Czy istnieje możliwość obrony przed nożem i wygrania tej walki ??

Tak, no dobrze.

Coś od kopnięcia z wyskoku bardziej bezpieczne wydają się uderzenia na nogi co by spróbować coś zerwać, ponadrywać ; x zawsze jest możliwość ze w okolicy znajduje się jakiś kamień i zaatakować z dystansu

edit: a no nie przemyślałem ze przeciwnik nie będzie machał nożem do ciebie z odległości 100m i darł się " zapie^%$# Cię K*()_"

ale kamień może i posłużyć do walki w zwarciu.

Zmieniony przez - Gogeta400 w dniu 2008-11-30 19:41:23

dobry kamien mzoe robic w zasadzie za noz (jezlei atak ejst na glowe)
jedno jest pewne jezeli nie ma jak uciec TO trzeba byc jeszcze wiekszym psycholem od tego co stoi na przeciwko
łapac sie wszystkeigo co pod reka nie bac sie i za***ac

Znalazłem fajny filmik odnośnie noża
http://www.denik.cz/multimedia/video/256395.html 

znalazłes glupi filmik - dlaczego? - bo ten co zaatakował tego nożownika byl idiotą do kwadratu. Jak można probować dusić kogoś kto ma nóz w ręce? - większego d****izu być nie może.

A według mnie filmik jest bardzo dobry. Pokazuje co się dzieje gdy "chcesz byś większym psycholem niż on i zaczynasz go napier*****".

A co się dzieje?

To co tu: dostajesz dwa uderzenia w udo i pomimo tego że stoi nad tobą pięć osób wykrwawiasz się spokojnie na śmierć zanim ktoś zdąży ci pomóc.

Ale zobacz kiedy dostaje w udo - dostaje dopiero jak twen zaklada mu niemrawo kalmrę na szyję i uwala się nieskutecznie na nim. gdyby mnie chcial obezwladnić to zanim by mnie dotknol mialby nóz między żebrami. Ten nożownik sobie spokojnie stał i nic nie robil dopuki nie zrobilo mu się 'niewygodnie". Jesli ktoś liczy na to że trafi na takiego barana co bedzie czekal z nożem aż zaczniemy go laskotac to mu współczuje.

w tej konkretnej sytuacji podciol bym przednią noge nozownika i podczas jego upadku sprobowal bym coś zrobić. to co robi ten gostek jest glupotą.

Zmieniony przez - Yang32 w dniu 2008-12-01 14:00:56

czyli cały ten temat pokzauje nam, jak to byle kto może nas załatwić. Trenujemy sztukę walki całe życie, przyjdzie dres z nożem i już po nas, mimo, że on nigdy nic nie trenował, i ma tylko nóż w łapie. Zawsze możemy nosić pałkę teleskopową ;) A jak jest z Aikido? Trenując aikido jest szansa na obronę przed nożem? Oczywiście czy jest, ale po wielu latach treningów?

Po Aikido masz szanse mniejszą niż po czym kolwiek innym...
Bo kondycha zerowa i kopać nie umiesz.
A po takim choćby Muay Thai kopiesz low kicka i wycinasz lote bo masz kondyche na takie ekstrenmalne posunięcie

ale widzisz, przy kopnięciu możesz się nadziać na nóż. Co do Aikido, są tam głownie dźwignie itd, więc myślę, że dobry Aikidoka miałby szanse z dresem z nożem. Oczywiscie po wiele latach treningów. Zobacz na Stevena Seagala. Wiem, powiesz, że tylko film itd, ale potrafi poradzić sobie z nożem, z lecącą łapą, czy z wyrwaniem broni z bliskiej odległości. Wiem, że to tylko filmy, ale sam trenuje Aikido, i wiem jak to działa. Ale nie wiem jak z tym nożem jest :) Co do kondycji: Sam możesz trenowac konycje, do tego nie jest potrzebny trening SW. Żaden problem mieć dobrą kondycję, jak się tylko chce.

Zmieniony przez - eminem767 w dniu 2008-12-01 15:01:18