Jak wyglądał u was pierwszy trening? Mam małe obawy

witam
chcialem sie dowiedziec jak wyglądał wasz pierwszy trening kick boxingu, k1 bądź innej sztuki walki.
Mam małe obawy żeby pojść pierwszy raz, ponieważ slyszalem, ze na pierwszych treningach dostaję sie niezły wp*erdol, i ze nasmiewają się itd. nieiwem cyz to tylko stereotypy, wiec chialbym zebyscie nsapiali jak wygladal wasz pierwszy trening. pozdrawiam

ja lubie jak przychodzi ktos nowy bo wreszcie jestem lepszy od kogos
i trzeba pokazac lamusowi miejsce w szeregu


a tak na powaznie to co sie dygasz, jak to bedzie normalna sekcja to przeciez kazdy pamieta jak sam zaczynal

no ogolnie, niejestem za duzy mam 166cm, i drobne ciało, wiec nehce zeby mnie potraktowali jak jakis worek teningowy, i zeby sie nie wysmiewali heh ;]

jak ja przyszedlem pierwszy raz na trening
to bylem o 4 lata mlodszy od najmlodszego typa i wazylem 67kg

czemu sie ktos mialby wysmiewac?

wiesz jak to jest, wpadnie "świerzak" i jeszcze do tego taki mały heh

a sparingi są od pierwszych treningów, bo to troche głupie by było, ponieważ nieznam techniki itd, i jeszcze bym jakąś kontuzje złapal

Nikt Cię od razu do sparingu nie wystawi,ewentualnie jakieś zadaniówki.Na pewno dostaniesz do pary kogoś Twojej wagi i o podobnych predyspozycjach. Nic nie bój, tylko naginaj na trening.

Pierwszy sparing miałem po jakiś 3 miesiącach, wtedy sekcja ruszała więc nikt nic nie umiał, teraz maja trochę szybciej, jakieś 2 miesiące.
Szczerze to z pierwszego treningu kicka pamiętam tyle że mnie trener poprawiał że gardę źle trzymam, chyba prostych się uczyliśmy. Tak z perspektywy czasu to ten trening był bardzo lekki, ale to nie zmienia tego że następnego dnia miałem takie zakwasy że po schodach miałem problem wejść. Na sekcji wtedy chyba najmłodsi z kolega przyszliśmy, dopiero potem dwóch chłopaków młodszych przyszło.
Z pierwszego treningu jiu jitsu pamiętam mało bo to bardzo dawno było... tylko straszne zakwasy pamiętam.
Puki jesteś na sekcji nowy wszyscy będą ćwicząc z tobą uważać, im też zależy żeby nic Ci nie zrobić to raz, a dwa że jak nic nie ćwiczyłeś to masz takie koślawe ruchy że możesz partnerowi krzywdę zrobić (jakoś kolano do bloku wystawić, kopnąć tam gdzie się nie kopie)

ja na pierwszym treningu dostalem najwiekszego typa do sparingu chyba , i mu na***ałem

W takim razie ristekpa

ja pemietam ze przez pierwsze kilka miesiecy po kazdym treningu mialem zakwasy na calym ciele 3 dni
a jak robilismy klincz tajski to łooo, dwa dni bez ruszania szyja

Ja idąc na pierwszy trening z kick-boxingu , myślałem , że jestem kozak i ,że coś potrafię . Niestety rzeczywistość szybko to zweryfikowała. ALe nikt się nie naśmiewał, bo przecież każdy jakoś zaczynał . Szybko nabrałem pokory , ale dzięki temu miałem większą motywację do ciężkiego treningu .