Hardened / Powrót do przyszłości

Old-grumpy-WODYN :

uzywajac tego samego stanowiska i ciezarow do 70% WL ?

Po tym jak zasmakowałem w przysiadach z wolnym ciężarem, niechętnie patrzę na perspektywę wymuszonego toru ruchu w tej wersji. Z drugiej strony przy obciążaniu sięgającym 70% WL układ ruchowy nie powinien się zbuntować.


nie chodzi uda tylko o układ dokrewny
uda 1,5 raza ciezko i 1,5 raza rekreacyjnie
kosz to aktywnosc z innej planety

Co do kosza, to aktywność rzeczywiście jest inna, ale uda są konkretnie styrane. Pozytywny wpływ na układ dokrewny i gospodarkę hormonalną były przy sugerowanej zmianie niezaprzeczalny (o ile dam radę się w tej opcji dobrze regenerować).


zabrzmialo jak koscielny dogmat
polecam wiec trening wylacznie na sile ud polaczony z koszykowka

Zaraz tam dogmat. Muszę się w gajerek wbijać i dobrze w nim wyglądać. Szkoda mi szmalu na coraz to nowe. Ostatni kosztował (po przeróbkach) ponad 1000zł i nie mam zamiaru powtarzać regularnie takich zakupów, tylko po to by zaszpanować na forum odwodem uda.

Reasumując: wypróbuję sugerowaną zmianę przy kolejnym mikrocyklu i zobaczę jak to zadziała "w praniu"


PS. Wczoraj wchłonąłem ćwiartkę Smirnoffa, piłem dużo wody (jadłem nie mniej), więc jakoś żyję i wstałem przed 8-mą. Oczywiście, jeszcze nie skończyłem całkiem trzeźwieć...

Zmieniony przez - Hardened w dniu 2008-09-21 10:40:15

łeeetam
sam jestes grumpy-trumpy-mortal
<nabija sie , zgrywa, szydzi, gra na nosie i pokazuje jezyk>







PS
TEN NAPAKOWANY Z KLAPA OD STUDZIENKI TO GOSC ZE SZCZECINA, SPOD PEWNEGO LASKU I WYPIL WCZORAJ CWIARTKE RUSKIEJ WODKI A POZNIEJ TYSIAC KOTLETOW NA ZAGRYCHE


Zmieniony przez - WODYN w dniu 2008-09-21 12:38:50

siema Hard powodzenia w odrabianiu strat !!

sam odrabiam jeżeli chodzi o przysiady i martwe ciągi, bo coś mi się stało z plerami ale może już o tym słyszałeś

PS jakiś czas temu mi napisałeś żebym się pochwalił jak wycisnę 140kg, no więc 2.5 tygodnia temu wycisnełem 140kg*2 z zapasem na jeszcze jedno powtórzenie i to w 8 serii, a w następny poniedziałek przymierzam się do 145kg*2

życze powrotu do dawnych wyników a najlepiej poprawieniu ich!!

pozdro

Zmieniony przez - Jarot09 w dniu 2008-09-21 13:20:22

Dzięki .
Fajnie że przebiłeś się przez 140kg (jak rozumiem bez wynalazków typu koszulka do wyciskania?), ja siłówkę trzasnę niestety dopiero po obecnym rehabilitacyjnym i tez liczę na 140kg w wycisku i znaczną poprawę pozostałych wyników.


PS. Dopiero teraz przejrzałem Twój temat, miałem zaległości czytelnicze ostatnio.

Zmieniony przez - Hardened w dniu 2008-09-21 13:42:09

pewnie że bez koszulki, nie miałem na sobie żadnego sprzętu, ani nawet pasa od marcowych zawodów, czyli już ponad pół roku

Dziś długi aktykacowy spacer po lesie (nie zaobserwowałem oznak bytności Knife'a, tj. nie słyszałem warczenia, odgłosów wyrywanych drzew, ani kory odpadającej po kopniakach ). Najsmaczniejszym dzisiejszym posiłkiem były "kulturystyczne" sandwiche





Od jutra 2 tygodnie wolnego, ale trochę zajęć w tym czasie będę miał. Żadnych wyjazdów nie przewiduję, poza wycieczką do Berlina i ew. małym shoppingiem w przygranicznych Niemczech.


Zmieniony przez - Hardened w dniu 2008-09-21 18:23:23

Mozesz rozwinac Twoj stosunek to antybiotykow ?
Bo wg. mnie wiecej szkodza niz pomgaja.

Usmazony chleb nasaczony rozbitym jajkiem,
ser, pomidor, szczypior i co tam jeszcze jest ?

Rozochocony Sprężynowiec zachęcał również Nitro do zainteresowania się motoryzacją, pokrzykując na niego co rusz "Jedziesz k***aaaaa, jedziesz"

O to mi właśnie chodziło (że antybiotyki szkodzą i nie warto się z nimi spieszyć).

Jajka żadnego tam nie ma. 2 kromki chleba razowego, a w środku 2 plasterki sera żółtego oraz salami, pieczarki, kukurydza oraz odrobina topionego sera borowikowego. Całość przygotowana w sandwitcherze. Na wierzchu mix musztardy i ketchupu oraz plasterek pomidora z dodatkiem szczypiorku. Jednym słowem klasyczne kulturystyczne żarcie

Zmieniony przez - Hardened w dniu 2008-09-21 20:54:51

TRENING 10B:

1) PRZYSIADY ZE SZTANGĄ Z PRZODU / progresja co 10kg po 15 lub 10 lub 5 powtórzeń, dodatkowo 1 seria przysiadów tylnych z dołożonymi 10kg &#8211; 10x40kg, 10x50kg, 10x60kg, 10x70kg + tylne 10x80kg

2) WSPIĘCIA NA PALCE / 1 seria ze sztangą z przodu - ciężar z przysiadów przednich + 10kg (ok. 20 powt) , 1 seria ze sztangą z tyłu - ciężar z siadów tylnych + 10kg &#8211; 20x80kg, 35x90kg

3) MARTWY CIĄG / progresja co 10kg po 15 lub 10 lub 5 powtórzeń &#8211; 10x40kg, 10x50kg, 10x60kg, 10x70kg, 10x80kg

4) UGINANIE NADGARSTKÓW ZE SZTANGĄ TRZYMANĄ NACHWYTEM POD KĄTEM 90st, 3 serie po 30 lub 20 lub 10 powtórzeń - 20x17kg, 20x17kg, 20x17kg

5) UGINANIE NADGARSTKÓW ZE SZTANGĄ, PODCHWYT / na luzie, 3 serie po 15 lub 10 lub 5 powtórzeń - 10x37kg, 17x37kg, 10x37kg

Komentarz:
Dzisiejszy trening poszedł na ogromnym luzie i z zapasem. Jedynie przy przedramionach było ciężko . Gdyby nie przygotowania sprzętów, to poszłoby jeszcze szybciej, niż w ciągu 60 minut. Depnąłem dzisiaj z ciekawości na wagę i - - dobrze idzie. Nie trzeba się wcale od początku katować, by przekazać organizmowi impuls do wzrostu. Jest to niby "oczywista oczywistość", ale ciężko jest skończyć ćwiczenia, ze świadomością, że jest jeszcze zapas. Brzucho jeszcze zaciąga w okolicach cięcia, ale tak już chyba będzie zawsze, w końcu jest tam "zrost". Jutro kosz i czuję, że tym razem będę miał znacznie więcej energii Hugo ćwiczy bardzo podobnymi ciężarami, ciekawe jak u niego idzie masa, namawiałem go, żeby to sprawdził we wtorek.



Zmieniony przez - Hardened w dniu 2008-09-22 18:50:40

No to jak jest zapas to dobrze ciężary porządne wrócą bardzo szybko

Najważniejsze tylko żeby z brzuchem było w porządku a reszta przyjdzie z czasem

pozdrawiam życzę zdrowia