czy zwiekszac ilos powtorzen

Elo mam takie pytanie czy trenujac na mase ilos powtorzen musi ciagle wynosic od 12-15 czy z czasem zwiekaszac ta ilosc?Jezeli musi byc ciagle od 12 do 15 to dlaczego ?

Nie musi być od 12 do 15. Ilość powtórzeń równie dobrze może wynosić 8 razy, a na mase to głównie jest dieta, a nie trening W dziale dla zaawansowanych gdzieś czytałem o tym fajny artykuł, ale nie moge znależć linku. Pozdrawiam

nie musi być taka sama. Jesli już chcesz zmienić ilość to zmniejsz, nie zwiększaj.
staraj się co jakis czas zmieniać trening, powtórzenia, serie, ćwiczenia itd.
No i trzymaj michę bo i tak nic z tego nie będzie.

Tak w ciemno też dopowiem, że możesz robić progresję ciężaru.

12 powtórzeń - zakładasz taki ciężar, byś nie mógł zrobić ostatniego powtórzenia.
10 powtórzeń - Dokładasz ciężar, byś mógł zrobić te 9 powtórzeń, z pomocą kolegi 10.
8 powtórzeń - Dokładasz jeszcze ciężaru, byś mógł zrobić te 7 powtórzeń, z pomocą kolegi 8.

Ciężar dokładaj równomiernie, czyli np. 2.5kg co serię.
Progres na ćwiczenia złożone.


pzdr

6-12 rob powtorzen. i napewno nie tak jak hadesziom2 napisal
tylko
12powtorzen dobierzz taki ciezar zebys zrobil okolo 14-15 ale zaprzestan na 12
i zreszta tak dalej.
progresja co trening badz tez co tydzien.
zaniz ciezary na poczatku.

Możesz uzasadnić dlaczego nie warto stosować progresji ciężaru przy ćwiczeniach złożonych?

progresja jak najbardziej lecz nie do zalamania.

"do załamania", czyli?

Chodziło mi bardziej by zrobić jedną progresję na jedną partię mięśniową..

W ciemno to można dużo gadać. Nie ma planu, nie wiadomo jakim systemem jedzie autor to dużo można gadać.


pzdr

do zalamania czyli ze musi z pomoca robic wymuszone powtorzenia.
najlepiej na mase ciagle dorzucac ciezary i cwiczyc z zapasaem a jak bedzie robil do zalamania to jak dolozy ciezar?

Normalnie, na następnym treningu dołoży choćby 0.75kg i co tydzień nawet minimalny progres.

Poza tym ćwiczenia z zapasem nie są bardzo pozytywne, bo dużo tyjesz w masie a siła niekoniecznie idzie w przód. Czyli potem są ludzie, którzy ważą 120kg a nie są w stanie podciągnąć się ani razu.. Jak jestem w błędzie to niech jakaś osoba pośrednia się wypowie.


pzdr

juz nie wyjezdzaj o zdobywaniu masy 120 kg bo to wyzsza szkola jazdy;)
zreszta autorowi chodzi o mase.
bedzie mial problemy z podicagniem to zacznie przykladac uwage do tego i bedzie sie podciagac.
wzrosnie masa wzrosnie sila proste.
Ty uwazasz swoje, ja uwazam swoje.