sihaja/BLOG - Piękna sylwetka vol.2

Obliques, jesteś mistrzem świata fantastyczna wypowiedź, na dużego soga

shihaja, podglądam Twojego bloga i kibicuje, tylko nie jedz już 1200 kalorii bo się zakatujesz

Bazylkaspoko, czoko, roko

Jestem już po treningu, dziś zajęcia grupowe TBC. Masakra, byłam pierwszy raz, trenerka stała przy mnie i przy przysiadach łapała mnie za kolano Zero oszukiwania. Czuję, że jutro będą mega zakwasy.

No i są mega zakwasy w bicu, ledwo mogę wyprostować całą rękę
Miałam dziś robić klatę, trica i barki, - według rozpiski, ale pójdą nogi. Relacja wieczorem.

Kwestia MICHY:
1. 4 białka jaj, jedno żółtko + surówka (pomidor,ogóras,cebula)
2. cyc + szpinak + troszkę fety light (dla smaku)+oliwa
3. rybka (tulapia) + fasolka zielona i szparagowa
4. wieśniak + pomidorki + oliwa
5. odżywka białkowa na wodzie

Jeszcze nie mam paczuszki, którą zamawiałam w zeszłym tygodniu i jadę teraz na białku Ostrowii. Zero walorów smakowych..

Moje suple w standradzie, dla przypomnienia:
1. Rano dwa kapsy thermo shape
2. 2 kapsy L-karnityny 1h przed treningiem
3. 1 kaps thyrotherma 20min przed treningiem
4. białko OStrowii
5. top 10 dla kobiet (skrzyp + witaminy)
6. Żelazo, magnes i multiwitamina w tabl. mussssujących

W sumie miałem nie doradzać, aaaaaleeeee:
1. Zamiast fety możesz sobie wrzucić tofu, wyjdzie Ci taki Palakh Paneer (mniam , i przy okazji wrzucisz sobie białko, fitoestrogeny i takie tam .
2. Tilapia to ZŁOOOOOO, ryby morskie lepsze .
3. Pewnie masz to wszystko wyliczone, ale żółtko jajka nie zabija (wręcz przeciwnie), ja tam nigdy nie oddzielam .
4. Tej L-karnityny to nie za mało? Rozsądne minimum to 3gr dziennnie...

ILE TU JEST KALORII??!!

Ostrowia waniliowa to smakowo jedno z lepszych białek, jakie piłem .

Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2008-07-09 10:46:51

Radziu Tofu zamiast Feta, to nie jest zamiennik, smakowy zaden
ILE TU JEST KALORII??!!

lepiej nie pytaj

Izabelka, jeśli wg Ciebie tofu i feta smakują tak samo... Cóż, rozumiem teraz tę niechęć do słodyczy i owoców... Skoro smakują tak samo jak ryż...

Ale mnie gnębicie

"Ja tylko niosę pomoc!"

Kurcze, oceniam zdjęcia - źle, staram się podpowiedzieć coś - źle, może tylko w swoim blogu będę pisał...

Radziuspoko, nio już... nie gniewaj się
Powiedz lepiej co z tą L-karnityną, ile jej brać i kiedy?

"Kiedy" ma wg mnie mniejsze znaczenie. "Ile" jest istotniejsze. Zalecana min. dawka to 3gr. Poniżej się nie opłaca brać. Co do skuteczności dawek 3gr i większych, też są wątpliwości. Jeśli Cię stać, czemu nie? Jeśli szkoda Ci kasy, możesz spokojnie odpuścić.