"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
........wolne od siłki - pogoda ponura i na dodatek do pracy trza chodzic
pozdro
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
p****** wszystko co mówią na Twój temat...
Kulturystka jest całym Twoim życiem,Twoją pasją, której poświęcasz 24h na dobę.
Dzięki Tobie ten sport żyje i bądź z tego dumny...
Prędzej czy później osiągniesz swój cel tylko konsekwentnie do niego dąż
...tj dzis jak wstane
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
http://wicek-lampy.cba.pl/
"profesjonalna" naprawa
rozpuszczlnośc - praktycznie 100%
smak - lemoniada - dobry - troche za słodki (porcje musze walic na 250-300ml) - lub o dziwo jesli daje z carbo to sie jakos smak wyrównuje....
.....niestety zacząłem grubo - wszystko od maxymalnych dawek (gm,białko,vextrago i inne suple) i jesczze kilka innych czynników i przez kilka dobrych dni miałem jazdy w brzuchu - wiec teraz jade na 1-1,5 porcji na dzień i jest si.
W sumie ten cyklon teraz głownie opiera sie na GM (dokładnie napisze o co mi chodzi w podsumowaniu) bo WB wogóle nic nie czuje - pompka i pobudzenie lekkawe,BU z innej beczki wogóle.
...a jesli chodzi o efekty - to teraz czuje jak sie wkrecił GM (w sumie juz koniec cyklu - ale odliczajac przejscia i chorobe na początku w sumie 1,5 tygodnia) to GM rozkreciło sie na dobre po 2-2,5 tygodnia - jak kazdy stack.
Miesnie tak jakby pełniejsze - pompy wielkiej brak - jest pompa ale miewałem wieksze.
Za cene stara 179pln - niestety nie kupiłbym - sa inne stacki - ilosc porcji taka sama za połowe ceny GM.
...choc jesli było by promo to brałbym ale GM + Green Bulge - ale jesli było by w rozsadnej cenie.
Szczerze jesli miałbym wybór lub zastanawima sie to wolałbym:
mały shock + duzy storm - cena jak za smaego GM
......choc cena za GM na FA spadła zdeka - to i tak wybrałbym S+S - pompy jakie miałem po shocku nie przebije nic - na razie tylko 1 a moze 2 produkty zblizyły sie troche do niego (GARG + AEX NO) - a dla mnie moze nie ze jest najwazniejsze - ale bardzo wazne i lubie gdy jest pompa na treningu - chociaz wiem ze cwiczyłem.......
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
...dzisiaj miałem isc na siłownie - nie poszedłem - za to połozyłem sie wpac po sniadaniu i wstałem moze 40minut temu i na dobre mi to wyszło.....chyba.
Jestem strasznie przemeczony moze nawet przetrenowany - od lutego trening na 110% a po ostatnim cyklu gdzie trening 3+1off postawił kropke nad i az sie ciesze ze juz koniec niedługo......
Potem miesiac off (4 tygodnie) od wszystkiego - musze zregenerowc bodźce i porzadnie odpocząć.
Dieta w ciagu dnia DNT i gdy mam nocki:
5 posiłków + przekąski
1)sniadanie - tradycyjnie
jajeczko + razowy + jogurt + oliwa
...potem mała przekaska - troche owoców
.......i porcja GM + 30g CarbBX/Vextrago
2) potem obiad - róznie bywa ale zawsze mieso + ww + warzywa:
3 i 4) juz w pracy
z tego w sumie 2 posiłki:
3= kanapki + baton NT
4=obiad + batonik Nutri grain
przekaska 2h po obiedzie=banan + 1/2porcji GM
5) i na noc - ser + oliwa
Zmieniony przez - solaros w dniu 2008-07-30 18:47:21
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Na noc zawsze jest ser (w 99% - gdy brak tuna ale baaaaardzo rzadko) - co do sera to róznie kombinuję - był ser + białko + oliwa - ale obciałem troche wiec został sam ser.
potem była kombinacja ser+ jajko+warzywa +oliwa- ale długo tez nie pojechałem - nbie da rady/
teraz jest ser + 1/2 jogurtu + oliwa i musze przyznac ze wchodzi elegancko - ser strasznie mnie muli - musze popijac z mlekiem tez nie ma rewelacji bo smaku sera nie zabija - za to z jogurtem - wchodzi elegancko - jest 1/2 opakowania wiec jakies 3gB + 6gWW wiec wegli nie ma duzo - a o ile lepiej wchodzi - trzeba kombinowac aby było lepiej.......
.....i pewnie nie jeden sie znajdzie i bedzie chciał napisac ze On moze 2kostki na raz i to na sucho - ale ja nie moge (przez pewnien czas mi ser wchodzi potem jest blokada) ale trzeba miec z tego odrobine przyjemnosci i nic na siłę.
..........tak jak ktos kiedys napisał - jesli chodzimy na siłownie i traktujemy jako hobby - trzeba robic to z przyjemnoscia i byc zadowolonym z tego - fakt i temu nic i nikt nie zaprzeczy - DIETA jest najwazniejsza - ale takie dodatki typu sosy (w ilosci znikomej) gdzie praktycznie jest kilka g WW - lub keczup do jajka rano - lub nawet sok aby cos popic - nie przekreslaja tego ze sie nie trzyma diety - trzyma sie ale jesli sie je to co ciezko wchodzi (i dieta niestety jest monotonna) trezba miec jakies skromne dodatki które pomoga i kolejne posiłki nie są "katorgą" ale je sie ze smakiem........
pozdro
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Zacznij dawac filmy z treningow, to Ci pomoze, stary
Trenowal bym ciezej, skupiajac sie na dokladaniu ciezaru co trening i jadl jeszcze wiecej, intuicyjnie bez liczenia kalorii. Majac na uwadze pory przyjmowania okreslonych makroskladnikow. Dowalilbym do pieca, ryzykujac nawet zalanie. Postawienie na maxymalna mase mogloby sie oplacic, oczywiscie z zachowaniem ' czysttosci' jedzenia.
Nie chodzi o to, ze wygladasz zle, chodzi o to, ze progres jest za maly w porownaniu do poswiecania, oczywiscie tylko i wylacznie imo.
Zmieniony przez - szary7 w dniu 2008-07-30 19:48:31
Zestaw ok?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- ...
- 44