SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

kulturystyka lata 70,80 i nie tylko

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 7677

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1247 Wiek 35 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 10179
Zastanawiacie sie kiedys jak oni to zrobili Super Genetyka? Super Treningi Super Dieta??

otóz tak każdy chyba zna takich kulturystów jak Arnold Schwarenegger, Franco Columbu, Lou Ferrgino,Mike Katz ale nie o nich tu chodzi nieraz widze pytania zadawane w dziala chce cwiczyc jak osiagnoc sylwetke Każdy odpowiada zle na temat sterydow Dieta Dieta Dieta !! to podstawa ale bez przesady Czemu Np opis Arnolda w jakies gazecie jest pokazany jego trening uwagi!! a np czemu nie jest napisane ze Arnold Stosowal do uzupelnienia diety Dianabol (czyt teraz metka) oczywiscie stosowal diete nie mowie ze nie. ale spojrzcie inaczej na kulturystyke Sterydy zastepuja geny ale bez przesady Wtedy jescze za czasow Arniego nikt nie kul sie za czesto Nie chce wprowadzac w blad ale tak bylo Porownajac tamtych kultorystów do dzisiejszych sa o wiele miesji a dlaczego??

Już mowie poniewaz Dzisiejsi kulturysci używaja o wiele mocniejsze srodki anaboliczne niz ich poprzednicy Spojrzcie na Colemana Dextera Jacksona Cutlera pokazna masa wieksza siła i Naprawde ONI TEGO NIE OSIAGNELI NA SAMEJ DIECIE i Suplach wiec jezeli ktos chce zostac kulturysta do musi spelniac sie do tego

każdy musi sprobowac
- pełna motywacja
-regeneracja skupiac sie na kulturystyce a nie cwiczyc i w ten sam dzien grac w noge albo inny sport

-Odpowiednia Diete wspomagajac ja suplami
- pozniej sterydy


P.s zobaczcie jak w filmie pt Pumping Iron Lou Ferrgino podjada Dianabol


jezeli ktos nie chce czytac i ma zle opinie to niech sie nie wypowiada



-ukladac plany trenigowe cyklicze ciagle zmieniac cos:)


zapraszam wszystkich do poczytania jezeli ktos chce podystkutowac prosze bardzo

Pozdrawiam Ilan
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 18
Kulturystyka to temat wdzięczny i pociągający dla wielu, którzy chcieli by wyglądać jak greccy bogowie. Zresztą takie były pierwsze motywacje w tej dyscyplinie - chęć wyglądania jak greccy herosi uwiecznieni w rzeźbach znanych artystów starych czasów. Arnold o tym wspominał. Przypatrując się tym rzeźbom można by powiedzieć, że wyróżniają się piękną muskulaturą i definicją mięśni. Na żadnej jednak nie zauważymy monstrów znanych z dzisiejszych występów. Przykładowe fotki:





Można więc zadać pytanie - dokąd zmierza kulturystyka? Śmiało wysunę wniosek, że toczy się po równi pochyłej donikąd. Jest to ta dyscyplina, w której istnieje cienka granica akceptowalnego przez większość wyglądu. Granica ta została przekroczona dzięki farmakologii i właśnie w szybkim tempie posuwa się ku przepaści anormalnego wyglądu, który robi z obecnych kulturystów pokraki mające nie tylko problem z doborem ubrań, ale z podrapaniem się w tyłek... uważam, że z tego powodu Weiderowi nie udało się przekonać do wprowadzenia jaj na areny olimpijskie. Olimpiada - Olimp. Nawiązanie do starożytności. Mr Olympia - to słowo przewija się i tam i tu... a jednak nie chcą Kulturystyki na olimpiadzie...

Nie zauważamy, że większe mięśnie rosną na człowieku o tym samym wzroście. Nie potrafimy powiększyć wysokości naszej sylwetki więc zbyt duże mięśnie zaczynają wyglądać karykaturalnie - bo aby zachować ideał sylwetki greckich herosów musieli byśmy poszybować proporcjonalnie w górę...

Kulturystyka zaczyna śmierdzieć komercją. Istnieje popyt na przerośnięte monstra, bo klientela tylko takich chce oglądać jako coś w rodzaju ciekawostki. Pięknie umięśniony człowiek ale w granicach rozsądku jest mniej atrakcyjny komercyjnie niż monstrum. Monstrum bardziej rzuca się w oczy, lepiej zareklamuje nową odżywkę, jest jak swego rodzaju ciekawostka genetyczna.... wywoła większy szok. Tym samym twierdzę, że kulturyści którzy wybrali drogę dopingu i monstrualnych rozmiarów są swego rodzaju skazańcami, zaślepionymi ludźmi nie zdającymi sobie z konsekwencji zdrowotnych na starość. Weider popełnił błąd nie wprowadzając testów antydopingowych od razu. Wpuścił na scenę nakoksowanych kolesi i pozwolił im wygrać. Przyzwyczaił publikę do takiego wyglądu by potem wywołać szok dyskwalifikując kilku za koksy. Brak konsekwencji. Publika zobaczyła monstra i teraz chce monstrów.... Wpadli w zaklęty wir narkotyku jakimi dla nich są sterydy... a komercja nie pozwala im przestać.

Do tego dochodzi ówczesna oferta setek tysięcy środków (dozwolonych), że każdy młody człowiek zaczynający karierę kulturysty, bądź tylko chcący spróbować, głupieje nie wiedząc co ma kupić. Sprzedaje się ideę, że jak się kupi to, czy tamto to się niesamowicie urośnie, zapominając dodać, że tylko ciężka praca na siłowni daje bodziec do wzrostu, a nie jedzenie tych wszystkich pigułek, które nawiasem mówiąc zawierają coraz więcej "wynalazków" chemicznych, o których nie śniło się kulturystom lat 50, 60 czy 70-tych...

A co do środków niedozwolonych - to nie wiem, kto pierwszy zaczął brać koks. Na pewno Arnold nie jest święty i też brał. Zresztą przyznał się do tego. Ja też nając 20 lat zetknąłem się z tym (bo w każdej siłowni to jest dostępne na lewo) i brałem swego czasu (w cyklach) ale teraz nie biorę bo się boję konsekwencji. Z czasem dotarły informację zza granicy opisane w znanych czasopismach o kulturystyce - czytałem o śmierci znanych kulturystów w gazetach takich jak M&F (np. Andreas Munzer http://www.kulturystyczni.pl/viewtopic.php?t=2477 ).
Pomimo że widziałem wówczas wzrost siły nie dałem się skusić na dalszy czas brania tego świństwa. Wielu pociesza się twierdząc że w tym czy tym wieku to nawet wskazane (a mają 38-43 lata).
Zaczęła mi się podobać idea kulturystyki bez dopingu po konsekwencjach jakie zacząłem odczuwać - bóle głowy, nadciśnienie, spadek siły po cyklu.... nie nie, dość powiedziałem sobie. Zabijać się za kasę? Zdaję sobie sprawę, że nie da się doścignąć tych dzisiejszych nafaszerowanych chemią monstrów bez takiego poświęcenia, ale ja nawet teraz tego nie chcę.

Najwspanialsza w kulturystyce jest motywacja - wizualizacja psychiczna we własnej głowie okraszona walką na siłowni z ciężarem, z samym sobą, uczucie pompy w trakcie ćwiczeń i świadomość, że dało się z siebie wszystko - bez sztucznych sterydów, próba udowodnienia sobie, że można bez nich atrakcyjnie wyglądać (np. podobać się żonie :) - np. taka motywacja :), a nie ściganie się ze zwierzakami, których bez 6000USD miesięcznie na środki i tak się nie da dogonić)....
Zabawa w budowanie proporcjonalnego wzrostu w naturalny sposób bez zejścia psychicznego (jak po sterydach) to coś, czego warto się trzymać. Umotywowanie swojej walki w inny sposób to podstawa tej zabawy.

No ale oczywiście wybór zależy od ciebie, każdego ćwiczącego. czy chcesz być jak:

- komercyjne przerośnięte koksem monstrum z problemami zdrowotnymi na starość?

czy

- wyglądać muskularnie jak grecki Bóg czyli w max. granicach rozsądku, proporcjonalnie umięśnionym facetem (a propos - o sylwetce atrakcyjnej dla większości kobiet, w tym żony :) )?

Wybór należy do ciebie.

ideał sylwetki: Arnold

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 9831 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34282
Kulturystyka zawodowa, czy tam z dziedziny "show" bo sportem to ciezko nazwac, to zupelnie inna bajka niz kulturystyka naturalna.

Jesli ktos podejmuje sie treningu kulturystyki naturalnej, musi zdac sobie sprawe ze jego ukochany sport przez 50 lat byl gnojony, szpecony, wyszydzany i zapomniany. Czolowi trenerzy, piszacy teraz dla naturali, odkopuja stare pryncypia Girondy i spolki [tu nalezy wstawic jeszcze liste ze 20 innych waznych nazwisk o skrajnych wzgledem siebie przekonaniach] i buduja nowa jakosc. Przez 50 lat wkladano ludziom do glowy bzdury.

Trening naturala z definicji kieruje sie innymi zasadami, 100% cyklicznosci,perdiodyzacja i pogonia za bodzcem. Smialo to mozna nazwac sportem extremalnym ktory wymaga INTELIGENCJI I WIEDZY. Czyli co innego niz widzimy na ulicy widzac przecietnego "byka".

WIEDZMA JEST MOJA %)
Znizka 30% na sprzet Kelton:
http://www.sfd.pl/Pozegnalna_Znizka_30%_na_sprzet_Kelton_od_Pumy.-t624346.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 37478 Wiek 4 lata Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 126446
jw.

nie mowi sie o "dodatkach' Arnolda czy innych bo nie mowi sie o tym w zadnym sporcie, kazdy sport wlaściwie na tym przegrywa, a kulturystyka szczegolnie - z racji swojej specyfiki

ponadto nie wierzę że w erze Arnolda nie wykorzystywano w tym celu wszystkich dostepnych środkow- choc daleko bardziej ubogich i proporcjonalnie szkodliwych niż teraz[choc tak naprawdę kto może powiedzieć co 'wyprawiają" z Colemanem i innymi
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1247 Wiek 35 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 10179
dokladnie:) ale wiecie tak napisalem ze poprostu jezeli chce sie zostac w tym sporcie trzeba sprobowac koksu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 351 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 4648
sterdydy stanowia w swoim rodzaju ujme ale nie zgodze sie ze dzisiejsi czolowi kulturysci tylko na nich bazują wiadomo ze to inna klasa przyjmowania takich specyfikow pod okiem wlasnych lekarzy itp. ale jednak wyroznia sie i lepszych i gorszych kulturystow choc wszyscy maja taki sam dostep, prawda taka ze najwazniejsze sa geny i to fakt niepodwazalny

liczy sie tylko masa ;D

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1247 Wiek 35 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 10179
no tak ale kazdy wyglada dobrze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 9831 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34282
Czy gorsi czy lepsi - mnie to nie interesuje bo w kulturystyce "zawodowej" jest jeden wspolny mianownik - kazdy uzywa sterydow. A mnie takie zabawy wogole nie interesuja, nie podniecaja ani nawet nie ciekawia.

Najwazniejsze by zrozumiec - kulturystyka "zawodnicza" a kulturystyka "naturalna" to zupelnie dwie rozne dyscypliny. Slowo "zawodnicza" mi nie pasuje bo w tej drugiej tez juz sa zawody.

Wiele osob nie zdaje sobie sprawy ze cwiczac naturalnie mozna rosnac nieprzerwanie do czasu az naturalni libido ci spadnie w wieku pozno starczym. I nie zrobisz z siebie potwora. Ile bys nie dopakowal, iledziesiat kilo nie doladowal - zawsze bedziesz o wiele bardziej ludzko wygladal niz osoba na wieloletnim soku.

WIEDZMA JEST MOJA %)
Znizka 30% na sprzet Kelton:
http://www.sfd.pl/Pozegnalna_Znizka_30%_na_sprzet_Kelton_od_Pumy.-t624346.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Gdzieś kiedyś wyczytałem , że kulturyści w latach 70-tych używali tyle "koxu" na cały cykl co dzisiaj kulturyści walą w 1-2 tyg.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 481 Wiek 39 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 9932
W MD jest fajnie opisane jak stosowano sterydy, najczesciej uzywano ich przed zawodami w celu lepszej i szybszej poprawy umiesnienia.
Prawda jest taka ze nie byly to jakies mega ilosci.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1247 Wiek 35 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 10179
dokładnie kurcze ale arnold naprawde wygladał bardzo dobrze i wywiadow umiał udzielic pozartowac sie posmiac a nie tak jaki inni nafaszerowana gemba i piana z pyska
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Arnold, Lou , Franco itp mieli proporcję. w filmie "Pumping Iron?" Arnie mówi coś takiego : " jeśli chciałbym powiększyć jeden mięsień o 0.5cm to musiałbym także powiększyć wszystkie inne mięśnie o 0.5cm " Oni wyglądali fantastycznie. Dzisiaj niestety nie patrzy się na proporcję lecz na masę. I tak jest że kulturysta ma wielkie bary a klaty nie widać , albo gigantyczne nogi a tułów odstaję od nich. Chciałbym żeby powróciła stara szkoła.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Masa i siła czy da się ją rozwijać jednocześnie??

Następny temat

Zmiana planu, co polecacie?

WHEY premium