Wiek - 19 lat, Waga - 82 kg , BF 17% , Staż - 1,5 roku. Endomorfik. Szybko łapie tłuszcz.
Niestety beznadziejny zemnie przypadek. Genetyka do bani czy co. Trenuje 1,5 roku z małymi przerwami.
Aktualnie masa. Ogólnie masakra. Zero przyrostów.
Na początku trenowałem Splitem - zero rezultatów.
Potem FBW ( z 3 miechy ) - było lepiej.
Potem Masa - dieta + 500 KCAl, suple ( kreatyna, białko, BCAA, minerały) - masakra - 15 kg + z czego 13 tłuszczu. Potem redukcja do 80 Kg
Więc taka opcja diety odpada. Nie wiem jestem bardzo oporny na przyrost mięsni. Teraz znowu masa, te sam suple
+ ZMA, ale kcal + 150 - 200 kcal - trenuje 1 miesiąc FBW i znowu zero przyrostów - NIC - nawet przytyłem z 1 kg ale mierzyłem się dokładnie centymetrem i mięśnie zero ZERO różnicy.
Ogólnie jestem załamany bo nic mi nie idzie. Dietę pilnuje.
Nie rozpisując się na temat diety ale po krutce - 6 posiłków.
WW - 250 - 300 gram, B - 200 g , T - 110 gram.
Przed treningiem białko + węgle (wolnostrawne ), po treningu białko + węgle ( CARBO ),kolacja - serek, + suple.
FBW - 2 ćwiczenia po 2 serie na każdą partie - może za dużo trenuje ??
Co mam robić ?? Pomórzcie ??
Jak jem dużo i ćwiczę ostro sam tłuszcz.
Jak jem mniej i pomału na masę i trenuje dosyć ostro też zero rezultatów.
Może Split ?? Nie wiem co robić.
Dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 19
Waga: 81
Wzrost: 185
Cel treningowy: Masa
Staż treningowy na słowni: 1,5
Uprawiane inne sporty: bieganie
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): Full osprzęt.
Dieta: Tak jak w poscie
Przeciwskaznania medyczne: Zero
Zażywane suplementy: do 350 zł - 1 miesiąc