SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Amazonica/dziennik-blog:) - walka o przyszłość

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 10776

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
przysiad, MC, power@clean

Ale powaznie popatz masz glownie cwiczenia izolowane, angazuja one waska grupe miesni wiec maja waskie dzialanie, trening powinien zawierac glownie cwiczenia zlozone by angazowac cale cialo.
Ale owszem teraz sie rozkrecasz, wiec zrob sobie 3xFBW w jednym dasz wyciskanie plasko, drugim skos, trzecim rozpietki na maszynie
w jednym przysiad ze sztanga, drugim wyprosty nog, trzecim przywodziciele na maszynie, w jednym MC na prostych nogach, drugim uginanie, trzecim odwodziciele na maszynie, w jednym wyciskanie siedzac na barki, drugim unoszenie bokiem, trzecim unoszenie w opadzie itd itp.. po kolei na wszytskie miesnie.
Wszystko po 12- 15 powtorzen z 30sek przerwa miedzy seriami. po 4 tygodniach ukladamy splita i podkrecamy intensywnośc az do czerwonosci az po gigant serie za 6 tygodni.
To samo z aerobami, idziesz w gore, z tetnem robisz interwaly, az po HIIT kiedy bedziesz gotowa. Z dieta to samo po okresie adaptacji do 1600kcal, zaczynamy cykliczne zmiany ilosci kalorii. Nie bedziesz sie nudzic a twoj organizm nie bedzie mial czasu na zastanawianie sie czy zwolnic metabolizm czy nie bo bedziesz go napedzala na na maksa.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 6212 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 49212
a ta punktacja dotyczy sie czego? ogolnie tak patrzac po punktacji to wydaje mi sie ze jest to chlopakow
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 34 Napisanych postów 7667 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 81617
Tak rzuciłem okiem na Twoją dietę. I powinnaś jeść więcej mięsa. Kurak to raz. Wołowina od czasu do czasu się również przyda.

Poza tym praktycznie zero tłuszczy. To bardzo niedobrze. Makrela. I ze dwie łyżki oliwy na sałatkę z warzyw.

Co do nabiału to powiem, testowane na własnej skórze, wywal wszystko oprócz jajek. Nabiał to laktoza, paskudny cukier, który lubi się odkładać. Gruba skóra - jak mawiają kulturyści. Wróg, wróg, wróg.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 79 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 479
slayerek i tak i nie, szkoła nie ma rozgraniczenia na testy dla kobiet i mężczyzn, wszyscy robią to samo... trzeba się nakręcać na równi z Wami...

Kuro, skoro tak mówisz... Obli miałaś rację, że wszystko trzeba do góry nogami przerzucić... czyli nabiał odrzut, muszę wyczyścić lodówkę z jogurcików naturalnych, bo u nas w domu tylko ja się żywię takim pożywieniem:) Czyli kefiry, które ubóstwiam też żegnajcie? więc co w takim razie z tak ubóstwianym serkiem wiejskim???

Obli jeszcze raz przysiądę nad treningiem dzisiaj i jeszcze skorzystam z atlasu ćwiczeń, wybaczcie że tyle mi trzeba poprawiać, ale cóż...żółtodziób:(

Aha Kuro, tylko nie jestem pewna czy to Ty byłeś autorem tej tezy, kiedyś czytałam na forum o rozkładzie i oddaleniu posiłków i ktoś mówił, że jest święcie przekonany, ze 6 vs 3 nie ma kompletnie żadnego znaczenia z tym że oczywiście wygodniej jest jeść 3 razy dziennie, co do tezy to mnie uszczęśliwiła:) tylko nie do końca jestem pewna czy to była Twoja opinia..na pewno wypowiadałeś się w tym temacie ale nie wiem po której stronie

Zmieniony przez - amazonica w dniu 2008-05-31 17:54:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 34 Napisanych postów 7667 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 81617
Kojarzę tę dyskusję. Ale nie sądzę bym się wypowiadał. Albo przynajmniej jakoś sensownie. To stara dyskusja, wtedy byłem leszczem w odżywianiu. A starły się dwa asiory. Bodajże Tyka z Quazarem.

A co do nabiału - wielu stosuje serek wiejski. Na noc. Ja nie jestem niewolnikiem masy i "2.2 gr białka na kilogram ciała" za wszelką cenę. A raczej ładna rzeźba, sześciopak i prążki na barkach. I eksperymentowałem i z dietą nabiałową (coś jak ta Twoja - maks jogutów i serków). A potem miech bez. No i jest róznica. Z tą laktozą to prawda i tyle. Unikać jak tylko można. Jedynie mleko do kawy i od święta jogurt. Z tym, że jak mogą to kupuję mleko laktoza free.

I pamiętaj, że tłuszcz nie jest taki zły. Jeżeli np. pozyłabyś na tej diecie 1000 kalorii + zerop tłuszczu jakiś czas, to przestałabyś miesiączkować.

Tłuszcze roślinne (oliwa z oliwek) i ryby są jak najbardziej si.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 3212 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10998
Dzien dobry, dzien dobry

Prostowanie nóg to na 4-głowy jest, a uginanie na 2-głowy... Tak na marginesie mi się wydaje

Dieta faktycznie kiepskawa. W temacie nabiału Kuro ma rację, im mniej tym lepiej, choćby nie wiem jak Ci zachwalali twaróg na noc... Lepiej nie Za to kefir czasem tak... Niemniej posiłek to pełnowartościowe białko, zdrowy tłuszcz i węglowodany o niskim/średnim IG. 5 posiłków w miarę równo zbilansowanych, węgle rano i okołotreningowo (IMO lepiej przed niż po), w innych posiłkach najlepiej tylko z warzyw. itd

"Kobiety myśla, że są słabe i zbierają tłuszcz bo się starzeją,
a w rzeczywistości starzeją się bo robią się słabsze i zbierają tłuszcz"

http://*******/4b7r 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 34 Napisanych postów 7667 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 81617
A - i w kwestii 3 v. 5 to ja jestem za 5. Bo im częściej tym lepiej. A jestem przekonany, że da się to wpleść w życie. Jestem w anglii. Ze 7 robót się przewineło w ostatnich dwóch latach i się dało. Czsem lepiej, czsem gorzej. Ale się dało.

Ha! A w tej robocie co jestem teraz, tak na marginesie, to zostane dłużej. Bo mi się podoba.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 79 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 479
tak w gruncie rzeczy się zastanawiam nad dietą. W majowym numerze KiF'u trafiłam na ciekawy artykuł dotyczący diety, oto jego, jak dla mnie ważniejsza część. Jakby był ktoś zainteresowany pierwszym fragmentem to przepiszę, ale tutaj jest to sedno:

"Współczesna medycyna nie kładzie wystarczającego nacisku na fakt istnienia płciowych różnic w sposobie przetwarzania, przemiany i wykorzystywania substancji odżywczych. Nigdzie nie dowiecie się o tym, ze wspominane różnice powinny determinować odmienność diety dla każdej z płci. Przy czym dla każdego oczywistym jest, że kobiety w większości nie przepadają za wędlinami i nie muszą codziennie jeść mięsa, lubią za to się uraczyć "ciastkiem".
Jeśli będziecie odżywiać się tak, jak się to ogólnie przyjęło czyli w prawie taki sam sposób jak mężczyźni, choć z uwzględnieniem pewnych typowo kobiecych składników, to wyraźnie zwiększycie prawdopodobieństwo, że jeszcze przed czterdziestką pojawi się otyłość a prędzej czy później także nieprzyjemności takie jak reumatyzm osteoporoza, problemy kobiece itd. Jeśli zaś będziecie się kierować zaleceniami, które mówią, że należy się odżywiać w sposób odpowiedni dla swej płci, to nie będziecie musiały brać leków w celu utrzymania stanu zdrowia, umożliwiającego aktywne życie.
Na czym polega fizjologiczna odmienność kobiecej diety (tutaj wyjaśnione jest zapotrzebowanie kaloryczne, także to o czym wszyscy wiedzą), dalej jest o genetyce i różnicach w przetwarzaniu substancji odżywczych, a teraz najważniejsze:
Jaki rodzaj diety powinny wiec preferować kobiety i czego powinny unikać?
Mięso i wędliny
Korzystne jest spożywanie białych rodzajów mięsa, przede wszystkim drobiu i ryb morskich. Wędlin nie powinnyście jeść w ogóle, a już szczególnie nie tych tanich, zawierających nie tylko mięso, ale również mąkę, tłuszcz zwierzęcy i szereg substancji chemicznych. Zalecenie to jest właściwie obowiązkiem dla tych kobiet, które są w ciąży, znajdują się w okresie karmienia klub osiągnęły już starszy wiek.
Mięso może być składnikiem posiłku maksymalnie 3-4 razy w tygodniu w zależności od waszego typu metabolicznego. Ja wiem, ze pytanie "jeść mięso czy nie jeść" trapi większość kobiet. Odpowiedź jest jednoznaczna - mięso nie jest dla was niezbędne!
Produkty morza (rozwinięcie artykułu, ale ogólnie jak najbardziej tak)
Mleko i przetwory mleczne, hmmmm tutaj jest przyjęte stanowisko Kura, lepiej nie.
Produkty zbożowe - obalenie mitów racji jedzenia tego rodzaju rzeczy 5 razy dziennie, ogólnie podejście dość z dystansem.
Rośliny strączkowe - tak, ale z dystansem
Owoce- "Niemniej owoce nie są podstawą zdrowej diety! Są jedynie jej dobrym uzupełnieniem. Zawierają tez duże ilości fruktozy, który może się przyczynić do rozwoju nadwagi. Nie musicie obawiać się problemów, jeśli codziennie zjecie jedno jabłko, jednego banana i trochę czerwonych winogron, takim połączeniem można zastąpić nawet jeden z codziennych posiłków.
Warzywa
W przypadku warzyw nie ma o czym dyskutować.[...]. Warzywa to dla was produkty dobroczynne bardziej niż mięso dlatego powinny stanowić podstawę waszego jadłospisu.
Orzechy o nasiona - ogólne jak najbardziej tak

Źródło: Kulturystyka i Fitness, maj 2008, dr Petr Fort PhD

no i szczerze mówiąc, po przeczytaniu takiego artykułu, nie w byle jakim babskim piśmie, ale w samym KiF'ie mam wrażenie że powinnyśmy żyć na strączkach i warzywach, a Wy co o tym artykule sądzicie?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Jo, ja zawsze twierdze ze zapotrzebowanie dietetyczne kobiet jest inne niz mezczyzn, ale nie daj sie zwieść badania na ten temat sa skape i przesiąknięte szowinizmem
Tekst o ciastku jako argument mnie powalil , ciekawe jak tłumaczą ze mężczyźni łasu****ą nie mniej niż kobiety.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 79 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 479
no to w sumie pierwszy dzień mogę zaliczyć do "mnie satysfakcjonujących" ale chyba moich forumowych trenerów i dietetyków nie bardzo

I/6:30
2 kromki chleba wieloziarnistego 50g 3,4/0,9/26/116
szynka 30g 10/3/1/70
sałatka pekińska z dodatkami, pomidor, 110/1,7/3/1,5/85

II/10:30
2 kromki chleba wieloziarnistego 50g 3,4/0,9/26/116
szynka 30 g 7/2/0,5/55
sałatka pekińska z dodatkami, pomidor 80g 1,3/2/3,2/70

hmmm 11:00 2 urodzinowe cukierki:)

III/13:30 serek wiejski Piątnica 150 g (muszę wyczyścić lodówkę) :) 17/4,5/3,2/120

IV/17:00
młode ziemniaki 120 g 2/0,2/18/85
kefir 300g 12/6/18/165
pomidor, szynka 50 g 12, 2,5/1/75

łącznie:
białko: 71,2
tłuszcz: 30
węglowodany: 107, 5
kcal: 1004 no i jest godzina dopiero 18 także sądzę że jeszcze ten V posiłek będzie, ale co do rozkładu..to dieta jest chyba okropna:(

trening : wstałam rano o 4 ponieważ sie jeszcze musiałam uczyć, wyszłam na dwór o 5:50 i do 6:20 powiedzmy uprawiałam sport trochę biegałam, rozciągałam się i na koniec drugi dzień A6W

siłownia: w sumie zrobiłam 2 obwody, tak na małych obciążeniach żeby sobie przypomnieć technikę, po balansować gryfami, taka zabawa, ale nie powiem.. zmęczyłam się nawet:
rozgrzewka 10 minut na rowerku - 6km
wspięcia na palce siedząc x15 +10kg
suwnica pozioma nogi x15 +70kg
prostowanie nóg x13 +25 kg
uginanie nóg x15 +30kg
ściąganie drążka do klatki x12 +20( tu będzie masakra...nie wyobrażam sobie się podnieść 25 razy jeśli z 30 kg źle mi szło, pomocy )
wyciskanie na poziomej x7 +17, 5 ( nooo piękny spadek, zatkało mnie jak przy siódmym razie z takim obciążeniem kala)
unoszenie sztangietek bokiem x12 +2x4kg
wioślarz x 15+20kg
wyciskanie na skośnej ku dołowi x15 (zabawa z samym gryfem)
uginanie ramion ze sztangą x15 (również sam gryf)
rozpiętki poziome x15+2x4
skłony do przodu x13 z obciążeniem na klatce+10
maszyna m. brzucha x15+25kg za drugim obwodem zmieniłam na spięcia bo maszyna była zajęta
czas treningu 60 minut

ogólnie ok,
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening stacyjny_ POMOCY!

Następny temat

plan na mase do oceny

WHEY premium