradzić?
PS Nie wiem czy istotna informacja, aczkolwiek wcześniej nigdy nie brałem żadnych odżywek itd.