Szacuny
293
Napisanych postów
7798
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
225727
widocznie powinno byc tak,ze jesli zgłasza sie do tesktu to podporządkowuje swoje zycie tak aby test prowadzic sumiennie. gdy ktos przerywa i podaje powody typu wyjazdy z jakimis znajomymi , matura , praca= przeciez to sa rzeczy o której sie wie wczesniej to zwraca koszty za test.
Troche dziwi mnie podejscie niektórych osób to testów, przeciez nikt nikogo nie zmuszał do uczestnictwa.
Szacuny
9
Napisanych postów
16752
Wiek
38 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
67661
atmed hehe, racja. To jest dobre, ale niestety niesmak i tak pozostanie. nka nie odnośmy się bezpośrednio do firm, które zasponsorowały test a do testerów, bo to oni położyli test:/
Szacuny
68
Napisanych postów
22971
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
91876
a wpisze sie, coby powiadomke dostać jak sie sprawa zakończy
btw
nie wiem jak tamta robota i ogólnie wyjazd ma wyglądac,
ale myśle że w większości cywilizowanych krajów jest obecnie dostęp do internetu,
wiec mozna test robić
Szacuny
3
Napisanych postów
1702
Wiek
39 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
26527
Najlepiej niech zwróci kasę za cały zestaw, a resztę zostawi dla siebie. Będzie to dla kogoś 1 nauczka..
Na pewno inne osoby lepiej by wykorzystały ten zestaw.
Przy następnym wyborze - najlepiej by było jakby już kiedyś robił test za swoje pieniądze albo chociaż prowadził bloga. Będzie osobą bardziej wiarygodną.
Poziom testu bardzo niski... jak i również testu Fitmaxa (najpierw matura, teraz Międzyzdroje i brak wypisek)....
Szacuny
0
Napisanych postów
137
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1602
Banan , sprawdz maila. rozmawiam z Bananem,ja test moge dalej prowadzic, jak tylko przeczyta moja wiadomosc to bedziemy wiedziec co robic dalej. ale słuchajcie, postawcie sie tez troche w mojej sytuacji, to nie jest wyjazd-wycieczka tylko do pracy...
Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
No ale daj spokój, przecież nie jedziesz do kamieniołomów chyba?
Ja okres pracy za granicą wspominam akurat bardzo fajnie pod względem ćwiczeń i trzymania diety: poukładane życie, stały rozkład dnia, trochę odcięcie od szarej polskiej rzeczywistości i problemów dnia codziennego. Jadło się tylko zdrowe rzeczy, które się samemu przyrządzało, bo nie było kasy na tzw. jedzenie na mieście.
Nie musisz chodzić na siłownię: pogoda sprzyja, można pobiegać przecież, brzuszki porobić, posiłować się z ekspanderem itp. Poza tym w cywilizowanych krajach dostęp do Internetu jest takim standardem jak prąd czy woda.
PS: Nie było żadnej umowy, więc nie ma prawnej możliwości wyegzekwować jakieś sumy pieniężne od testera. Zresztą, nie oszukujmy się, sponsor by się na to nigdy nie zgodził... Na dzień dzisiejszy za wybór osoby do testu pełną odpowiedzialność ponoszą niestety (albo stety) weryfikatorzy.
Pozdrawiam,
Grzesiek
Zmieniony przez - Dog Face w dniu 2009-05-20 21:18:54