Orotan kreatyny

Marcel, tak jak wspomnialem, rozne organizmy, rozne odczucia, to i opinie rozne. Poza tym, musze Cie zmartwic, ale Clout to nie orotan w czystej postaci, a stack go zawierajacy, wiec ciezko jednoznacznie rzec, czy orotan ma faktycznie gore nad monohydratem, ktorego ja cenie Poza tym, jak czytalem badania nigdys, monohydrat, ze wszystkich form kreatyny, w najmniejszym procencie ulega przemianie w kreatynine.

Oczywiscie, nie mowie, ze orotan jest gorszy, w mojej opini pozostaje na poziomie rownym z innymi formami kreatyny.
Jesli Ci pasuje i wolisz ta forme kreatyny, to zycze smacznego i przyrostow

Co do samego artykułu na temat orotanu - ciekawy, aczkolwiek dziwia mnie pewne tezy i sforłułowania służaące jako punkt wyjscia - moim zdaniem dośc mosno dyskusyjne, np:

Kreatyna daje bardzo szybkie efekty - w postaci przyrostu siły i masy. To powoduje, że postrzegana jest obecnie - jako najskuteczniejszy, dozwolony anabolik. Już mało kogo obchodzi, że - po zakończeniu suplementacji kreatyną - pewna część nabytych dzięki niej parametrów spada. I tak cieszy się znacznie większym uznaniem, niż np. HMB, którego efekty działania pojawiają się w dłuższej perspektywie czasowej, za to są znacznie trwalsze.

chodzi mi o wytłuszczona przeze mnie kwestie. Moim zdaniem, po pierwsze wiele osob dośc mocno obchodzi to "co sie stanie" po cyklu kreatynowym, po drugie - kreatyne nalezy potraktowac jako wspólczynnik sprzyjający rozwojowi pewnych zdolnosci wysilkowych czy też - wzrostu masy miesniowej. Oczywistym faktem jest że sama z siebie masy nie daje. W trakcie stosowania kreatyny progres jest wiekszy niż bez niej, ale osobiscie nie zauważam regresu po jej odstawieniu (nie jestem wyjatkiem - wystarczy przejrzeć forum). Osoby które go notują zazwyczaj popelniaja błedy zywieniowe lub treningowe w trakcie i/lub po zakonczeniu cyklu, chocby prozaiczny, wynikajacy z podejscia "wiecej = lepiej", w praktyce wygląda to tak, że w momencie gdy zauważane jest spowolnienie - zwieksza sie intensywnosc/objetosc treningu prowadzac tym samym do przetrenowania... Innymi slowy trudno oczekiwać, by preparat który ma jakies spektakularne (jak na suplement), wlasciwosci - dziala rowniez po zaprzestaniu stosowania. Dla mnie jest to naturalne i mnie nie dziwi.

na wkestie HMB rowiez mam inne spojrzenie, ale nie będę go tutaj roziwjał, bo były to juz wyraźny offtop.

Napisał Pan również: Kreatyna - sprzężona z kwasami organicznymi - działa dużo lepiej, od zwykłego monohydratu kreatyny. Przykładem może być tutaj jabłczan kreatyny. - no nie wiem własnie... pojecie "działa duzo lepiej" - to pojęcie wzgledne, ale operując konkretami: Greenwood, Kreider, Earnest, Crassmusen, Almada wykazali, że monohydrat kreatyny sprawdza sie lepiej (w kowestii poboru kreatyny), niz połaczenie kreatyny z kwasem organicznym (pomimo dodania dextrozy - 18g).* Tak wiec teoria teorią, a w praktyce moze byc zupelnie inaczej...


Czy tak czy siak - jak każda forme kreatyny - orotan bedę musiał wypróbować na sobie. Póki co - mono ma u mnie miejsce honorowe

*DIFFERENCES IN CREATINE RETENTION AMONG THREE NUTRITIONAL FORMULATIONS OF ORAL CREATINE SUPPLEMENTS
MIKE GREENWOOD, RICHARD KREIDER, CONRAD EARNEST, CHRISTOPHER RASMUSSEN, ANTHONY ALMADA
Sport & Exercise Nutrition Laboratory, Center for Exercise, Nutrition & Preventive Health Research
Department of Health, Human Performance & Recreation, Baylor University, Waco, Texas

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2009-06-23 22:19:49

Fajny artykuł tylko już stary Czytałem go ze 2 lata temu.

Powstają nowe cuda i tak się zastanawiam - żadna przecież nie będzie dawała znacznie lepszych efektow od monohydratu, gdyż we wszystkich tych formach substancją aktywną jest kreatyna, więc?

skerx- spoko wiem co jem dlatego wiem ze clout to stack
dlatego tez zaznaczylem ze stosowalem rozne kreatyny i stacki i mixy itp itd. i mimo tego ze mialem mniejsze wymiary jak stosowalem te roznego rodzaju stacki, samo mono, mono + stack itp. cykl skladajacy sie z samych dwoch puszek clouta dal mi efekty jakich sie nie spodziewalem a nie sadze zeby takie efekty byly spowodowane reszta srodkow zawaratych w cloucie poniewaz wiekszosc stackow ma praktycznie prawie taki sam sklad
clout w dziennej pocji zawieral 6g orotyny, az cieknie mi slinka na mysl jak moze dzialac dawka 10/15g czystego orotanu + jakis stack przedtreningowy do tego napewno bede jakos probowal.
radzil bym tez Tobie sprobowac orotanu i pozniej porownac po sobie, gwarantuje ze sie nie zawiedziesz.

fataq- tez nie odczuwalem spadkow po kreatynie

Bo nie powinno byc spadkow. Jesli sa, to widac cos bylo niedociagniete

Co do orotanu, to planuje w najblizszej przyszlosci wziasc ten z Kaizena na przetestowanie Ale jak dla mnie stare, dobre mono jest ok

Odnośnie tego co wytłuścił Faftaq. Niedawno skończyłem prosty cykl kreatynowy NOX CG3 + Hi-tec Hyperfusion. Progres był dość spory. O ile na klatkę nie, bo tutaj poszło 10 kg z 70 do 80 (ale tutaj główną rolę odgrywają moje nadgarstki, które oba były poważnie uszkodzone i przy większych obciążeniach dają o sobie znać) to w przysiadzie progres był ponad 20 kg i w martwym ciągu ponad 15 kg. Ale trening też bardziej siłówka. 5x5 Bill Starr. Trochę już czasu od cyklu minęło i progress powolny jest nadal. Nie ma regresu. Żadnego.
Co do samego orotanu. Sam nie jadłem, ale spotkałem się raczej z samymi pozytywnymi opiniami i to raczej nie ułomków ani sezonowców.

Zmieniony przez - Martainn w dniu 2009-06-24 07:44:02

Nie chcę, aby zabrzmiało to jak spam, ale mogę powiedzieć tylko o Knockoucie, bo znam tylko opinie stosujących ten stack - ze zrozumiałych względów. Znajomi strogmani mówili, że - w przerwach pomiędzy "właściwą" suplementacją - działał niemal jak "właściwy" suplement.

O tak, o Knokoucie słyszałem bardzo pozytywne opinie. Chyba żadnej negatywnej.

Faftag...

Badania są udostępnione na stronce Olimpa i chyba w dziale Nutrifarm, gdzieś przy Magna Power. Jeżeli będziesz miał problem ze znalezieniem, to Biniu Ci wrzuci.

Tu a propos sprzężonych form kreatyny... Nie pamiętam, jak napisałem w tamtym artykule, ale obecnie - piszę raczej w trybie życzeniowym - np. "Przyjęło się uważać, że formy sprzężone działają lepiej od monohydratu". Takie jest też faktyczne moje zdanie na ten temat. Przyznaję Ci rację, że - dopóki brakuje konkretnych dowodów - wyższa aktywność może być tylko pobożnym życzeniem producenta surowca.

Przyznaję Ci również rację, że regres po odstawieniu kreatyny nie powinien być duży - przy właściwym postępowaniu. Mało jednak kto wie o tym, tak jak i o wielu innych aspektach wspomagania - i dlatego nasze kochane Forum ma tak wielką liczbę odwiedzin. I bardzo dobrze - bo ludki mogą się tutaj dopytać i doedukować.
Natomiast artykuł ten pisałem dla "przeciętnego zjadacza kreatyny", którego świadomości i praktyka życiowa kształtowane są przez regres - po zakończeniu cyklu kreatynowego.

OK, badania poszukam

Tryb życzeniowy faktycznie tak ową zależnośc, jak i sytuacje producentów - opisuje lepiej.

Istotnie pytania o "spadki po kreatnie", pojawiaja sie na forum i beda sie pojawiać, ja jednak staram się wykorzystywać każdą mozliwą okazję by kwestię tą wyjasniać, zamiast ją utrwalać.

Wierzyc też chcę, że nie wszystkich "przecietnych zjadaczy kreatyny" swiadomość i praktyka życiowa kształtowane sa przez regres po zakonczeniu cyklu kreatynowego, podobnie jak Pan zapewne chce wierzyć, że naukowy język i terminologia jakiej Pan uzywa w swoich ciekawych z resztą artykułach, jest dla przecietnego zjadacza kreatyny zawsze jasna i klarowna.

pzdr

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2009-06-24 10:52:38