Bez masy nie ma klasy ... Disco polo i jest wesoło vol. 2

omg

własnie mierze sobie temp.
załamie sie jak bede mial powyzej 36,6 ...

ja jadę od miesiąca na 36,2

nigdy nie mialem jeszcze 36,6

Zawsze mialem troche mniej 36,2-36,5

siodema nieraz zakup takiego auta wiaze sie z wieloma naprawami... kumpel mial oriona i to dopiero byla padaka...

w komisach np kazde auto wczesniej mialy dziadki xD

****a
mam 37,1
nie moge byc etarz ****a chory
dlaczego kiedy trzeba nie jestem chory, a kiedy nie trzeba to jestem? ****a 3 tydzien leci na krecie i co, przerywac mam ?
mam andzieje, ze spadnie

jak zaczynałem miałem 36

Artek

przeguby i drazki wymienial we wrzesniu razem z regulacja zaworow

gazu nie ma...

ogolnie po stanie tapicerki - brak wytarc na kierownicy, drazku zmiany biegow czy chocby wycieraczkach a nawet gumach na pedalach mozna stwierdzic ze auto nie bylo zbyt wiele eksploatowane

kumpel dbal o nie bo to byl jego 1 samochod, gdyby bylo mnie stac wzialbym, auto zyleta

a co do komisow to przeciez kazdy wie ze tekst: "leciutko pukniety przod, poduszki nie wybuchly" oznacz:

skasowany caly przod, poduszki "regenerowane" czyt sklejona badz nowa zaslepka

"polamany zderzak i wgieta klapa" - cwiara

uroki komisow hehe

Lecę spac byby

siódema ja jakoś tym eskortom i orionom nie ufam te samochody nie są tak żywotne jak dzisiejsze fordy a 6 000 za escorta to spora cena