wolno spala sie tłuszcz a zaraz WAKACJE!!!

the_misiek a o co chodzi z ta dietą low carb?? pierwszy raz słyszę o takiej diecie...
Przypominam że jestem w wieku wzrostu... więc nie wiem czy się za nią brać.
Hmmm z tym bieganiem to byłby dobre pomysł, ale u mnie na osiedlu nie ma zbytnio gdzie... i wieczorem jest ogólnie niebezczeszczenie (pałętają się dresy) staży by mnie nie puścili na takie wieczorne biegi.
Ja bardziej wolę rower stacjonarny :P
Z tymi mięśniami brzucha też masz rację. Jak sobie wypale ten wstrętny tłuszcz z brzucha zacznę budować mięśnie. nie chce mięć kaloryfera tylko taki zarys mięśni. Ale do tego jeszcze długaaaaa droga :(:(:(:(
Acha... ile razy w tygodni powinienem ćwiczyć aeroby???? Staram się je robić regularnie, ale tydzień temu nie mogłem się po aerbować po prostu nie miałem czasu... (nauka do późna)...
może być co 2 dzień??

Oczywiscie jestes w okresie wzrostu wiec zadna low-carb, ani szczegolna dieta z ujemnym bilansem ani cześć rzeczy proponowanych przez Miska nie wchodzi w rachubę.

A bieganie jest zawsze dobre, nie tylko bieganie a każdy ogolnodostepny sport wyrabiający kondycje.

ehhh no to już się pogubiłem...
Czyli mam jeździć na rowerze i mam nie wpierniczać słodyczy???? jak można usunąć ten tłuszcz z brzucha?? wiedzę obliques masz ogromną wiedzę możesz mi odp na pytanie??

PS. może mi ktoś odp na 2 część mojego pytania w poprzednim poście???

d_singe na forum jest duzo ludzi w twoim wieku i wielu z nich juz cwiczy na silowni. Ty tez bys mogl, nie chodzi o wyrabianie miesni, ale o ogolny rozwoj i inetnsywnosc ruchu, co jest rowniez urozmaiceniem treningow, choc oczywiscie, nie koniecznością .
Rozruchowy trening na cale cialo, znajdziesz cos dla siebie w treningu dla poczatkujacych a i zajrzyj do Dziennikow Treningowych znajdziesz kolegow w twoim wieku
W tym wieku nie mozesz przeginac z ciezarami, ale mozesz spokojnie wykonywac cwiczenia ogolnorozwojowe z ciezarami pozwalajacymi na wykonanie 15-20 ruchow.
Dodatkowo jak sie chce schudnac to aeroby 3x w tyg minimum, albo ekwiwalent, wlasnie w postaci biegania, gry w pilke, tenisa, itp.
Taki przyzwoity trening na silowni 3x w tygodniu w formie obwodowej w stylu aerobowym, do tego 3 x aeroby powinien byc dla ciebie wystarczajacym ruchem potrzebnym by schudnac.

Dieta tez, jezeli wywalenie slodyczy i fastfoodow jest za malo, to ogranicz jeszcze ziemniaki, biale nieprzetworzone produkty i zastap je pelnoziarnistymi, postaraj sie jesc wiecej warzyw i miesa, oraz pic duzo wody, za to mniej owocow i te ogranicz do minimum, np. po treningu mozesz zjesc

Zmieniony przez - obliques w dniu 2008-06-07 19:11:40

wolno spala sie tłuszcz a zaraz WAKACJE!!! - sezonowiec?


a jeśli bierzesz się za to na serio, to u mnie trening 3*15 + 1*3 (serie*powtórzenia), dieta 150g białka, 50g węgli, 30g tłuszczu, codziennie 5 km biegania i 4 kapsułki TSE. w 10 dni zgubiłem 8 kg, od 2 tygodni dieta poszła bardziej w stronę masy, mniej powtórzeń robię, ale nadal biegam - waga skoczyła o 0.5 kg, brzuch taki sam, a pozostałe obwody troszkę skoczyły w górę

Widac u ciebie zerowa wiedze..150 g bialka x 4 + 50 g wegli x 4 + 30 g tluszczu x 9 to 1070 kcal, czyli glodowka a nie zadna dieta. Co z tego , ze zgubiles miesnie i wode , przeciez nie o to chodzi. Ja mam 16 lat, 67 kg i jem 2500 kcal i tluszcz schodzi :>

Zmieniony przez - kris82 w dniu 2008-06-07 20:07:36

kris82, mam tragicznie wolną przemianę materii, tydzień diety na 2200 kcal i mam bęben wywalony jak z Gdańska do Zakopca, waga idzie w górę o jakieś 4 kg. spokojnie, przez te prawie 2 lata ćwiczeń i eksperymentów z dietami zdążyłem poznać swój organizm.

a co do szkodliwości diety niskowęglowodanowej w okresie wzrostu - stosuję ją ponad pół rok przy robieniu masy, były przyrosty czystej tkanki mięśniowej, a przy okazji mój wzrost skoczył o 2 cm

z low carb przerzuciłem się na 2g bialka, 1g tluszczy, 4g węgli i w 2,5 miesiąca przytyłem 8 kg, głównie na brzuchu...

więc nie wmawiaj mi że coś tu nie gra. każdy ma inną przemianę materii i na każdego taka dieta musi odpowiednio działać. na mnie działa, wyraziłem swoją opinię, ale nie zmuszam nikogo do jej stosowania, nie?

'STOSOWAłEM pół roku' miało być

a zastanowiłeś się chłopaku, że sam sobie tą przemianę materii spieprzyłeś takimi dietami?
więc nie dziw się, że waga skacze.

pzdr/

heh, jakoś zanim zacząłem na siłownię chodzić, to w ogóle na diety nie patrzyłem... ale fakt faktem, że w dzieciństwie nie miałem apetytu, niewiele jadłem, a cały czas tyłem. od kiedy pamiętam taką przemianę materii miałem. a low carb + bieganie działa u mnie cuda, mięśnie nie spadają a tłuszczyk owszem. pisz i myśl o mnie co chcesz, ale tak jest

Ty serio masz 14 lat tylko? jeśli to prawda, to szacuneczek...

"Ty serio masz 14 lat tylko? jeśli to prawda, to szacuneczek..."

Koniu już w dodatku ma pierwszy miękki wąs pod nosem

Swoją drogą chodzi o to, że bedąc na dicie low carb w tym momencie wcale nie polepszasz swojego metabolizmu, wręcz przeciwnie - spowalniasz go jeszce bardziej. Każdy dodatek kcal automatycznie wskakuje Ci w fat, czyli klasyczne jo-jo. Poza tym uważam, że deita typu low carb jest przeznaczona dla zawodowców, a zwykłym śmiertelnikom wystarczy zwykła zbilansowana dieta. Tym bardziej nie jest low carb przeznaczony dla dorastających ludzi oraz tych nastawionych w tym wieku na wzmożony wysiłek fizyczny.

pzdr,
mike