TEST: RYWALIZACJA - Road to the Olympia pods.str.67

mmkk - caly czas Ci wysatrcza 1 porcja przed silka ??

ja po 5-6 treningach musialem zwiekszyc do 1,5porcji, a pod koniec puchy to juz nawet pobudzenia po 2 nie czulem, ale pompka byla w miare

Pizam z tymi zębami to dobre

Może ja za kilka lat tak też będę robił, bo na razie mi nie wypada

Heh, pożartować trza

Ciekawe co z Molderkiem się dzieje ...

mnkk jak tam atro-phex? za ile kupiles i gdzie? :-]

Zmieniony przez - koksmaciek w dniu 2008-09-30 16:31:30

wszystko kupowałem w USA.

kasteta - brałem na początku 1 porcję, póżniej zwiększyłem do 1,5 ..
ale teraz chcę na dłużej pociągnąć cykl i znów wracam do 1.
pompa i tak poezja .. właśnie jestem po super seriach

Moze ma problemy doskonale go rozumiem.Sam miałem taki okres podczas testu,wiadomo jajeczka musza byc.

Dzien 30

Treningowy Lekki-Techniczny

B1: nogi, plecy, bicepsy

przysiad wykroczny 50 kg*12/10/10
uginanie nóg leząc 13 bloczkow *14/13/14
wspięcia na palce 100 kg * 16/16/16

wiosłowanie sztangą w opadzie 45 kg * 14/12/14
unoszenie z opadu 16/16/16

uginanie ramion ze sztangielkami chwytem "młotkowym" 12 kg * 14/15 kg * 10/17.5 kg * 7

Jako ekstra cwiczenie modlitewnik poniewaz zauwazyłem zyłe na bicku i sie podjarałem i musiałem ja uwydatnic:D

Poza tym trening mega lajtowy ze sporym zapasem siły i min 2 -4 powt w cwiczeniu.Jedynie przy łydkach i bickach dalem z siebie troszeczke wiecej. Jutro regeneracja a w czwartek i piątek znowu trening!
Zaraz zrobie sobie wypasiona kolacje i dam fote ! NAreczkas!

DZIEŃ 29

Poniedziałek - Treningowy

Elo elo 3 2 0 widze chwile mnie nie ma, a już wątpicie! NIEWIERNE Tomasze Oczywiście jestem i jedziemy dalej!

Niestety wczoraj nie mogłem dać wypiski poniewać wczora od około godziny 21 cały czas mialem na SFD error az do 23 :/ Dzisiaj też mi strasznie zamulało.

TRENING

KLATKA

1. Wyciskanie sztangi głową w doł
- 10 x 70 kg
- 8 x 80 kg
- 6 x 85 kg

2. Wyciskanie chantli w skosie
- 10 x 27 kg
- 8 x 30 kg
- 8 x 30 kg z pomocą

3. Rozpiętki na ławce poziomej
- 15 x 15 kg
- 12 x 18 kg
- 10 x 18 kg

3. Brama
- 13 x 5 kg
- 10 x 7,5 kg
- 6-8 x 10 kg z pomocą

5. Rozciąganie i spinanie metodą Słodkiewicza
- 45 sek rozciąganie z 9 kg chantlami i 30 max spięcia
- 45 sek rozciąganie z 9 kg chantlami i 30 max spięcia

BRZUCH

1. Unoszenie nóg w zwisie
- 15 powtórzeń
- 15 powtórzeń
- 15 powtórzeń

2. Allachy
- 15 x 25 kg
- 15 x 30 kg
- 15 x 30 kg

Wrażenia:
- W pierwszym ćwiczeniu siła dosyć dobra i od pierwszej serii już czułem klatke wiec wszystko ok
- Wyciskanie chantlami kozacko mi się robiło! Nie sprawiało tyle trudności co wcześniej
- Rozpiętki robiłem dosyć wolno i starałem się jak najbardziej zaangażować samą klatke
- Brama już na dobicie, więc siły brakowało ale po tym już pompa rozrywała mi klatke.
- Na koniec rozciąganie i spinanie. Jak już mówiłem za***ista sprawa! Napierw myślisz, że cie rozerwie na 2 połowy, a jak spinasz to nie czujesz klatki wogole Kumpel sprobował i też chwali

- brzuch dobrze przytyrany i dzisiaj sporawe zakwasy

DZIEŃ 30

Wtorek - Treningowy

Dzisiaj tak mnie wzieło na refleksje. Przed chwilą zakładaliśmy test, a tu już 30 dzień... Czy Wam też tak szybko minął ten okres?

TRENING

NAJSZERSZY

1. Podciąganie na drążku nachwytem
- 12 x bez ciężaru
- 8 x 10 kg FILMIK!
- 7 x 10 kg + 1 z pomocą
- 4 x 15 kg + 3 z pomocą

2. Ściąganie drążka/rączki wyciągu górnego w siadzie uchwyt neutralny
- 10 x 9 sztabek
- 8 x 10 sztabek
- 6 x 10 sztabek + 2 z pomocą

3. Podciąganie końca sztangi w opadzie (nie licze wagi sztangi, tylko krążki)
- 15 x 40 kg
- 12 x 50 kg
- 10 x 55 kg
- 8 x 57,5 kg

4. Przyciąganie linki wyciągu na prostych rękach
- 15 x 12, 5 kg
- 12 x 15 kg
- 10 x 15 kg

ŁYDKI

1. Wspięcia na maszynie smitha + wspięcia jednonóż
- 15 x 110 kg + 15 powtórzeń na każdą nogę
- 15 x 130 kg + 15 powtórzeń na każdą nogę
- 15 x 130 kg + 15 powtórzeń na każdą nogę

2. Wypychanie palcami na suwnicy + wspięcia jednonóż
- 20 x 140 kg + powtórzeń na każdą nogę
- 20 x 160 kg + powtórzeń na każdą nogę

Wrażenia:
- Dzisiaj postanowiłem zrobić w 100% to co mówił Banan. Nie oszczędzać pleców! Szczególnie, że słabo mi rosną. Nie będe im pobłażał
- Podciąganie na drążku siła rośnie, lecz coraz mniej czuje to ćwiczenie i musze zmienić na chwile.
- W drugim zmieniłem z zza karku na chwyt neutralny i był to straszł w 10
- Trzecie ćwiczenie jest od tej pory dla mnie najlepszym ćwiczeniem na plecy na kilka najbliższych treningów (2-3) Pierwszy raz je robiłem. Masakrycznie przytyrało mi całe plecy. Szczególnie dół najszeszego. Poprostu podczać ćwiczenia czułem każde włókno!
- Na końcu na dobicie i rozciągnięcie przyciąganie linki na prostych ramionach które spełniło swoje zadanie

- Łydki zrobiłem w superseriach: najpierw duży ciężar i odrazu bez ciężaru na palenie. Pod koniec łydki pękały. Może wkońcu ruszą

Dzisiaj w szkole wypiłem 100 gainera + 20 g WPC, gdyż jak mówiłem biblioteka jest zamknięta :/ Jutro wypije to samo, a potem zobacze i się zapytam co się dzieje z tą biblioteką.

Jestem zmęczony i mam dużo nauki, więc

Adijos Muczaczos

Nie rozumiem molder co za problem jeść na korytarzu, całe liceum jadłem z pojemnika i faktycznie może na początku będą się na ciebie dziwnie patrzeć, ale po miesiącu cała szkoła przywyknie do twojego widoku z michą, a jak już się wkręcisz w klimat nowej szkoły to zacznij jeść na lekcjach bo jest wygodniej niż na korytarzu

potwierdzam hrhr