SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Talibaba/BLOG/Stop marzeniom - start działaniu

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 6237

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 55 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1213
Skalar dzięki za podpowiedź, przyda się w edukacji, ale czemu oj? Daje mi to większe nadzieje na mój długoterminowy cel niż gdybym była ekto :) Chyba, że inaczej ma się to do płci.

Co do dokończenia w diecie - poszedł twaróg z oliwą, nie chciało mi się myśleć, przez to teraz siedzę.. głodna, pierwszy raz od czasu zmiany żywienia (poza porankiem gdy jestem zwykle wilczo głodna).

Tuna wpływa na wszystko

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Endomorfom łatwiej tyć, mają mniejsze neat.
Ale to tylko taka jedna z genetycznych opór, Ty sobie poradzisz z nią
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 55 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1213
A tam, genetyką w tą stronę się nie przejmuję.. Będzie motywacja by utrzymać ciałko w normalnej formie, a tak czy siak już pisałam że 6-8pak nie jest dla mnie niezbędny.

Szkoda tylko, że nie mogę już dodać do pierwszego posta zdjęcia od frontu, bo dziś sobie przypomniałam, że zapomniałam, a front mam cały, z drobną cenzurą (bo nie sypiam w staniku .





Nogi po wczorajszym HIITku odczuwalne lekkim i przyjemnym bólem, głód z rana nieziemski, aż warczałam na rodzinkę gdy mnie odciągali od robienia śniadania.

Czas ułożyć dietkę na cały dzień uwzględniając to co mam w lodówce (a ryba za mną chodzi ehh), oraz pomyśleć jak czasowo umieścić dziś trening siłowy gdy szukuje mi się dzień otwarty dla klientów na mieszkanie "a oto proszę państwa kolejny pokój, proszę uważać by nie dostać w pysk hantelką (lub przy cardio po treningu - walka z cieniem)". Ehh siłownia by się przydała..


Zmieniony przez - Talibaba w dniu 2009-06-09 10:33:21

Tuna wpływa na wszystko

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Te Twoje teksty
Wrzuciłem front w 1 post
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 707 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 17214
Super, będzie z czym porównywać efekty

Walcz o siłkę, bo trening w domu to nie to samo. Nie ma tych ciężarów, możliwości urozmaicenia treningów.
No i ja pokochałam siłownię, więc Ty na pewno też pokochasz

Wrzuć wypiskę z treningu jak już będziesz po

Ah, teraz ja ciągle patrzę na swoje ręce i zastanawiam się, czym też endo

Zmieniony przez - kaniola w dniu 2009-06-09 14:07:09

Dobrze, jestem brzydka. Prawie tak jak ty. Tym bardziej apeluję do Twojego sumienia. Bierzmy ślub!
Przecież to nieludzkie mieszać w to jeszcze dwie niewinne osoby...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 55 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1213
Właśnie mam zamiar dzisiaj spisać trening i powiedzieć jak się czuję po/w trakcie, ale mam problem natury kobiecej ze sposobem rozpiski - typu hmm tak z głowy - 12powtórzeń z 2hantelkami 5kg (najwięcej co mam ehh) nie wiem czy to pisać jako 12x5 czy 12x10.

Siłownia ehh ja ją pokochałam w podstawówce, był stary atlasik i obskórna ławeczka, okienko piwniczne, mrrr to było fajne. Wtedy odkryłam jak silne mam nogi, a teraz zastanawiam się co za "inteligent" wypisywał dla dzieci siłownię w planie rozkładu sal w-fu. Ale chwilowo mam 70zł w kieszeni i ważniejsze wydatki (chory zwierz, leczenie na całą ekipę 4ronogów).

Skalar - dzięki :) Teraz to już napewno nie mogę odpuścić, bo głupio by było nie pokazać następnego postępu

Zmieniony przez - Talibaba w dniu 2009-06-09 14:22:14

Tuna wpływa na wszystko

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 707 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 17214
Pochwal się, cóż to za zwierze masz
Też miałam niedawno chorą sunię, na szczęście wyszła z tego, czego i Twojemu petowi życzę.

Ja zawsze piszę 12x(2x5kg), wtedy nikt nie będzie miał wątpliwości

Zmieniony przez - kaniola w dniu 2009-06-09 15:02:29

Dobrze, jestem brzydka. Prawie tak jak ty. Tym bardziej apeluję do Twojego sumienia. Bierzmy ślub!
Przecież to nieludzkie mieszać w to jeszcze dwie niewinne osoby...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 55 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1213
Rodzice rozwalili mnie na łopatki, ułożyłam dietkę rybkową na cały dzień, już szłam do sklepu po nią, jak rodzinka przyjechała i wręczono mi prawie kilo cyca indyczego z tekstem "rób sobie z tym co chcesz", a już bekłam śmiechem jak zobaczyłam, że nie kupili mi tuny o którą prosiłam, a wzamian zestaw twarogu. Taki fajny dietowo dzień miał być, a tu znów mięcho i twaróg Ale chyba wyszłam prawie obronną ręką z takiej nagłej zmiany i improwizowałam na bieżąco (nie było czasu układać ponownie).

1. Omlet z 3 jaj z płatkami owsianymi [60g] i jabuchem [100g] [B-27, T-20, W-48, 483kcal]
2. Chlebek razowy 50g, serek wiejski 150g, pomidorek 50g, polędwica (ta co ostatnio - znanej domowej produkcji) 40g [B-30, T-12, W-29]
3. Nuda - cyc indyczy 150, oliwa z oliwek 15g, kasza jęczmienna perłowa 30g, brokuły 100g [B-30, T-12, W-29, 343kcal]
[trening]
4. Cyc indyczy 150, kasza jęczmienna perłowa 70g, pomidorek 50g [B-34, T-3, W-49, 362kcal]
5. Będzie nuda, twaróg z oliwą [B-28, T22, W-6, 332kcal]

[B-152, T-73, W-155, 1893kcal]

Dietowo czekam na kasiurę, muszę sobie uzupełnić "magazyn" o jakieś rybitwy i ciekawsze produkty bo zwariuję, jak widać rodzina potrafi mnie uzupełniać o bardzo nudne produkty ;) Choć lepsze kilo indyka, niż jak ostatnio, mintaj który miał więcej lodu jak ryby

Treningowo - chyba nerwiki z rana się na mnie odbiły, no i pogoda, stojące powietrze czekające na burze, przelotne deszczyki, które wysychały nim dotknęły chodnika.

Rozgrzewka, cieplutko, lekko dusznawo, 1 obwód zrobiony, ja już cieplutka, przerwa 5 minut bo se ludzie zamiast pokoju oglądali moje zwierza, ładuję drugi obwód, słyszę za drzwiami wyimaginowany młotek aukcyjny - ludzie zdecydowali się kupić naszą chatę (czyli za miesiąc się wyprowadzam) - mało sobie zębów nie wybiłam hantelką kontynuacja obwodu już z mniejszą siłą, zerowa koncentracja, przerywnik na oglądaczy nr 2, kontynuacja, no i już opadłam emocjonalnie, odpuściłam 3ci. Krótkie cardio, rozciąganie, obiadek postawić na podgrzanie i zjeść, nawet prysznic musiał poczekać bo dzieciak latał po chacie wybierając który pokój będzie jego (mój ). Także kiepskawo jakościowo, ale było, nie dałam sobie wymówki wymyśleć i to się też liczy.

1. Napinanie mięśni brzucha leżąc ( niech ten drążek przyjdzie bo trochę za łatwe) 15x / 15x
2. Wspięcia na palce obunóż (myślę nad zmianą, by robić 1 nodze) 15 / 15
3. Przysiady z obciążeniem w rękach (o to lubię) 15x(2*5kg) / 20 (2*5kg)
4. Z braku drążka próbuję wiosłowanie (technika do d, bo czuję bardziej triceps niż plecy) 12x5kg / 12x4kg
5. Pompki (na kolankach bo klasyka jeszcze nie umiem) 12x / 12x
6. Podciąganie hantelek wzdłuż tułowia (mrau, lubię) 10x(2*5kg) / 10x(2*5kg)
7. Uginanie przedramion (mrr też lubię) 12x (2*5kg) / 10x(2*5kg)
8. Pompki w podporze tyłem (ja to znam jako dipsy, tortura dla mych triców) 8x / 8x
9. Uginanie nadgarstków (nudne) 15x4kg / 15x4kg

Ad. 4. Drążek powinien być w tym tygodniu, odetchnę z ulgą jeśli chodzi o brak techniki wiosłowania, będę stękać że siły brak W ogóle to dziwnie jest, bo w trakcie ćwiczenia nie czuję by plecy pracowały tam gdzie mają, czuję triceps, w przypadku lewej ręki czuję także... ciepełko na lewym pośladku haha. Ale teraz czuję że plecki pracowały dziś (i tylko je czuję aktualnie).
Ad. 8. Nie wiem czy to wina techniki w wiosłowaniu, czy techniki przy tym, czy trica gorszego niż u komara, ale robię tylko 8 powtórzeń, bo gdybym miała robić więcej, to albo bym pierdykła z hukiem, albo jechała na granicy bólu, albo jeszcze dalej za tą granicą. W każdym razie moje tricepsy są obecnie ledwo wyczuwalne palcami, kiedyś to ich nawet napiąć nie umiałam.
Ad. 9. Nudne bo to takie smutne ćwiczenie, ale lubię moje przedramiona to nie omijam. 4kg bo cięższą i zarazem większą wymiarami (inny rodzaj budowy) hantelką bujam na boki.

Także jak widać mimo słabej ciężkości hantelek czuję trening, ale.. tu dobra wiadomość, bo choć za miesiąc się wyprowadzam i mi się to nie podoba to.. w małej klitce z naszym zoo i rodzicami nie będzie miejsca na trening i chcąc nie chcąc, siłownia musi być Wcześniej niż planowałam (bo ja się wynoszę na swoje w sierpniu/wrześniu). I mimo iż taki drobny trening potrafi dać mi po d.. pupie, to trzeba będzie za miesiąc (lub wcześniej) wyskoczyć z kasiury, w związku z czym zadbam o to by ktoś zadbał o moją technikę. Tu będzie zonk, bo z takim ACT będzie problem o sprzęt i przerwy między ćwiczeniami, chyba będę się musiała postarać o coś nowego (ups).

A byłabym zapomniała - Kaniola, chory zwierz to pan fretek, ale leczona pełna ekipa czyli drugi fretek + pies, prócz tego jest trochę więcej ekipy zwierzowej, ale o tej miłości może poza blogiem bo sama sobie temat zaspamuje

Zmieniony przez - Talibaba w dniu 2009-06-09 20:18:26

Tuna wpływa na wszystko

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 707 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 17214
W blogach się spamuje, to normalka

Brzuszki rób z obciążeniem, jak Ci za lekko. Na drążku i tak ciut inne mięśnie brzucha pracują, więc warto oba ćwiczenia połączyć.

Ja najbardziej lubię spleść wyprostowane ręce za głową, w dłoniach hantelka i tak robić brzuchy.

A tutaj masz, jak dokładnie wykonywać wiosłowanie sztangielką:
http://fitness.wp.pl/fitness/zostan-kulturysta/art13,miesnie-plecow.html

Zmieniony przez - kaniola w dniu 2009-06-09 23:57:04

Dobrze, jestem brzydka. Prawie tak jak ty. Tym bardziej apeluję do Twojego sumienia. Bierzmy ślub!
Przecież to nieludzkie mieszać w to jeszcze dwie niewinne osoby...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 55 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1213
Już miałam pisać, że pórbowałam z 2 różnych filmików, 3 różnych opisów, jak trochę pomyślałam słuchając i usłyszałam parę nowości (albo mam dobrą godzinę na naukę). Jak mi to pomoże w czwartek (o ile nie będzie wtedy jeszcze drążka), to chyba do tej Twojej "wioski" przyjadę osobiście Ci bić pokłony za ten filmik (i wygłaskać psy)

Nad brzuchem faktycznie muszę pomyśleć, bo lubię czuć brzuch po treningu, to dla mnie taki baaardzo przyjemny rodzaj "czucia" mięśnia, nie wiem czemu i czy wszyscy tak mają.

W temacie spamowania luz, ale ze mną są tematy których lepiej nie poruszać, bo wpadam w słowotoki (zwierza, herbaty). Ja już w Twoim blogu widziałam, że robisz w moich oczach profanację na raz parząc 1litr senchy

Tuna wpływa na wszystko

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ćwiczenia klata

Następny temat

plan do armwrestlingu

WHEY premium