zaczne od tyłu
Kolego jak ćwiczysz biceps to triceps Ci sie rozciąga ? prawda?
I czy to oznacza ze jest to
ćwiczenie na triceps?
Masz odpowiedz co do klatki.
I tutaj sam sobie odpowiedziałeś.
Nie tylko klatka bardziej sie rozciąga , co i plecy , czyli jeszcze większe zaangazowanie najszerszych i obłych.
Aha klatka tez pracuje w tym ćwiczeniu , ale nie na tyle zeby nazwać je ćwiczeniem na klate.
Skad wziołem że rozkurcz?
ćwiczenia na plecy to ćwiczenie dynamiczne , wieć dolna faza/rozkurcz jest ważniejsza.
Dolna faza/rozkurzcz są ważniejsze również dla pleców za względu na łopatki ( to one czynią nas w duzej mierze szerokimi , jeśli byśmy wykonywali wiosło jednorącz z pełnym rozciągnieciem łopatek i najszerszych i robili tylko dolna faze ruchu na duzym cięzarze to prawdopodobne jest ze byśmy mieli szersze plecy niz ćwicząć je na drązku , na którym mocno pracują najszersze na zewnątrz ale słabo łopatki , w sensie rozciągnięcia )
Drugi aspekt to tylni akton barków
Przy wiosłowaniu i szerokim podciągniu to on pracuje w górnej fazie , właściwie wtedy najszersze odpoczywają , nie potrzebnie , wiec lepiej pomijajmy górną fazę.
Za to przy podciąganiu na drazku waśko/neutral zginacz ramion na duzo pomaga , szczególnie w górnej fazie przy "dopięciu" a przeciez podciąganiem nie ćwiczymy bica , możemy , ale rozmawiamy o ćwiczeniach na plecy nie biceps.
Choć jak tak patrze to przy przenosach na wyciągu w górnej fazie
Pióra pracuja do samego końca samodzielnie chyba , choć moim zdaniem i tak dolna faza "rozkurcz" jest ważniejsza.
Co do podciągania
Podchwyt z palcami złączonym lub wąski neutral ( chwytasz drązek w poprzek , splatasz ręce ) - chyba najlepszy wybór
Żołnierskie , nachwyt troche szerzej niz barki - moim zdaniem najlepszy nachwyt
Więc podciągania robisz najlepsze moim zdaniem.
Wiosłowanie
tutaj duzo zalezy od szerokości , pochylenia i na końcu chwytu tak naprawde. Ale na temat wiosła nie będe sie rozpisywał bo mam za małą wiedzę na ten temat a poza tym to nie jest temat o nim.
pozdro ;*
Co do planu w fbw
w tym planie nie zostaje za duzo do kombinacji albo MC + wiosło jednorącze albo MC + drążek "żołnierski" lub wąski neutral.
Chyba ze nie ćwiczysz martwego to 2s na drażku 2s wiosło + 1s przenoszenie 12 powtórzeń najlepiej i potym bica i trica w superserii lub klate.
Przepraszam ze jest to skomplikowane ale mam duzo myśli i nie chce czegoś pominąć.
Ogólnie informacje podane wyzej są zaczerpnięte z postów Wodyna oraz własnych przemyśleń na podstawie postów Wodyna.
Kiedyś pomyśle zeby wszystko logicznie opisać w artykule ale nie chce mi sie.
Zmieniony przez - Ciupelek w dniu 2008-05-06 19:22:14
Zmieniony przez - Ciupelek w dniu 2008-05-06 19:24:13