Uczelenie na składniki staków kreatynowych???

Czy ktoś stwierdzil kiedykolwiek inne niz porzadane reakcje swojego organizmu na jakie kolwiek stacki kreatynowe? I zupelnie nie chodzi mi o wypowiedzi w stylu ze np: "nie poszlo mi" "albo na mnie nie dziala" bo to akurat wiem ze nie mozliwe. Chodzi mi raczej o reakcje organizmu ktore wrecz uniemozliwialy dalsza suplementacje danym srodkiem. Zależy mi takze na opinii byc moze bardziej wytrawnych i doswiadczonych osob na forum jesli maja w tym temacie jakies konkretne wyjasnienie. Moje pytanie spowodowane jest moim problemem. A mianowicie sam podejmowalem juz wielokrotnie "wyzwanie" jakim byla suplementacja stackami kreatynowymi, zawierajacymi w skrocie kreatyne, subst. transportujace oraz sklad powodujacy pompe, glownie aakg. Niestety kazda proba konczyla sie tym ze nie moglem kontynuowac suplementacji bo czulem sie jak struty. Po ktorejs porcji z kolei, po jednej z pierwszych robilem sie blady, czulem sie struty tak jak bym zatrul sie czyms pozadnie, oczywiscie towarzyszyl temu efekt laksacyjny i to w bardzo silnym stopniu, mialem rownierz mdlosci. Konczylo sie na odstawieniu preparatu. Po odstawieniu wszystko wracalo do normy. Nadmieniam ze efekt ktory deklaruje producent byl zawsze osiagany, odczowalem pompe na treningu, no ale jednoczesnie najnormalniej zle sie czulem. Byly to min. xpand, nov, creafusion, shotgun, endorush, takze marka nie ma tu nic do rzeczy. Czy ktos doswiadczyl czegos podobnego lub ma w tym temacie wiedze? Prosze o konkretne wypowiedzi! Piszcie...

Tak jak pisalem dawki sa takie jak zazwyczaj podaje producent, zaczalem rownierz od mniejszych dawek np o polowe.... od samej kreatyny (mono i alka)nic nigdy mi nie bylo, mysle ze to pozostale skladniki pompujace... no ale coz za jakis czas chyba sprobuje samo aakg zobaczymy efekt, byc moze zaczne od np jednej kapsulki i znajde optymalna dawke dla mnie. Powiem wam ze do tej pory z zazdroscia patrze na chlopakow ktorzy moga na luzaku odczuc efekt silnej pompu i pobudzenia na treningu wlasnie z tych "zabawek". Poki co pilnuje aby to intensywnosc moich treningow powodowala jak najwieksza pompe!!!

zaczynaj od mniejszych dawek musisz przyzwyczaic organizm

dzieki, zgadzam sie z tym w pelni i uwazam, ze to mogloby byc dobrym rozwiazaniem ale zapomniałem dodać, ze tego rownierz probowalem i przy pierwszych mniejszych dawkach bylo ok albo poprostu niezauwazylem bo np obiawy mogly byc mniej nasilone, jednak po zwiekszeniu dawki do czego przecierz mialem zmierzac aby odpowiednio wykorzystac suplement reakcja negatywna powracala...

moze sproboj samego AAKG i wtedy zobacz co sie bedzie dzialo dorzuc jakas krete do tego bo moze jestes uczulony na kofeine lub inny skladnik. Twoj organizm czegos nie toleruje w stakach chyba i tak reaguje

a samą krete próbowałeś ?

Oczywiście, że przejadłem niejedną puche kreatyny w postaci mono, jadlem tez krealkalyn i nie mialem zadnych problemow. Jesli chodzi o kofeine to nie kazdy ze stakow ja zawieral a poza tym pije kawe, pije drinki energetyczne i nie ma zadnych neg objawow... Wlasnie obawiam sie ze to reakcja mojego organizmu byc moze na arginine ale faktycznie samego aakg nie probowalem.

krok 1 sprubuj samego AAKG
krok 2 laduj pojedyncza forme kreatyny + AAKG i masz najlepszy stak na swiecie

warto sie przekonac czy to arginina powoduje. Kup, wez, i sie przekonaj

u mnie po wiekszosci stackow efekt laksacyjny
po xp, hp zamulenie itp
ale... zaciskam zwieracze i pompa jest
siatka zyl na barkach i klacie tez
wiec... no pain... no gain

powiedz jeszcze czy to osłabienie[zmulenie] występuje juz po tych efektach laksacyjnych czy może przed...?
czy na wsztystkich stakach było podobnie[jednakowo] czy możen na któryms w stopniu zauważalnie większym?
czy może odbywało sie to w ten sposób, ze po wzięciu dawki najpierw nastepowało silne pobudzenie i tego typu objawy a następnie opisywana "przymułka"

stosowałes jakies pojedyncze suplementy pompująco-pobudzające?

Jesli chodzi o kolejnosc objawow to nie zauwazylem znacznej roznicy czasowej. W czasie suplementacji poprostu jak sie zacznie to trwa do odstawienia.. nie jest to jakies tam oslabienie tylko naprawde czuje sie jak struty, mam blada cere, mdli mnie nie wspominajac o oslabieniu do stopnia chorobowego. Efekt laksacyjny jest w trakcie tego jako "czesc towarzyszaca". Jest rownie silna. Powiem juz tak dokladniej: poprostu leci woda i to dziwnie zabarwiona... Jesli chodzi o no pain no gain, zgadzam sie z tym calkowicie i wielokrotnie staram sie kierowac tym w zyciu a tym bardziej w treningach, jednak w tym wypadku niewiem czy jest to madre rozwiazanie. Swiadczy o zlej pracy organizmu a poza tym mysle ze moze grozic odwodnieniem i pozbyciem sie bardzo waznych dla organizmu substancji i pierwiastkow...
napewno bede probowal jeszcze z innymi suplami tego typu, z sama kreatyna nie ma u mnie problemu a jesli chodzi o aakg no coz musze sprobowac. Nadmieniam ze efekt pompy byl ale niewiem czy na tyle intensywny aby sie zmuszac do katorgi wynikajacej z zaciskania zebow przy tym zatruciu...
Czekam na dalsze opisy waszych podobnych doswiadczen i rozwiazan... dzieki za rady no i oczywiscie sogi za rady

Zmieniony przez - bartekzzzz w dniu 2008-08-05 20:37:37