Błacholl / Gettin' stronger...

Guess who's back :D

Wracam do regularnych relacji.
Cały czas ćwiczyłem. Aktualnie lece splitem,coby dac odpoczac troche organizmowi i zregenerowac kontuzje.
Biegam 2x/ tydzien. W przyszlym tygodniu dodaje bieg po jednym treningu,potem kiedys tam po dwoch,itd.

Ciagnie mnie troche do silowki typowej, ale narazie nie moge sobie na nia pozwolic, bo ciezsze przysiady znowu odnowia mi calkowicie kontuzje.


Z ciekawszych wiesci - z racji tego,ze trening "masowy" tak wiec waga obecna - 105kg , wszystkie obwody do przodu , pas w dol. Jest ok ;)

Gratsy za ciąg

w SQ Cię gonie

Dzis
Plec

ciag
100/8
140/6
160/5
170/3

unoszenia tulowia z opadu
3x15x 10kg

Wyciag za kark
2x12

Wyciag do klatki
2x12

tric
wyc. wasko
10/70
8/75
2x6/ 80kg

porecze
3x10/10/8

Francuz lamana do czola
2x10x 27,5/30kg

Brzuch lajtowo

Ciag do poprawy.Technika z dupy. Nastepnym razem dopracuje.

Polece czyms takim masopodobnym tydzien, max 2 tygodnie. W tym tygodniu zrobie siad,ale bardzo lekko i na wysokich powtorzeniach ,zeby sie nie powtorzyla sytuacja, jaka miala miejsce ostatnio ;)

Dzisiaj

Cyc :

WL
60/10
70/8
80/6
90/3
90/3 - idzie siła w klatce ;)
70/max

Wyc. hantli skos
25/10
25/8
25/10

Butterfly
3x12-10

Brama
2x12

Beerceps
Nachwyt na modlitewniku
3x12x15kg

Młotki stojac
2x10/8 14,5kg

wyciag jednoracz
2x12

Przedramie
Brzuch ciezko wzglednie.


Spodziewalem sie o wiele gorszego treningu, bo znowu mnie jakies chorobsko lapie. Jednak juz podczas robienia wycisku wiedzialem, ze nie bedzie zle ;) Powoli zblizam sie do 95x3 (ostatnio zrobiony rekord).
Ogolnie powoli zaczynam dochodzic do wniosku, ze wycisk dobrze mi idzie gdy robie wyzsze powtorzenia ale z 1- 2 seriami ciezszymi. Musze to jednak najpierw skonfrontowac z tym jak bedzie szlo na najblizszej silowce ;)

Teraz tylko modle sie o to,zeby nie byc chorym i zeby podczas sobotniej proby generalnej z siadem nie odnowila sie kontuzja.

Koniec przekazu. Odbior ;)

Są postepy takze wszystko na swoim "miejscu"

Dokladnie Hells ;)
Dzisiaj - szlif techniki ciagu.
gryf/20
60/10
100/12
120/10x3 - *****ska pompa na nogach ,jak nigdy przy ciagu.
Ogolnie niewygodnie jakos, szczegolnie na dole ciasno, ale przynajmniej ciaglem poprawnie, dupa zostawala na dole.

Wyprosty tulowia
3x15 x 10kg

Drazek
4xmax

Sciaganie do klatki
3x12

Wasko - tu mila niespodzianka
60 /10
80/8
80/8
90/4 - z zapasem ,ale zle opuscilem sztange w ostatnim repie.

Porecze
2x10 - za tydzien zaczynam dorzucac obciazenie, wiec dzis lekko.

Prostowanie na wyciagu
3x12 - nice pump.

brzuch.

Komentarze:
1. Ciag dziwnie bardzo,lekko,ale meczaco.
2. Z wyc. waskim to smieszna sprawa ,bo wiem ,ze jestem w stanie zrobic 90x5 ,ale watpie zebym zrobil tak przy normalnym wycisku %)


3. Doszedlem do wniosku ,ze nie ma sie co pierdzielic w jakies strategiczne rozlozenie aerobow- dorzucam teraz po 2 treningach bieznie , min. 15 minut. Oprocz tego w dwa dni nietreningowe.

Dobra - od jutra relacje juz na 100% bede zdawal regularnie. Choc w sumie nie ma ostatnio tez sie czym chwalic i zalatany bylem.

Do konca marca wysokie/ masowe powtorzenia, zwykly split.
Potem ogien !

Niedawno zrobione zdjecie, chyba widac jakas zmiane ,nie ? %)
Jakas smieszna przypinka jednostronna i kiepska jakosc,ale widac cos tam ;)

Witam - przeczytalem dziennik. Ladnie idzie - zazdroszcze wynikow.
Pytanko - dalej efedryne wcinasz przed treningiem?


MOC z Toba

Witam witam ;)
Aktualnie nie , na pewien czas odstawilem ;) Ale nie z powodu srodkow ubocznych, czy czegos w tym stylu. Wlasnie zaczal sie trzeci tydzien bez tussi, od przyszlego tygodnia prawdopodobnie zaczne znowu ;)

A wiesz ze z czasem jej dzialanie zaniknie bo organizm sie przyzwyczaja i przestaje reagowac? Wiec jak najdluzsze te przerwy w stosowaniu bo efektow ne bedzie i o skutki uboczne nie trzeba sie martwic.



MOC z Toba