Art1980 jest to bardzo trodno zrobic sobie samemu. Jezeli juz to raczej terapeut sam na sobie moze cos pokazac, i tak jednak wszystkich "chwytow" nie mozna zrobic. Nacisk dloni w momencie terapi wynosi 32 Tor tj. jakbys na palcu wskzujacym polozyl sobie list w kopercie. Ale jest wiele chorob zwiazanych z ukladem limfatycznym, np kolega opisal ta kobietke co miala gigantyczne nogi i / lub rece, napewno miala ta ciecz zawartosc tz bialka, a wtedy juz terapia inaczej wyglada, w tych obszarach juz nie tak delikatnie. Natomiast u zdrowego czlowieka taki drenaz limfatyczny tez jest wskazany, zwieksza odpornosc organizmu i oczyszcza organizm . Masaz wspomaga w malej ilosci uklad limfatyczny,(bardziej u zdrowej osoby niz chorej na jakias chorobe ukl. limfatycznego) a to dlatego ze po pierwsze masaz wytwaza cieplo, lepsze dokrwienie co za tym idzie komorki spalaja wiecej , wytwazaja wiecej energi alerowniez wszyskich odpadow ktore ukl. limfatyczny musi wydalic, ale jest "chory" i nie daje rade = napuchniete nogi, rece.
Po drogie przy masazu uciskamy na naczynia limfatyczne zbyt mocno i automatycznie sie przykurczaja (spastik) przez co nie moze "ciecz" przez nie preplynac, potrzebuja troche czasu zeby znow normalnie pracowac.
Nie wiem czy kuturysci korzystaja np 2 tyg przed zawodami z takich zabiegow zeby sie odwodnic bardziej, araczej pozbyc sie wody podskornej. Mysle ze byloby to w jakims stopniu mozliwe, lecz dosc kosztowne. Wydaje mi sie ze dla kulturysty potrzebowalbym ok 2 godzin terapi dla calego ciala, koszt 2 godzin 60 euro, a wiem ze biora duzo wiecej, codziennie, i mamy drogi interes, czy warty swieczki, nie wiem, trzeba by wyprobowac. Nie wiem czy ktorys
kulturysta placilby tyle.
Pozdrawiam
ps. jezeli cos niezrozumiale pisac poprawie