Dziennik Konkursowy 2012-2013!!!! ZAPRASZAM!!!
http://www.sfd.pl/Konkurs_Biceps_&_Triceps_wg_polaco_92-t896431.html#post0
Test Black Devil 2011
http://www.sfd.pl/Test_Black_Devil_by_polaco_92__Dziennik_Postepow!!!-t820196.html
To były czasy...Kawal historii życia.
http://www.sfd.pl/polaco_92_/_Ty_nigdy_nie_bedziesz_taki_jak_Ja_nigdy_nie_będę_taki_jak_Ty!!!-t382762.html
- MC 40/10, 60/8, 80/6, 95/5x5
- barki 20/10, 30/8, 40/6, 50/4, 65/3x3
- podciągnie na drążku 5x5
- brzuch(unoszenie nóg) 3x10
Martwy ciąg już na 55%CM i ten ciężar utrzyma się na dłużej.Barki już na 80%CM i jakoś lekko się robiło. Opuszczam sztangę nieco niżej niż czubek głowy.Podałem oczywiście ciężar samego obciążenia. Podciąganie na drążku powoli,w niemal pełnym zakresie ruchu, całkiem dobrze poczułem plecy.Brzuch ciężko
"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie
http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!
"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie
http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!
może tylko udaje ze 3boj cwiczy
"Miota nim jak szatan..."
Najpierw czwartkowy trening:
- wyciskanie leżąc 40/10, 55/5x5
- martwy ciąg 40/10, 60/8, 80/6, 100/4, 120/3, 135/3x3
- biceps 40/5x5
- wiosłowanie półsztangą jednorącz 45/5x5
- pompki na poręczach 5x8p
W WL mam 55%CM i tu się już obciążenie nie zmieni.MC niezbyt ciężko - 80%CM. Przy pierwszym powtórzeniu coś źle się ustawiłem i gdy podnosiłem sztangę trochę przechyliło mnie do przodu. Na szczęście jakoś udało się wyjść z opresji bez szwanku.Reszta powtórzeń i serii bez problemu.Biceps i wiosło jeszcze na względnym luzie.Pompki wolno, głęboko i dokładnie z króciutkim zatrzymaniem na dole.
No i jeszcze wczorajszy trening:
- wyciskanie leżąc - 20/10, 40/8, 60/6, 70/4, 80/3x3
- wąski docisk - 60/5x5
- skos góra - 50/5x5
- przysiady - 70/5x8p
- brzuch(spięcia na maszynie) - 3x10
WL na 80%CM ,każde powtórzenie z w pełni kontrolowanym opuszczaniem i zatrzymaniem,nie za ciężko. Wąski docisk i skos też nie za ciężko. Przysiady już na 55%CM i tu będzie stały ciężar.Lekkie to nie było Może nie tyle chodzi o ciężar ile o samą ilość powtórzeń.Zasapałem się nieźle.Starość nie radość
"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie
http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!
Gryf mogę po szynach przesuwać jednym palcem i jakoś tak lekko jest
Myślę że taka sama suwnica jest w moim gymie czyli w ,,Fitness First'' bo tak się nazywa . Też nie wiem jak mam liczyć ciężary bo gryf dziwnie lekko się prowadzi
Na mojej strasznie tłoczno a największe utrapienie to właśnie sezonowi uginacze ciężarków
Masz nie złe wyniki siłowe , fakt że ćwiczysz w sumie od 6 lat ale i tak Ci zazdroszczę
Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html
Powrót do korzeni :)