Jak smakołyki spalają tłuszcz

O czekoladzie, myślę że nie będzie problemu.

Sławku tylko nie reklamuj tego Wedla którego tak lubisz :)

Skalar - dzięki!

Pomimo wielkiej sympatii do Wedla, ubolewam nad tym, że nie mają tradycji w czarnych, gorzkich czekoladach. Tych odchudzających - powyżej 80%.

Ja tam się przerzuciłem na kakao naturalne (2 łyżeczki) z wodą - może nie jest to czekolada, ale też smakuje przednio.

Z czekolad polecam Cote D'or 86% - świetna, dużo przyjemniej się je niż 90% Wawela.

To ta ze słonikiem!?... Super!!!

u mnie na polce lezy wlasnie Wawel 90%
jest OK - kwestia przyzwyczajenia :D

Z czekolad polecam Cote D'or 86%

jest świetna i ma mało ww!
19/100 g

nawet na ckd ujdzie

wiekszosc tych > 85% kakao maja malo ww
poniewaz juz malo miejsca zostaje na dodatkowe cukry
a w kakao mimo ze ma duzo ww - ~58%
to jednak grubo powyzej polowy to blonnik :D

na zdrowie wiec

Wszystkim pasuje widać ta ze słonikiem. Cena też przyzwoita. Wawela - taka sobie. Ale moja ulubiona firma to nie WAWEL, tylko - WEDEL.

No ale ja tak napisałem wyżej :)