Jak jeść 5 posiłków?

Mi tak posmakował omlet z płatków, mleka i jajek (z niezbędnym cynamonem) ze nie wyobrażam sobie poranka bez niego :)

dziekuje.. na pewno macie racje...spróbuje wiec zjeść mniej tej bułki ale bardziej wbogacona serem szynka, warzywami itp...tylko moj problem polega miedzy innymi na tym ze lepiej psychicznie czuje sie gdy mam na talerzu wiecej tego jedzenia.. tzn objetosciowo...np 3 suche bułki niz 2 "wartosciowe"..

to jak chcesz to rozpatrywac od strony "psychicznej" to wez mniejszy talerz
widzialem kiedys program, w ktorym sprawdzali ile czlowiek moze zjesc zeby sie najesc. jednej grupie podali duze talerze napakowane po brzegi (gora zarcia), a drugiej grupie podali male talerze tez "pelne". Co sie okazalo, obie grupy po zjedzeniu powiedzialy, ze ilosc jedenia byla w sam raz aby sie nasycic.
Wniosek taki, ze im wiekszy talerz tym wiecej zjesz
ja tez jak robie posilek potreningowy i wrzuce na duzy talerz mieso+makaron (na redukcji to malo tego makaronu) to wydaje mi sie, ze nie jestem w stanie sie tym najesc, a jak wrzuce na taki, ze makaron mi spada to od razu wydaje mi sie ze wiecej mam

ja mam tak, ze jak np. zjem cos slodkiego (czekolada, baton) to nie ma sily zeby mnie powstrzymac przed zjedzeniem kolejnych...



tez tak mam. dlatego ograniczam.
jak juz jem slodkie to na sen (by zjesc mniej)
teoretycznie -raz w tygodniu sobie pozwalam
w praktycznie wychodzi roznie

edit
nie doczytalem drugiej str
Wniosek taki, ze im wiekszy talerz tym wiecej zjesz
psycha mozna troche oszukac, ale kcal nie oszukasz


Zmieniony przez - donalt w dniu 2008-09-05 18:01:25

ehhh cały tydzień starałam sie zdrowo i w miarę regularnie jeść..a do tego ruszalam sie więcej (tzn zaczelam biegac) i co...i w tydzień przytyłam ponad 1,5 kg...
Nie wiem czy to kwestia tych hormonów ktore biore od tygodnia czy czego... w każdym razie tak sie zestresowalam tym wszystkim ze dzis kompulsywnie rzucilam sie na słodycze ze jest mi aż niedobrze:((((

Nasuwa mi sie jeden wniosek, ze jeśli zbyt długo odmawiam sobie czegokolwiek.. zwłaszcza od rana nie najem sie tak jakbym chciała to kończy sie to jak dzisiaj..:((

a co zjadłaś?

po normalnym śniadaniu, drugim śniadaniu oraz obiedzie dobiłam sie kaszka manna z cala tabliczka gorzkiej czekolady i kokosem oraz wielka miska płatków owsianych z dżemem rodzynkami i kakao...
ehhh

no ale napisz te ,,normlane śniadania,, coś jednak musi z nimi być nie tak

dzisiaj:
sniadanie : 2 grahamki z szynka, pomidorem
2 sniadanie : twaróg 200 gram z cebula , czosnkiem , jajkiem pomidorem
obiad: grahamka z 50 gram łososia , miska salatki z pekinskiej, papryki, pomidorow ogorka itd z sosem czosnkowym