Szajbus055 / Dziennik / Szaleńcza Walka

Masz soga, Dla kolego nie pożałuję ;] Ile kg obecnie? Mi trochę poszło do przody po mono ;] Wbij do mnie. Tam też masz fotki na 13 i 14 str ;] Pozdro

Dzieki za soga, niestety obecnie moja waga z rana wskazuje na ok 64-65 kg. Też będe chyba musiał kupić mono albo jabłczan lub co innego, ale niestety tylko jedną odżywke. Kiedyś będe musiał spróbować taki pożądny cykl złozony z kilku odżywek. Po wakacjach jak będziesz jeszcze prowadził dziennik to byśmy mogli razem zrobić jakąś rywalizacje...

Nie ma sprawy.

Od dzisiaj zacząłem 10 tygodniowy plan Wyciskania Leżąc. Pierwszy trening wykonany perfekcyjnie. Spróbowałem dzisiaj Massacre 2, myślałem, że mnie jakoś pobudzi czy będe miał wiecej chęci na trening,ale niestety lipka, z początku po wypiciu dostałem strasznie wypchnięty brzuch, byłem "napełniony", myślałem że pęknie mi i do tego z początku dziwne nudności, później zacząłem coraz bardziej być "gorący", na treningu lekka zmułka, lekka pompa na mięśniach była, ale rewelki nie było i na dodatek ten okropny smak proszku w ustach podczas picia. Za ok. dwa tygodnie jesli fundusze pozwolą to kupuje kreatynke z Biogenixa lub Activlab albo Vitalmax, ale pewnie wybiore Biogenixa bo kumpel mi bardzo polecał.

11 maja 2009

Klatka

Wyciskanie leżąc:
50 kg/8 powt. 60/6 70/6 75/5,5,4,4

Barki:

Wyciskanie na barki stojąc:
30kg /8 powt. 40/6 40/6 40/6

Unoszenie na boki stojąc:
4 serie po 8 powt. 7kg (jedna sztangielka)

Unoszenie na boki w opadzie tułowia:
4 serie po 8 powt. 7kg (jedna sztangielka)

Brzuch:
2 serie po 3 ćwiczenia, każde z ćwiczeń po 20 powt.

Komentarz:
Tak jak wcześniej pisałem, trening według planu poszedł, z ciężarami na barki wolałem w tym tygodniu nie szaleć, by zorientować się w ciężarach, na następny tydzień nieco wiecej będzie.
No i bym zapomniał jeszcze coś dopowiedziec, ale na szczęście mogłem edytować. Od dziś zacząłem z dieta, nie bede kazego dania wrzucał zdjęcia bo nie ma potrzeby, jedynie dania, które będą mi bardzo smakowały i sam je zrobie...

Zmieniony przez - szajbus055 w dniu 2009-05-11 20:26:43

12 maja 2009 r.

Plecy:

PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU SZEROKIM UCHWYTEM (NACHWYT):
9powt/8/7

PODCIĄGANIE SZTANGI W OPADZIE(WIOSŁOWANIE)
40kg/10powt 45/8 50/7 55/6

ŚCIĄGANIE DRĄŻKA WYCIĄGU GÓRNEGO W SIADZIE SZEROKIM UCHWYTEM(NACHWYT)PRZED KLATKE:
4 serie po 10powt. 38kg

MARTWY CIĄG:
50kg/10powt 55/8 60/7 65/6

Biceps:

uginanie ramion na gryfie łamanym:
21kg 3 serie po 21 powt. (dzielonych na 3 części ruchu)

uginanie ramienia na bramie:
5kg 3 serie po 10 powt.

UGINANIE RAMION PODCHWYTEM STOJĄC-Z LINKĄ WYCIĄGU:
3 serie po 12 powt. 10kg

Brzuch:
2 serie po 3 ćwiczenia, każde z ćwiczeń po 20 powt.


Komentarz:
Miałem sobie trening odpóścić i zrobić go jutro, bo po drzemce zamuliłem troche, ale zmotywowałem sie, zjadłem małe co nieco kawe wypiłem na pobudzenie i na trening. Przy treningu pleców starałem sie każde ćwiczenie bardzo dokładnie wykonywać. Od dziś zacząłem martwy ciąg, nie lubie tego ćwiczenia i dawno go nie robiłem, ale kiedyś trzeba znów zacząc. Biceps tak jak zamierzałem wykonałem, czyli nie siłowałem sie z ogromnymi ciężarami tylko pompowałem, elegancko poszło. Brzuch jak to brzuch, coraz lepiej, w następnym tygodniu będe spokojnie mógł dorzucić dodatkowo jedną serie.

14 maja 2009r.

Klatka:

Wyciskanie leżąc:
50kg/6powt. 60/4 70/3 80/3,3 85/2,2

Aktywne opuszczanie:
95kg/1 powt. 95kg/1powt.

Trzymanie sztangi:
110kg/20s,20s

Triceps:

Wyciskanie wąsko:
50kg/8 60kg/6 70/4

Pompki na poręczach:
10kg/8powt. 18kg/6 18/6 18/6


Brzuch:
2 serie po 3 ćwiczenia, każde ćwiczenie po 20 powt.

Komentarz:
Oj dzisiaj totalny brak siły, te 85 kg na dwa ruchy ciężko szło, a już kiedyś wyciskałem 95 na dwa razy, mam nadzieje że to tylko taki zły dzień. Zobaczyłem w rozpiske w wyciskaniu że mam dzisiaj pompki na poręczach i mało powtórzeń więc dorzuciłem sobie obciążenia, było troche kombinowania żeby jakoś przyczepić do siebie jakoś, ale sie udało. Musze zakupić kreatynke bo nie wyrobie raczej z całym tym planem...


Zmieniony przez - szajbus055 w dniu 2009-05-14 21:08:13

siema
masz dobry gen nie zyeb tego przyloz sie do michy to na przyszle wakacjeforma bedzie konkretna

Widze, że szefuniu od trzymania michy wpadł. Napewno mi sie Twoja pomoc przyda po wakacjach jak będe robił test. Ogółem miche trzymam, ale nie zawsze, aż taką rygorystyczną. A co do genu to sie mylisz, właśnie go nie mam niestety.

15 maja 2009r.

Nogi:

WYPYCHANIE CIĘŻARU NA SUWNICY:
68kg/20powt. 86/18 104/16 114/12

PRZYSIADY ZE SZTANGĄ NA BARKACH:
34kg/10powt. 40/9 50/8 60/7

PROSTOWNIE NÓG W SIADZIE:
50kg/20powt. 55/18 58/16 62/14

WSPIECIA NA PALCE W STANIU:
4 serie po 20 powt. 40kg

Brzuch:
2 serie po 4 ćwiczenia, 3 ćwiczenia po 30powt. i 1 ćwiczenie po15 powt.

+

dodatkowo po treningu dołożyłem sobie 3 okrążenia wokół stadionu

Komentarz:
Trening nóg masakra, przysiady ze 60kg już były bardzo ciężkie, nie ćwiczyłem nigdy na większych ciężarach. Łydki normalnie, aż paliły podczas wspięć. Brzuch dokatowałem troche większą ilością powtórzeń i dokładająć ćwiczenie jedno i na sam koniec dla poprawienia kondycji bieganko

Zmieniony przez - szajbus055 w dniu 2009-05-15 20:41:13

Dajesz dajesz nie przestajesz ;] Dzisiaj mi poszło 98kg z zapasem na jeszcze jeden ruch ;] Także święto heh

Na klatke 98 kg??? Ja cały czas daje ile tylko moge, jak najwięcej z siwbie.