SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Amazonica/dziennik-blog:) - walka o przyszłość

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 10809

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 79 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 479
no także podziwiam:)
przede wszystkim ta sportowa droga jest i trudna i fascynująca. To jest to do czego dążę, a przy okazji ma być środkiem do osiągnięcia celów. Ja jestem jednak typem "spróbuj na sobie bo inaczej sie nie przekonasz" w sumie wszystko jest w pierwszym poście. Zrobił się ze mnie ostatnimi czasy mały słoń którego nie akceptuję i te kilka kilo w dół to przynajmniej jakiś zaczątek, szczyt dwudziesto kilowej góry. Co bym chciała zdziałać we wakacje prócz tego schudnięcia?
nawyk codziennego ruchu np poranny, 30 minutowy jogging a do tego normalne regularne treningi, regularne, zdrowe jedzenie, wyeliminowanie z jadłospisu tych wszystkich śmieciowych produktów no,kawy etc i jeszcze kilka innych priorytetów:)

A właśnie -zauważyliście, że w miarę odstawiania cukru przestaje smakować coraz większa ilość słodzonych rzeczy?
Ja np uwielbiałam jogurty i w miarę przestawiania się rok temu na tryb bez cukrowy i na tylko naturalnych jogurtach po jakimś czasie po spróbowaniu normalnego od razu mi się go odniechciewało, za sam mdły słodki smak
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Bo cukier jest używka i tak samo uzależnia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ja tam dalej uwielbiam słodycze i to jest moja bolączka. Co do kawy, to można pozwolić sobie na jedną dziennie oczywiście bez cukru .
Pierwsze kilogramy szybko w miarę zejdą, także oczekuj w niedługim czasie szybkich efektów :)
Nie wiem jak tam z Twoją kondycją, ale jak już będzie dobra, to rób sobie chociaż 2 x w tygodniu HIIT, krótkie ćwiczenie i treściwe, na mnie działa super.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 79 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 479
moja kondycja? hm chyba nie posiadam czegoś takiego

no tak słodycze to ja też uwielbiam a szczególnie czekoladę gorzką wedlowską to dopiero przysmak

a kondycję i siłę to muszę mieć, żeby nie powiedzieć, końską
cóż, odliczam do 20 czerwca i bezlitośnie trzeba się brać ostro, mam nadzieję ze zamiar nie odfrunie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 79 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 479
pierwszy dzień diety dobiega końca, śmieszne byłoby pisać o efektach, wiadomo lżej bo mniej się zjadło. Mam nadzieję że już jutro na zajęciach mnie nikt nie zaskoczy jak od dłuższego czasu jakąś ekstra powtórka całoroczna nad która trzeba będzie siedzieć do rana... karnet na siłownie kosztował 140 złotych i chyba wypoczywa w portfelu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 79 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 479
No nie było mnie troszkę, ale nic specjalnego się nie działo:)nie chudłam, nie tyłam, wszystko na szczęście i nieszczęście stoi w miejscu:)
Dzisiaj z powodzeniem odbyłam ostatnie zajęcia na których zostałam solidnie odpytana:) Jutro tylko zaliczyć obecność a w piątek podziękować i finito:)
Pewnie się pojawia pytanie co z tą cudowną dietą na początek? W drugim jej dniu puknęłam się w czółko i przeczytałam mój wątek od początku. Ja głupiutka sobie obiecywałam żadnych diet wykańczający organizm, żadnych szybkich spadków a tu nagle ni stąd ni z owąd jakaś cudowna dieta na "kolejny początek"... No tak, jak blondynka to blondynka:)Nie ma. Koniec. Drugiego dnia więc nie było, prócz kawy na pusty żołądek(sobie musiał przypomnieć czasy udręki):)
Mój plan "podboju na 74 dni: 18.06; 01.09.
-aeroby: na pewno rower 5,6 razy w tygodniu, jak z bieganiem będzie to nie wiem, zależy jak będzie z ochotami ale bardzo mnie kusi żeby we wrześniu mieć super wynik na wychowaniu fizycznym, i zaskoczyć siebie swoją 60-siątką, z której w tym roku miałam 3, a potem poprawiłam na 4, podejrzewam że najlepszym rozwiązaniem będzie tutaj HIIT??
-siłownia: 3 razy w tygodniu jest pewne, raczej 4 ale będę się starała 5 nie dla samego wyniku siłowego ale do zmuszenia organizmu do wysiłku, najczęściej łączę rower z siłownią:jadę 7 km na siłownię potem trening i wracam sobie na rowerku:)
-co do diety, no na pewno nie będzie to super sportowa dieta ale na b/t/w będę uważała, z resztą chcę przeprowadzić skutecznie tą redukcję a potem konkretnie zająć się rzeźbą czy suchą masą.
-hihi opalę się
-redukcja cellulitu, tu oprócz oczywistego treningu dojdą masaże i balsamy
=-oprócz tego chciałabym sobie poprawić ogólną technikę np w siatk czy kosza także tutaj będą jakieś treningi ale czysto amatorskie, takie tam odbijanie ze znajomymi ale zawsze coś
-no i będzie nauka niestety żeby po wakacjach od razu na zajęciach nie umrzeć:)
no to chyba tyle:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Ufff. juz nie chcialam nic mowiec, bo co tu wyklady robic , ale fajnie, ze znow jestes
Namowilismy Koluszka by cos wiecej pokazala. Wytrwalosc i konsekwecja
https://www.sfd.pl/Koluszek/BLOG-redukcja-t365743-s6699.html#eot

A ty ustal sobie na poczatek ludzkie B/W/T 40%/40%/20% zacznij redukcje i bedziemy patrzec i kombinowac jak zajdzie potrzeba na razie lekki tylko minus by sie zdal.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 79 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 479
Dziewczyny jak macie okres to nie ciągnie Was do zjedzenia czegokolwiek? Bo zaraz zwątpię... już się ratuję czym mogę dietetycznym ale mam ochotę dosłownie na wszystko:( a o treningu dzisiaj kompletnie nie ma mowy, chyba żeby siłownie zaznaczyć swoim DNA jedyne na co się skuszę to z 10, 12 km na rowerze po okolicy wieczorem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Ja nie mam, ale mi latwo bo nie lubie slodkiego, a moze slodkiego Whey sobie kup? Zjedz jakis owoc, grapefruta, lub trukawki lub jagody, moze pomoze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 79 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 479
Proszę o pomoc i radę:
chcę się podciągać na drążku z pełnego zwisu, a nie podciągam się ani razu, kiedyś mogłam się podciągnąć ale z wysokiego doskoku i strasznie kopiąc. Wtedy widziałam że idzie do przodu, potem niestety przestałam ćwiczyć cokolwiek więc teraz wiszę bezwładnie na tym drążku i płakać mi się chce. Jakie mam możliwości? Mam drążek w piwnicy. To jest ćwiczenie, które docelowo chcę perfekcyjnie opanować i szybko zacząć się podciągać te kilka razy, żeby było cokolwiek... i wolałabym sobie mieć taki osobny trening właśnie na drążek niż jako dodatek na siłowni. Proszę o pomoc osoby,, które nie podciągały się w ogóle a teraz już im to ładnie idzie. Jest sens np co dzień, czy co dwa dni schodzić do piwnicy i ćwiczyć kilkanaście minut ten drążek? Czy rzadziej? Dodam że to "kiedyś" to skakałam ok 200 podskoków na skakance i hop na drążek, opuszczałam się, faza negatywna np 6 razy potem znów skakanka te ileś razy i znów i tak 5, 6 serii, jednak wolałabym aeroby sobie a drążek sobie. No i najważniejsze jest to że jednak i tak się nie podciągałam docelowo....
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening stacyjny_ POMOCY!

Następny temat

plan na mase do oceny

WHEY premium