Budowanie masy i 36 lat - czy jest sens i na czym....?

Witam! Może pomożecie....

Obecnie 36 lat, 95kg i po 5 latach przerwy postanowiłem znow poćwiczyc. Wczesniej ćwiczyłem z 2 lata nieregularnie z przerwami, ale z 82 kg zrobiłem wymarzone 92 ;)
Teraz budowa normalna - nie zalezy mi na wyrzeźbionej sylwetce, raczej na masywnej.... Ale ...wróciłem na siłke ;)
Rozpocząłem po rozruchu, trening 3 x w tygodniu dobrany na siłe i mase... Ale sa 2 problemy, waga leci w dół (1 kg tygodniowo),
2 pewnie z racji wieku po treningach generalnie nie zyje...totalny brak sił i wyczerpanie. Oprócz siłki pracuję oczywiscie.

Pogrzebałem w necie i wybrałem wstępnie jakieś odżywki + suplementy. Argininę, Nitrobolon II, oraz odżywkę Mega Mass (nie wiem czy nie lepiej cos z większą ilościa białka).

Co sądzicie? Może coś innego? Czy lepiej mając 36 latek odpuścic sobie budowanie czegokolwiek bo wywale pieniądze niepotrzebnie ?

Podpowiedzcie.

Dariusz

wszystko to prawda, jednakże po co trenować tak intensywnie skoro ogranicza -lub zacznie- zakres osiąganych wyników...
ja gdy byłem młodszy mogłem treniowac całymi dniami- ale po co, efekty też w takich sytiuacjach sa marne na dłuższa metę...
wiek w ktorym jesteś powinien także i w tej dziedzinie "uczyć" pewnego dystansu, wprawdzie nie jest to wiek dziadka ale jak sam zauwazyles ma swoje prawa, a poza tym w każdym wieku nieprzystosowany organizm szybko ulegnie przemęczeniu w związku z niedostosowaniem wysiłku...
odżywki, suplementy, a najbardziej wlaściwe odżywianie- przy okazji zapytam bo to mnie najbardziej zdziwilo- po co ci ten tłuszcz/?- ale to tak na marginesie- sprawią, że bedziesz uzyskiwał stosowne wsparcie energetyczno-budujące, ze tak to nazwijmy, a trening ma byc tylko pewnego rodzaju stymulatorem, ale stymulatorem a nie w efekcie korkiem

Darek nigdy nie jest za pozno. W mojej silowni jest paru facetow starszych od Ciebie a swietnie sobie radzą.

1. Narazie odpusc sobie wszelkie suplementy. Arginina w niczym Ci sie nie przyda w Nitrobolonie II jest kreatyna ktora na Twoim poziomie doswiadczenia jest rowniez zbedna a MegaMass to gainer czyli jedzenie w proszku ryz i kurczak niczego innego sie po tym nie spodziewaj... baaaa ryz i kurczak są lepsze. Pewnie poczytales na allegro (choc nie koniecznie) jakie wspaniale efekty Cie czekają po tych suplach. To niestety tylko chwyt marketnigowy. Gdyby bylo tak rozowo nikt nie bralby koksow. Do tematu suplementow mozesz wrocic po pol roku ostrych cwiczen
2. Skup sie na porzadnej diecie. To jest najwazniejsze. Bez jedzenia nie urosniesz wejdz w dzial odzywianie wylicz zapotrzebowanie kaloryczne dorzuc jakies 20 % do tego wylicz rozklad bialek weglowodanow i tluszczy jakich potrzebujesz. Dasz rade mozesz sobie gotowac mozesz brac zarcie do pracy. Wystarczy sie postarac i naprawde mozna cwiczyc z dietą. Mozesz masz zone lub kogos kto Ci w tym pomoze.
3. Nie pomyslales ze spadek Twojej wagi ma najprawdopodobniej aspekt pozytywny. To znaczy ze moze jeszcze nie wrzuciles na siebie tyle miesni ile chcesz ale spaliles ten zbedny tluszcz!!!
4. Jezeli juz masz ulozony trening to bardzo dobrze.

Lec na silke powodzenia!!!

Spokojnie ćwicz ! Tak jak kolega wyżej póki co dietka ew. gainer jak nie będzie ci sie chciało jeść w ciągu dnia bo wiadomo ciepło czy będziesz w pracy to poprostu sobie wypijesz :). Kreeatynke wrzucisz dopiero potem i będzie super. Mój ojciec ma 45lat i też ćwiczy hehe

Nie lam sie, tylko uloz porzadna diete na plus - miesnie rosna od nadwyzki kalorii, najwidoczniej nie zmieniles dotychczasowego sposobu odzywiania, a zaczales cwiczyc, wiec normalne, ze mateabolizm sie podkrecil, no i spalasz zdecydowanie wiecej nie poprzednio. Po dobra diete, odpowiednia dla Ciebie (niestety, bez podania konkretnych danych o sobie - ankieta - ciezko bedzie pomoc), przejdz sie do dzialu Odzywianie. Jak ustalisz swoje zapotrzebowanie kaloryczne, to dopiero (ewentualnie) zacznij sie rozgladac za uzupelnieniem diety typu gainer/bulk. Oczywiscie kreatyna jak najbardziej. Nie musi to byc zaden wymyslny stack. Zwykle mono tez bedzie ok. Jak masz kase to mozesz zaszalec z jakims boosterem przedtreningowym - bedzie wiecej energii, skupienia, poweru na treningu, plus zawsze przyjemna pompa, lepsze ukrwienie, regeneracja itd. Na zmeczenie niezbedna dobra regeneracja. Z banalow, to oczywiscie zdrowy, sen plus witaminy (teraz latwo o zrodla naturalne), mineraly, tluszcze Omega 3. Przydaloby sie tez jakies ZMA, tudziec cos w tym stylu. Mysle, ze w tym wieku w pelni uzasadnione i pozyteczne jest wsparcie sie jakims boosterem testosteronu. To takze wplynie na regeneracje i samopoczucie.
I nie opowiadaj glupot, ze jestes za stary! :) Mozesz zrobic i piekna mase i za***ista rzezbe. Trzeba sie do tego wziac z odrobina pomyslunku tylko. To dotyczy zarowno 16 latkow jak i ich ojcow A wiecej rozsadku i cierpliwosci, ktore to cechy sa czesciej atrybutami wieku >25 moga dac zdecydowanie bardziej wymierne skutki niz zalew testosteronu. Powodzenia!

właśnie ze arginiha to dobry wybór , a także do tego tribulus

efekty zobaczysz na siłowni od razu , czego moi młodzi przedmówcy nie moga na razie ocenić

Żona tez bedzie zadowolona :)

służe jakby co na gadu gadu

Nie powiedzialem ze cokolwiek z ww supli jest zlym wyborem. Niech nasz kolega troche poczeka. Moze faktycznie Tribulus sie przydac no i gainer jako uzupelnienie diety. Ale z argininą bym poczekal

jak nie "Arginina w niczym Ci sie nie przyda"
TT moze byc, rowniez w tym wieku niezbedne bylo by ZMA
arginina rowniez jak najbardziej moze sie przydac

Jedyną trescia jaką przekazywalem mowiac ze arginina sie nie przyda bylo to iz staz jest na tyle maly lub stazu brak ze nasz kolega moze poki co dac sobie z suplami spokoj. To jest jego poczatek przygody z silownia po dlugiej przerwie wiec dieta dieta i jeszcze raz dieta...

to ze ktos ma niewielki staz, nie znaczy ze nie moze uzywac zadnych suplementow
akurat arginina jest jednym z najbardziej niezbednych aminokwasow pomocnych w budowaniu masy miesniowej

biernol apropos argininy wiem a przynajmniej tak mi sie wydaje ze jest to aminokwas pobudzający hormon wzrostu. Wiem ze jest w wiekszosci stackow itd... W jednym z numerow MENS Health teraz nie powiem ktory bo nie pamietam byly opublikowane badania iz osoby ktore nastawiają sie na rozwoj masy miesniowej powinny sobie podarowac arginine. Nie wiedzialem czy wierzyc w te badania wiec zinterpretowalem to sobie w ten sposob iz solo arginina moze zrobic wiec szkod niz porzytku natomiast w stackach jest przydatna. Ustosunkujesz sie jakos do tego?

ja sie ustosunkuje :

za duzo czytasz forum , a za malo masz kontaktu z prawdziwymi ludzmi