...
Napisał(a)
Ztym jedzonkiem to zawsze jest problem, ale to kwestia czasu i wyrobienia sobie nawykow oraz indywidualnego dostosowania.
Ja kiedys gotowalam i przygotowywalam sobie salatki dzien wczesniej na caly dzien, spedzalam w kuchni po 2h wieczorami, co z mojego czasu wolnego po pracyi silowni zabieramlo 80%.
I teraz mam system, kupuje salatke "fitness" (w srodku sa swieze warzywa, sos osobno, wyst w kilku odmianach: grecka, z tuną, napoli, z serem itp) oczywiscie sosu nie dodaje, wzbogacam tuna z puszki i ziarnami lub kurakiem, II sniadanie w 5 minut. W opakowaniu jest tez widelec, wiec mozna zjesc na swiezym powietrzu w parku.
Kazdy musi opracowac sobie swoj wlasny system, aby bylo mu najwygodniej i dopasowac sobie do trybu zycia, a na to potrzeba czasu. Wypracowanie "idealnego", odpowiednio krotkiego systemu przygotowania i spozywania posilkow zajelo mi ok pol roku.
pozdr.
Ja kiedys gotowalam i przygotowywalam sobie salatki dzien wczesniej na caly dzien, spedzalam w kuchni po 2h wieczorami, co z mojego czasu wolnego po pracyi silowni zabieramlo 80%.
I teraz mam system, kupuje salatke "fitness" (w srodku sa swieze warzywa, sos osobno, wyst w kilku odmianach: grecka, z tuną, napoli, z serem itp) oczywiscie sosu nie dodaje, wzbogacam tuna z puszki i ziarnami lub kurakiem, II sniadanie w 5 minut. W opakowaniu jest tez widelec, wiec mozna zjesc na swiezym powietrzu w parku.
Kazdy musi opracowac sobie swoj wlasny system, aby bylo mu najwygodniej i dopasowac sobie do trybu zycia, a na to potrzeba czasu. Wypracowanie "idealnego", odpowiednio krotkiego systemu przygotowania i spozywania posilkow zajelo mi ok pol roku.
pozdr.
cel => DOSKONAŁOŚĆ
środek => WYTRWAŁOŚĆ
...
Napisał(a)
anijaa, ja ci nie zarzucam wykretow czy tym podobnych :) wiem, ze to czasem trudne laczyc zycie codziennie ze zdrowym odzywianiem i sportem. nieraz szamalam w autobusie/w kolejce w sklepie i innych dziwnych miejscach, ale lepsze to niz zarcie smieciowe :) kanapki, pieczone piersi to fajna sprawa, bo duzo miejsca nie zajmuje, a syci na dluzej niz jakis fast food. pozdro i powodzenia :)
...
Napisał(a)
Chiba też pobiegać musze bo coś z tymi łydkami mizerota u mnie
Ps: Było by fajnie gdyby pojawiło sie tu nieoczekiwanie jakieś foto
Łydki oczywiście ;)
Ps: Było by fajnie gdyby pojawiło sie tu nieoczekiwanie jakieś foto
Łydki oczywiście ;)
...
Napisał(a)
rifrafi zdjecia beda niebawem , musze sie troche opalic bo jestem białajak ściana, aż wstyd!!!
Kika bede sie baaaaaaaardzo starala, a co do fast food to dla mnie moze nie istniec, teraz nawet jak patrze na bagietke, widze sam "syf" hehe, gorzej jak pachnie, wtedy wychodze z kuchni ale np w sobote byłam na grillu, no i na kiełbe się nie skusiłam, na nic właściwie, ale chleba z grilla (4 kromki chyba ) nie potrafiłam odmówić i teraz albo sila sugestii albo mój organizm sie przestawił bo cały dzień boli mnie dziś brzuch jakby niestrawność. i właściwie jest tak za każdym razem jak robie sobie cheat meal, nawet kiedy zjem więcej owoców..... też tak macie? poza tym od razu czuje sie gruuuuuba ehhhh
no i wrzuce wypiske z wczoraj i dzis
wczoraj(sobota) jeżeli chodzi o diete to nie ma sie czym chwalić
a rano jak co sobotę biegi po lesie na czczo, potem 3 posilki zgodne z dieta, a potem juz ani diety ani godz nie przestrzegałam
dzis natomiast:
I: omlet, 30g owsianych, jajko, odzywka bialkowa porcja, oliwa z oliwek i 2 łyż serka wiejskiego jabłko
II: 20g owsianych 120g kury ogorek malosolny
III(przedtr) odzywka białkowa
trening silowy
aeroby 25 bieznia szybkim tempem
15 rower
IV: soczewica 30g, kura 100g, makrela wedzona 40g marchew surowa
za jakiś czas, 10g orzechów włoskich
o i zaraz ide jesc, twaróg z makrelą
a potem odżywka i spac
Zmieniony przez - anijaa w dniu 2008-07-06 20:08:24
Kika bede sie baaaaaaaardzo starala, a co do fast food to dla mnie moze nie istniec, teraz nawet jak patrze na bagietke, widze sam "syf" hehe, gorzej jak pachnie, wtedy wychodze z kuchni ale np w sobote byłam na grillu, no i na kiełbe się nie skusiłam, na nic właściwie, ale chleba z grilla (4 kromki chyba ) nie potrafiłam odmówić i teraz albo sila sugestii albo mój organizm sie przestawił bo cały dzień boli mnie dziś brzuch jakby niestrawność. i właściwie jest tak za każdym razem jak robie sobie cheat meal, nawet kiedy zjem więcej owoców..... też tak macie? poza tym od razu czuje sie gruuuuuba ehhhh
no i wrzuce wypiske z wczoraj i dzis
wczoraj(sobota) jeżeli chodzi o diete to nie ma sie czym chwalić
a rano jak co sobotę biegi po lesie na czczo, potem 3 posilki zgodne z dieta, a potem juz ani diety ani godz nie przestrzegałam
dzis natomiast:
I: omlet, 30g owsianych, jajko, odzywka bialkowa porcja, oliwa z oliwek i 2 łyż serka wiejskiego jabłko
II: 20g owsianych 120g kury ogorek malosolny
III(przedtr) odzywka białkowa
trening silowy
aeroby 25 bieznia szybkim tempem
15 rower
IV: soczewica 30g, kura 100g, makrela wedzona 40g marchew surowa
za jakiś czas, 10g orzechów włoskich
o i zaraz ide jesc, twaróg z makrelą
a potem odżywka i spac
Zmieniony przez - anijaa w dniu 2008-07-06 20:08:24
...
Napisał(a)
I jak tam tydzien minal?
Lepiej dużo robić, a mało gadać.
Moj BLOG http://www.sfd.pl/Nowinka_/_BLOG_/_redukcja_+_poprawa_formy!-t413901.html
...
Napisał(a)
sto lat mnie tu nie bylo
praca praca praca
dieta:
rano owsiana z bialkiem
potem w pracy: 2 kanapki (czyli 2x2 kromki razowego chleba) z kurczakiem pieczonym (jakies 3 średniej grubosci plastry) i warzywem (ogorek, papryka salata)
potem w domu: kurczak z warzywem lub ryba z warzywem
silownia 5razy w tyg lecz ostatnio wiecej aerobow (dzis np 1h na bieżni plus brzuchy)
i zeby wątpliwości nie było - nie chudne :)
Zmieniony przez - anijaa w dniu 2008-07-23 22:31:19
praca praca praca
dieta:
rano owsiana z bialkiem
potem w pracy: 2 kanapki (czyli 2x2 kromki razowego chleba) z kurczakiem pieczonym (jakies 3 średniej grubosci plastry) i warzywem (ogorek, papryka salata)
potem w domu: kurczak z warzywem lub ryba z warzywem
silownia 5razy w tyg lecz ostatnio wiecej aerobow (dzis np 1h na bieżni plus brzuchy)
i zeby wątpliwości nie było - nie chudne :)
Zmieniony przez - anijaa w dniu 2008-07-23 22:31:19
Poprzedni temat
Plan FBW do oceny + pytanie o możliwe rozpoczęcie a6w
Następny temat
Trening brzucha, biceps
Polecane artykuły