Wiesz, siedzę w odżywianiu/odchudzaniu od roku, mi ktoś pomógł na początku więc ja też staram się pomóc. Fajnie, że leci w dół brzuszysko bez zbędnej diety. Widzę masz motywację, ale z motywacją jest różnie. Raz jest raz jej nie ma. Akurat czytałem bardzo ciekawy temat w dziale
odchudzanie nt. psychologii i jest też tam o motywacji. Wrzucę "streszczenie" skalara:
Spisałem sobie te metody z wcześniejszego artykułu, można sobie przepisać czy zapamiętać:
1. Koncentracja na gratyfikacji odległej w czasie prowadzi do zniecierpliwienia, a czasem nawet do zaniechania działania. Natomiast odwrócenie od niej uwagi wzmacnia motywację.
2. Skoncentrowanie uwagi na aspekcie poznawczym celu, odwracając uwagę od aspektu konsumpcyjnego powoduje podtrzymanie motywacji.
3. Mechanizm segmentacji (rozbijanie długoterminowego celu na mniejsze celem, gdzie gratyfikacji jest więcej i łatwiej je osiągnąć a na ich końcu jest cel nadrzędny) mogą w znacznym stopniu podtrzymywać oraz podnosić motywację jednostki.
4. Technika magicznej połowy (np. w szkole) - "Połowa drogi za nami, druga już z górki"
Tę technikę można użyć do wybrania jeszcze większego celu, niż ten który chce osiągnąć jednostka, w celu zaspokojenia pierwotnych potrzeb w momencie przerwania dążenia do celu.
5. Jakiekolwiek próby ograniczenia swobody wyboru jednostki wykonującej działalność o odległej gratyfikacji rodzą opór, kolejno prowadzący do zaniechania realizacji planu przy każdej możliwej okazji.
Świadomość możliwości wyboru może być istotnym czynnikiem mającym pozytywny wpływ na wytrwałość w działaniu.
6. Informacje o postępach w wykonywanym planie zwiększają motywację szczególnie jeżeli jednostka sama nie jest w stanie ocenić swoich działań.
3m się i przyj do przodu.
Też teraz redukuję, będę się wspierał z wami
Zmieniony przez - konar128 w dniu 2009-06-27 22:44:34