miss1991/ dziennik / dietownik obzarciuszka xD

Dietka przebiega normalnie tzn jem normalnie ok 1500kcl ijestgit plecy daja osobie znac znów więc pewno pojde do doktora ;P z cwiczen nicibo sie ledwo schylam xD moze dlatego ze zbyt szalałam w butach na obcasie 8 cm na polmetku i imprezie xD

Ha byłam u lekarza mam 167cm wzrosu waze 61 kg (czyli przytyłam 2 kg) i mam skolioze xD nie wiem co to zaraz sobie przeczytam, aeroobic odpada siłka tez przynajmniej do zrobienia zdięć. Mam ustaloną juz wizyte u ortopedy i kogos tam jeszcze ;)

Dietka ma się tak ło troche spaczam z tory czyli dzis sobie pozwoliłam na sniadnie o 6;30 na musli takie sklepowe z mlekiem i otrębami. Poki co jem jak na bilansie 0 zreszta kalorie moim zdaniem mało istotne wazne co jem ;/ jak sie nie pilnuje z jakoscia jedzenia to odrazu widac;P Odzywiam się dosc różnorodnie staram się nie jesc codziennie tego samego może to i błąd.

Lekarz mi powiedział ze czynnikiem powodującym moja skolioze mogło byc własnie schudniecie i to ze urosłam bo jak niby schudłam to mi poleciały miesnie i sie ogolnie miesnie kregosłupa poluźniły;/.


A i zauważyłam ze jestesm typem typu (masło maślane) węglowodanowca?:D albo może to normalne że jak dostarcze organizmowi cukru z owoców to odrazu lepiej funkcjonuje??



Zmieniony przez - miss1991 w dniu 2008-11-13 19:08:47

moze schudniecie rzedu 10 kg mogloby miec wplyw

kazdy czuje sie dobrze po zjedzeniu weglowodanow

problemem w diecie lc jest to ze niektorzy ciezko znosza okres przestawienia sie na czerpanie energii z tluszczy (czasami i do dwóch tygodni)

ja akurat znosze to bez wiekszych problemów. aczkolwiek po pewnym czasie zaczalem dawac 100-150g WW w dni treningowe bo poprostu nie mialem sił. moje treningi wygladaja troche inaczej niz Twoje. moim zdaniem lc byc moze rzeczywiscie nie jest dla ciebie, masz dobra sylwetke i nie potrzebujesz tak drastycznych srodkow.

wez sie za te treningi , rower chociaz po asfalcie - nie ma wpływu raczej na kręgosłup.

Zmieniony przez - mm90 w dniu 2008-11-17 20:45:17

No to ja własnie schudłam tak z 9 kg ale stopniowo. Wazyłam 67(164cm) i zeszłam do 58 teraz jest jakies 60 ale -/+ 2 kg to mi mówią że u kobit normalne;)

Poki co ruszać się nie moge dopoki mi zdiecia nie zrobia ;/ tylko nieszczesny basen za którym niezbyt przepadam ;/ zimno i wogole potem cała skóra przesiąknieta tym specyficznym zapachem.

DO diety właczyłam kasze gryczana 30g do obiadu i owoc raz dziennie, oprocz tego ww z produktów typu mleko, kefiry itd.

Teraz zaopatrzyłam sie w tunczyka, serek wiejski chyba z 12 sztuk xD, awokado, jaja, sery pleśniowe. -tego mam pod dostatkiem w lodówce xD i cos czuje że na tym będę życ przez najbliższy czas...

FAjnie, że wpadłes;P moze rzeczywiscie LC nie jest dla mnie tylko musze pilnowac posiłków ich wielkosci i jakosci i bedzie dobrze;)

Zresztą zima idzie wielkimi krokami to po co się odchudzać ?!?! Już jestesm po połmetku czyli jest git ;D

Zmieniony przez - miss1991 w dniu 2008-11-17 21:06:09

Dawno mnie nie było :D

Dawaj zdjęcia
Albo na n-k wrzuć :D

Też miałem połowinki w piątek ale ja nie lubię, nie umiem i nie mogę tańczyć i ogólnie nie jestem imprezowy chłopak xD

dałam na nk ale nie z połmetku bo jeszcze nie mam xD;P ale dam;)

link do nk?

ja osobiscie lubie pływanie i mysle ze dobrze zarysowuje sylwetke. zmęczenie porównywalne do treningu lekkimi ciężarami na wiele powtórzeń.

Chodze na aerobic wodny xD ubiera się taki pas na brzuch i macha nogami raz szybko raz wolno itd rózne ćwiczenia tylko w wodzie;)

co do diety wyglada miej więcej tak:

płatki owsiane 40g 400ml mleka 50g banana

kefir 200ml serek wiejski

mieso 120g kapust 150g brokul, mleko 200ml

jogurt 200ml otreby

serek wiejski

2 bialka

ok 1500kcl

chce zejsc do 1300 kcl zeby schudnąć 4 kg w ciągu 4 tyg. Załozyłam się z kolegą ze jedzac co 3 h mniejsze porcje i inne produkty niz ogolnie uwazane za normalne xD schudne on uwaza ze trzeba sie głodzic xD zresztą jak połowa ludzi ;/

Tak o tym odżywianiu paplam w szkole i ogolnie że podeszła do mnie kolanka która prawdopodobnie miała anoreksje na wakacjach schudła do 45 kg na 165 ok. efektem głodzenia sie i pomagałam jej w ukłaniu diety takiej podstawowej a raczej zmianie nawyków. Bo ona nawet wsumie jedza nie zdrowo jest szczupła tylko ze jej chodziło o poukładanie sobie jedzenia zeby nie miec napadów obzarstwa zw z stresem itp. Strasznie się ciesze że przez to forum mogłam jej chociaż troszke pomóc.

beznadziejna dieta.

no najlepiej napisac beznadziejna dieta i tyle. Powiedz dlaczego niby?? oto zmiany;d po uzgodninu z mózgiem xD

płatki mleko +bialko z jaja

serek pestki dyni

indyk brokul oliwa

tunczyk


same okropnosci ale moze przezyje xD