Relacja z treningu
Wszystkie ćwiczenia 3x15.
Starałem się dobierać ciężary tak aby były zaniżone wg wskazówek WOODYNA, ale nie zawsze mi się to udawało
Wyciskanie na skosie sztanga - 25/30/35 - wszystko lekko ciężar zaniżony.
Przysiady - 30/35/40 - w ostatniej serii była walka, ale dałem radę
Unoszenie sztangielek bokiem połączone z wyciskaniem - 5/5/7x10 - nie dałem rady ostatniej serii. Łączenie unoszenia z wyciskaniem daje wycisk
Młotki - 10/10/12,5 - ciężko, ale ze spokojem.
Prostowanie przedramion na wyciągu dolnym - 7,5/10/12,5 - raczej na luzie ciężar zaniżony, chociaż w ostatniej serii nie było lekko!
Wyciskanie jednorącz na wyciągu dolnym - 5/5/5 - ciężko bardzo, więcej się po sobie spodziewałem.
Uginanie nóg - 6 powtórzenie przy 10kg i czuje lekki skurcz, jade dalej a on się nasila, przy 9 powtórzeniu odpuściłem
Wspięcia na suwnicy - 40/50/60 - zaniżone obciążenie, poszło na luzie
Przedramiona nachwytem - 20/30/35 - mocno czułem przedramię po tym ćwiczeniu, ale poszło raczej na luzie.
Skłony na maszynie - 45/50/60 - takie niby lekkie ćwiczenie, niby lekko szło a do teraz brzuch czuje, że mam z pompowany (może dlatego, że zjadłem kolejny posiłek
)
Uginanie nóg - trochę rozciągania, lekki masażyk na maszynie i ponowne podejście. Zrobiłem jedną serie 10kgx15 i pod koniec zaczął mnie znów chwytać skurcz.
Podsumowanie - generalnie świetnie mi się ćwiczyło! Czułem lekką pompe po tej kreatynie (tak mi się wydaje przynajmniej
). Nie mogę się doczekać kolejnego treningu!
Niedługo powinienem dostać czytnik kart i będę mógł zarzucić fotkami!
Pzdr
Zmieniony przez - iBRoss w dniu 2008-07-14 17:24:49