Co do samego artykułu na temat orotanu - ciekawy, aczkolwiek dziwia mnie pewne tezy i sforłułowania służaące jako punkt wyjscia - moim zdaniem dośc mosno dyskusyjne, np:
Kreatyna daje bardzo szybkie efekty - w postaci przyrostu siły i masy. To powoduje, że postrzegana jest obecnie - jako najskuteczniejszy, dozwolony anabolik. Już mało kogo obchodzi, że - po zakończeniu suplementacji kreatyną - pewna część nabytych dzięki niej parametrów spada. I tak cieszy się znacznie większym uznaniem, niż np. HMB, którego efekty działania pojawiają się w dłuższej perspektywie czasowej, za to są znacznie trwalsze.
chodzi mi o wytłuszczona przeze mnie kwestie. Moim zdaniem, po pierwsze wiele osob dośc mocno obchodzi to "co sie stanie" po cyklu kreatynowym, po drugie - kreatyne nalezy potraktowac jako wspólczynnik sprzyjający rozwojowi pewnych zdolnosci wysilkowych czy też - wzrostu masy miesniowej. Oczywistym faktem jest że sama z siebie masy nie daje. W trakcie stosowania kreatyny progres jest wiekszy niż bez niej, ale osobiscie nie zauważam regresu po jej odstawieniu (nie jestem wyjatkiem - wystarczy przejrzeć forum). Osoby które go notują zazwyczaj popelniaja błedy zywieniowe lub treningowe w trakcie i/lub po zakonczeniu cyklu, chocby prozaiczny, wynikajacy z podejscia "wiecej = lepiej", w praktyce wygląda to tak, że w momencie gdy zauważane jest spowolnienie - zwieksza sie intensywnosc/objetosc treningu prowadzac tym samym do przetrenowania... Innymi slowy trudno oczekiwać, by preparat który ma jakies spektakularne (jak na suplement), wlasciwosci - dziala rowniez po zaprzestaniu stosowania. Dla mnie jest to naturalne i mnie nie dziwi.
na wkestie HMB rowiez mam inne spojrzenie, ale nie będę go tutaj roziwjał, bo były to juz wyraźny offtop.
Napisał Pan również:
Kreatyna - sprzężona z kwasami organicznymi - działa dużo lepiej, od zwykłego monohydratu kreatyny. Przykładem może być tutaj jabłczan kreatyny. - no nie wiem własnie... pojecie "działa duzo lepiej" - to pojęcie wzgledne, ale operując konkretami: Greenwood, Kreider, Earnest, Crassmusen, Almada wykazali, że monohydrat kreatyny sprawdza sie lepiej (w kowestii poboru kreatyny), niz połaczenie kreatyny z kwasem organicznym (pomimo dodania dextrozy - 18g).* Tak wiec teoria teorią, a w praktyce moze byc zupelnie inaczej...
Czy tak czy siak - jak każda forme kreatyny - orotan bedę musiał wypróbować na sobie. Póki co - mono ma u mnie miejsce honorowe
*
DIFFERENCES IN CREATINE RETENTION AMONG THREE NUTRITIONAL FORMULATIONS OF ORAL CREATINE SUPPLEMENTS
MIKE GREENWOOD, RICHARD KREIDER, CONRAD EARNEST, CHRISTOPHER RASMUSSEN, ANTHONY ALMADA
Sport & Exercise Nutrition Laboratory, Center for Exercise, Nutrition & Preventive Health Research
Department of Health, Human Performance & Recreation, Baylor University, Waco, Texas
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2009-06-23 22:19:49