Jak ja zacyznałam, to mi siadały plecy w dolnej częsci. Wiec pierwsze treningi polegały na utryzmywaniu pozycji "do pompek", bez wyciskania.
Potem doszłam do 30 i zapisałam się an siłke. Na siłće na sztandze zaczęłam ćwicyzc, zwiekszyłam niemal na wsyzsktich masyznach ciezar dwukrotnie, potem w domku myślałam, ze pykne 40 pompek bez problemu i dalej 30 mogłam tylko.
Ale cóż.. chcesz robić pompki, to ćwicz je robieniem pompek.
A jeszcze jedno. Bardoz nieprzyjemne ćwiczenie to dla mnie było z początku. ;/ Okropność, aż ciezko to wyjasnic. :) ALe z czasem zamieniło siet o w zwykłe wyciskanie ciała.
Lepki Pussik to dobry Pussik.