jeszcze jedna zmiana w treningu: wywalam skos w dol. nie ma co sie bawic w takie pierd*ly. na tym etapie to jest zbedne.
Dzien 2 (treningowy):
Trening:
1.wycisk na skosie 4x10 15kg
2.rozpietki 2x10 6kg
3.wyciskanie na barki 2x10 15kg
4.motylki w opadzie 2x10 6kg
5.francuz 1x15 5kg
6.podciaganie kolan do klaty 2x7
7.brzuszki ze skretami 2x16
dlugosc: rozgrzewka+30 min
Komentarz:
ch*jowo... nie ma to jak przysiady...
po wyciskaniu jakos slabo klate czulem, za maly ciezar na francuza, kolana do klaty-trudno tu mowic o jakiejkolwiek technice.
plecki po wczoraju ok, ale nogi to mnie tak nap***dalaja...
-----------------------
prawdziwa cnota...
Kuro jaki z Ciebie mysliciel