...
...
...
...
Napisał(a)
Ale mamy piękną pogodę, nic tylko na słonko wyjść i w kimono:D
Dzisiejszy trening się zapowiada bardzo ogólnorozwojowy: rozpiętki z butelką do podlewania kwiatów, prostowanie nóg klęcząc ze szmatą do podłogi, i martwy ciąg ze skrzynkami:P
pozdrowienia znad śniadania:)
Dzisiejszy trening się zapowiada bardzo ogólnorozwojowy: rozpiętki z butelką do podlewania kwiatów, prostowanie nóg klęcząc ze szmatą do podłogi, i martwy ciąg ze skrzynkami:P
pozdrowienia znad śniadania:)
...
Napisał(a)
Mam takie pytanie - o czym może świadczyć to, ze kawa na mnie praktycznie w ogóle nie działa? nie ma właściwości pobudzających ani żadnych innych, dla mnie dobra jest tylko w smaku, mogę ją wypić bardzo mocną a potem położyć się spać. Jeden jedyny raz wykazała jakieś działanie kiedy to uczyłam się od 21 do 1 i w tym czasie wypiłam osiem...no tak wtedy położyłam się o 2 a o trzeciej obudziłam i do rana nie spałam więc rzeczywiście obudziła, ale to była głupia i zabójcza wręcz dawka. To źle czy dobrze, że kawa na mnie nie działa?
...
Napisał(a)
na nie których zwyczajnie cofa nie dziala, na mnie dziala bardzo dobrze. Wrzuc wreszcie foto
...
Napisał(a)
jak się pozbędę przynajmniej części zbędnego balastu:) nie bój się, obecne foto czeka:)
...
Napisał(a)
myślałam o tym przez weekend i na dwa tygodnie przechodzę na dietę norweską. Źle mi z tym ogromem kilogramów na sobie i boję się ze jeśli na początku swojej drogi nie zobaczę spadków po prostu zrzeknę się drogi treningów, także na razie i tak nie mam za wiele do zaprzepaszczenia. prawie do końca roku szkolnego zdążę z dietą. Plus tego jest taki, ze tak jak pisałam nie mam kompletnie warunków do wysokobiałkowego odżywiania, a tak przeprowadzę dietę, potem będę mogła spokojnie zwiększać podaż kaloryczny oraz zająć się odpowiednią kompozycją posiłków, oraz rozkładem treningów - 2 miesiące wakacji. Bardzo mi się przyda wątek joggera o przeprowadzeniu diety
Zmieniony przez - amazonica w dniu 2008-06-08 21:51:17
Zmieniony przez - amazonica w dniu 2008-06-08 21:51:17
...
Napisał(a)
Wytrzymasz, dasz radę :)
Ja pracuję od 7.30 do 15.30, w domu jestem około 16.15 - 16.45 i jeszcze studiuję zaocznie i w ogóle, a jakoś daję radę z treningiem i z dietą ;)
I z białkiem też nie mam problemów. Jem go 2,0 - 2,1 g na kg masy ciała, a jest ono w każdym posiłku, których jest 5 :)
Ja pracuję od 7.30 do 15.30, w domu jestem około 16.15 - 16.45 i jeszcze studiuję zaocznie i w ogóle, a jakoś daję radę z treningiem i z dietą ;)
I z białkiem też nie mam problemów. Jem go 2,0 - 2,1 g na kg masy ciała, a jest ono w każdym posiłku, których jest 5 :)
Poprzedni temat
Trening stacyjny_ POMOCY!
Następny temat
plan na mase do oceny
Polecane artykuły