Szacuny
11152
Napisanych postów
51608
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam
W poniedziałek zaczełem brać White Flood,a i już w we wtorek podczas treningu goniło mnie na kibel a po treningu to już nie wspomne( do 12 w nocy mnie trzymało ) i kumpel miał to samo tylko że dzień później. I tu sie pojawia moje pytanie:
- czy u kogoś z Was wystąpiło coś podobnego??
- co byście doradzili?? Zmniejszyć dawke o połowe?czy to poprostu odżywka nie dla nas??
Pozdrawiam
Zmieniony przez - mocnykrzys w dniu 2008-12-11 14:05:36
Szacuny
11152
Napisanych postów
51608
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Dzięki. Spróbuje wziąść połowe dawki jesli bedzie OK bede stopniowo zwiększał. Mam ndzieje że bedzie ok bo nie chce przechodzić przez te męczarnie drugi raz hehe
Szacuny
11152
Napisanych postów
51608
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Wziołem dopiero 2 porcje także niezbyt dużo moge powiedzieć. W każdym bądź razie : zaczeła mnie mrowić cała twarz hehe z uszami włącznie, kumpel ma to samo także nie jestem sam :D. Ogólnie fajnie się ćwiczy jakby większy zapał i chęć intesywniejszego treningu. To takie moje odczucia ale jesli następnym razem mój problem sie powtórzy niestety bede musiał odstawić tą odżywke a tego bym nie chciał
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
11422
Napisanych postów
72719
Wiek
38 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
959015
po tego typu suplach mozna prawie wszystko 'powiedziec' po 1-3 porcjach nie wiem którą masz wersja, estryfkowaną czy tez nie , ale zrób jak kolega flex radzi, 1 miarke kolejneym razem z 30min po posiłku a okolo 30-40min przed treningiem, bedzie ok to nastepnym razem 1,5 miarki, a potem standard 2
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
11422
Napisanych postów
72719
Wiek
38 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
959015
tym , że zawierała (pisze w czasie przeszłym, bo nie wiem na 100% czy jest ona ciągle dostępna, czy jest tylko ta na zwykłej argininie/ornitynie tylko dostępna):
Dwu-Wodorochlorek Etylowego Estru Argininy
i Dwu-Wodorochlorek Etylowego Estru Ornityny
czyli , przynajmniej w teorii , składniki w wersji bardziej biodostępnej, szybciej wchłanianlnej , itp
ja osobiscie stosowałem wlasnie tego (z estrami) i uwazam go za najlepszy tego typu produkt bezkreatynowy jaki mialem okazje sprobowac,
nie mam porównania do 'normalnej' wersji, ale podobno tez sprawdza się swietnie (opinie znajomych)
Szacuny
11152
Napisanych postów
51608
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Dzisiaj wziołem tak jak radziliscie połowe porcji 30 min po posiłku i 30 min przed treningiem i pomogło :). Nie było mrowienia na twarzy i kłopotów o których pisałem wczesniej. Tylko w połowie treningu zrobiło mi sie słabo ale to byc może było spowodowane złym oddychaniem ;)