Za 2 tygodnie [dokładnie 14 marca] skończę robić swoją rozpiskę na siłowni pod boks [wg ross'a :P].
I chciałem zacząć zrzucać zbędny fat, pracować nad wytrzymałością i inne takie jak więcej biegania. I nie chciałbym dostawać jakichś spadków. Nie chodzi mi o masę mięśni, bo mogły by ważyć tyle co hel :D. Nie chciałbym po prostu uświadczyć spadków w sile, wprost przeciwnie. Zastanawiałem się nad suplementacją kreatyną w małych ilościch - 1,5 - 2g dziennie. Z drugiej strony nie chciałbym od kreatyny tyć, bo to się mija z celem. Jakieś rady? :p