Dziennik treningowy- Dysfor

Niestety choroba zaatakowała mnie już trochę bardziej.Gorączka,ból głowy,katar,ból gardła-musiałem odwołać trening,także dzisiejszy(choroba musiała zaatakować akurat wtedy kiedy założyłem dziennik ). Jeść też mi się tak bardzo nie chce.Wczoraj zjadłem:

-śniadanie: Jajecznica z 4 jajek + 70-80g płatków owsianych z mlekiem
-Na drugie śniadanie,a raczej przekąskę banan
-Kotlet schabowy+ziemniaki
-Znowu jakiś banan
-Na kolacje 200g twarogu+ mleko+śmietana+cukier(od dziś z miodem )

Ogólnie między posiłkami jadłem zupę pomidorową ze sporą ilością mięsa z kurczaka+ makaron(kilka misek się nazbierało).
Wiem,że kiepsko ale nie miałem ochoty na więcej. Jak się lepiej poczuje to i posiłki się zmienią.
Dziś kupiłem pyłek pszczeli i zaczynam kuracje

Postaram się jeszcze dziś dziennik uzupełnić.

Dipsy możesz robić z podpartymi nogami o krzesło (jak przy podciąganiu na drążku) lub z oparciem o podłogę.
Ważne, aby akcentować ruch negatywny (opuszczanie) i nie przekraczać 2-3 powtórzeń wymuszonych w serii.
Czyli, staraj się wykonać kilka powótrzeń sam i dodatkowe 2-3 z pomocą podłogi lub krzesła.

Kurde Mawashi wszędzie zagląda tylko nie do mnie ! : D


A tak całkiem serio Dysfor, witamy w naszych skromnych progach sylwetka podobna do mojej ,też czasem nie mam motywacji wtedy trzeba zagryźć wargi i brać się do boju.

Siema.Jeszcze nie mogę powrócić do ćwiczeń ale mam pytanie.
Czy zamiast:
7)Uginanie przedramion z baniakami z wodą (m. dwugłowe ramion) 10-12 powtórzeń - średnie.

W moim przypadku ze sztangielkami mogę robić takie coś(siódme ćwiczenie z linku):
http://www.kulturystyka.pl/atlas/ramiona.asp

7.UGINANIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W SIADZIE-W PODPORZE O KOLANO

Bo robiłem to od początku kwietnia zamiast uginania przedramion z baniakami z wodą. Chodzi o to,że sztangielki mam 5-kilowe regulowane.Za to nieregulowane mam jedną siedmio kilową,drugą dziewięcio. Trochę większy ciężar,bo na stojąco to już średnio odczuwałem może źle technicznie ale przy tym w siadzie lepiej czuje napięcie mięśni etc.Tylko czy jest dobrym zamiennikiem?

I dopiero zauważyłem,że napisałem,że kontuzji doznałem na meczu piłki siatkowej,miało być ręcznej.Mały szczegół ale takie sprostowanie

Rób UGINANIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W SIADZIE-W PODPORZE O KOLANO i nie spuszczaj do końca hantli tzn. żeby nie była całkiem pionowa tylko troszeczke pod skosem to wtedy mięśnie cały czas będą napięte i efekty będą lepsze.

Wiem właśnie z tym żeby do końca nie opuszczać
Tylko usłyszałem kilka negatywnych opinii o tym ćwiczeniu od kumpla który ćwiczy dłużej ode mnie.Mówił,że coś tam czytał itp. ale ja w tej wersji w siadzie czuje po prostu napięcie mięśni lepiej i palenie w mięśniu


Zmieniony przez - Dysfor w dniu 2009-05-13 18:06:45

Wiesz ja też sobie mogę poczytać coś... :D Moim zdaniem to ćwiczeni jest lepsze. Albo możesz robić tak że jednego dnia w siadzie a drugiego np. chwytem młotkowym na stojąco .

Sam robie uginanie w podporze o kolano i sobie chwale Przy tym oprocz bicepsow mocno pracuje przedramie. wiec wg mnie to dobry zamiennik, a z tym ze raz to , raz to, to chyba nie bedzie dobrym rozwiazaniem.

JA bym powiedział że dobrym bo mięśnie się mogą "przyzwyczaić" do jednego ćwiczenia i gorsze efekty mogą być

bez przesady odrazu się nie przyzwyczaja bo jakimś miesiącu dopiero wiec nie musisz co trening zmieniać ;)