śmieszne są tu co niektóre wątki

wszystko ładnie pięknie ale nie wszyscy pytający się na tym forum o treningi mają ambicje olimpiady, niektórzy chcą trenować tylko dla przyjemności inni dla przekroczenia własnych możliwości, dla polepszenia swoich możliwości. Jeśli się tu pytają to po prostu neikiedy szukają nowych bodźców, innego podejścia do treningu. Wiadomo nie wszyscy ale co niektórzy właśnie tak do tego podchodzą. Też jestem zdania że bez trenera do mistrzostw świata nie dojdziesz ale już jakiś maratonik, czy 10km nie ma problemu jeśli będzie na odpowiednim poziomie

A najbardziej to zainteresowało mnie podejście że nikt trenujący nie ma czasu na to aby wejść na komputer i przeczytać trochę nowości czy nawet doradzić hmm znam osoby tenujące naprawdę różne dyscypliny i muszę stwierdzić że twoje podejście jest conajmniej innowacyjne i nie chodzi tu żeby nie myśleć o niczym innych i wkażdej wolnej chwili kierować się na komputer ale od czasu do czasu chwila się znajdzie

Ilu jest dobrych trenerów w klubach, który znają się na tym co robią?

Ile jest klubów, które mają wyniki i metodologie treningowe?

Ilu jest trenerów, którzy swoją wiedzę poszerzyli od lat 70-80?



Zmieniony przez - junior__23 w dniu 2008-09-29 17:16:05

pewnie dobrze ze jest takie forum mozna sobie poklepac w klawisze, ale
JAK CHCESZ NA POWAZNIE TRENOWAĆ TO W REALU A NIE TU!!!


przeciesz tu nikt nie trenuje, jak siedzi przy kompie to widocznie jest już po treningu, albo przed

chyba ze sie myle to prosze o jakiegos linka do wyciskania zza karku

ale przecież nikt Cie tu nie trzyma, więc jeżeli nie podoba Ci sie forum to go nie czytaj - proste

dziwie się, że jeszcze nikt nie wykasował tego tematu...

A mnie śmieszy jak ktos trenował w klubie 10 lat,za pieniadze rodziców jezdził na mistrzostwa gminy a czasem nawet powiatu i twierdzi ze był ZAWODOWCEM,
Przez internet i telefon Jerzy Skarżynski trenuje Agnieszke Gortel,Amatorke która wygrała MP w Półmaratonie w Pile.

Forum dobra sprawa, ;] ale żeby opanować technike do perfekcji, to same filmy itd nam tego nie dadzą...

"żeby trenowac w klubie trzeba mieć kase" ...Na RKSie u nas w łodzi składka wynosi od 5 do 20 zl

Wątek jak dla mnie śmieszny.
Gdyby nie sfd to ćwiczył bym planem ułożonym przez moich kolegów co nie mają pojęcia o treningu, nie ułożył bym diety i wogóle.
Siedze tu ponad pól roku i nie żałuje bo wiele się nauczyłem.

Mirek M. - twoje konfabulacje sa nie trafione, nie wypowiadała bym się jakbym miała doświadczenia tylko ze szczebla gminnego, i kasy tez nie miałam zeby zacząć trenowac,... ca pomysł w ogóle???

Moze i masz duze doswiadczenie,ale jesli je posiadasz to nie smiej sie tylko podziel sie tym z innymi.
Bo to ze ktos sie pyta "czy opłaca sie trenowc" "mam 14 lat ,czy jestem za stary na sport" to nie jest smieszne-To jest TRAGICZNE.
Ja mam 33 lata,jak miałem 14 lat to nikt nie zastanawiał sie czy bedzie miał spadki masy jak godzine pobiega za piłka,czy sie przetrenuje,czy pompki mozna robic na maxa czy lepiej po kilka w seriach.Nikt takich pytan nie zadawał ,tylko zapierd..zeby byc lepszym od innych.
Obecnie nastolatki to pokolenie pokemonów .Potrafia w internecie znalesc pornosy,sciagnac film ktorego nie ma jeszcze w kinie,znaja na pamiec biografie kazdej Dody i innego Popka,a nie potrafia znalesc klubu sportowego w swoim miescie.
I takim ludziom trzeba na forum grzecznie i ładnie wytłumaczyc o co biega w tym "sporcie" bo inaczej to Oni skoncza jako kibice TV.


Zmieniony przez - Mirek.M w dniu 2008-10-02 11:25:59

dokładnie teraz ludzie zastanawiają się czy nie będzie przypadkiem spadków jak jednego dnia nie zjedzą jajka.