POMOCY moj lewy bark nie rosnie

witam mam pytanko trenuje od 4 lat z przerwami czasami dosc dlugimi miesnie sa ok moze by sie jeszcze przydala tylko rzezba ale denerwuje mnie moj lewy bark nie chce skubany rosnac mialem kiedys drobne zapalenie tego stawu ale czy to moze miec zwiazek z nie rozwijaniem sie miesnia naramiennego stosowalem roznego rodzaju cwiczenia oraz od czasu do czasu artrox vitalmaxa problem stal sie bardziej uciazliwy gdy lapy osiagnely rozmiar 42-43 prawy wyglada ok a lewy jakby go ktos sklepal u gory i wogole jest slabszy a po treningu boli oraz na drogi dzien tez boli (staw) ale nie sadze bym mial zerwane sciegna bo po treningu jest dosc napompowany i wyglada ok jaka moze byc przyczyna mojego zmartwienia prosze o pomoc w zakresie treningu oraz suplementacji jesli znacie cos na poprawe mojego stanu bo w necie przekopalem kupe stron naprawde zalezy mi na tym jeszecze raz wolam o pomoc

dobrze byłoby wyleczyc ten bark do końca- zapomniec przede wszystkich o duzych ciężarach- przynajmniej na jakiś czas- i nie kontynuowac żadnej serii do momentu az m. z tej strony odmawiaja posłuszeństwa- bo to go jeszcze wiecej "doluje"
kończ serie z zapasem kilku a w razie potrzeby i wielu/5 i wiecej powt/
zacznij wykonywac ćw. z wiekszą ich ilością- np. 15 /barki ogólnie wola wlaśnie ich wieksza liczbę/
na klatke proponuje zamienic sztangę na sztangielki/szczegolnie chwytem neutralnym- to dość znacznie odciąza prace barków/.

w razie potrzeby zaczynaj trening barkow od ćwiczen izolowanych w ilości powt. conajmniej 12-15.
unoszenie sztangielek w opadzie
lub jw. tylko w staniu.

nie ten dział

ok ale moze jednak ktos ma jakies rady i pomysly co???? bo poruszanie tego tematu drogi raz na innym dziale jest ne mozliwe oraz no sens wiec prosze w dalszym ciagu o pomoc

A byles z tym u lekarza sportowego? Czasem najprostsze rozwiazania sa najtrudniejsze.

tak bylem u lekarza i dal mi cos na zapalenie stawu (po tym przestało bolec) i glukozaminę +msm ale to mam tez w artroxie
zastanawia mnie to tylko czemu sie miesien nie rozwija artro stosuje juz jakis czas i w dalszym ciagu czasami mi skrzypi staw a miesien w dalszym ciagu stoi w miejscu
jest to uciazliwe bo przy seriach z duzym ciezarem nie daje rady wycisnac sztangi bo zaczyna sie bol i przez to tez klata zle pracuje i nie moge ukonczyc w pelni trerningu
a o treningu na barki nie wspominajac w polowie juz musze robic dluzsze przerwy albo wcale nie cwicze dalej

a wszystko zaczelo sie na poczatku mojej przygody z silka bylem najmlodszy z paczki inni podnosili po 80 90 na klate ja po roku podnosilen jnz 90 w seriach i tak cwiczylem gdy wyciskalismy ma maxa 110 5x ja. to wtedy poczulem bol i zaczelo sie zapalenie w ciagu kilku dni nawet drentwiala mi reka ale sie wykurowalem w tym czasie( okres silowni przed kontuzja) stosowalem kreatyne w dosc sporych dawkach i tribulusa po pewnym czasie wszystko ustalo i wrocilem do formy do pewnego momentu sie rozwijal a teraz jakby sie obrazil moze to wina treningu macie jakies porady odnosnie treningu na bary by go pobuzic i ksztaltowac je obydwa bo staw to sobie wyleze mam nadzieje artroxem bo DR-ek mowil ze sciegna sa ok wiec jak sadzicie stosowac tego arteoxa ?? czy macie cos lepszego no i jakis trening bym prosil jak powyzej ????

Widze ze jestes pod presja kolegow, a moze by tak zjechac w dol troche z ciezarami i zrobi miesiac wytrzymalosciowki? Miales moment w swoim zyciu gdzie ten bark sie potknal a ty pobiegles dalej. Zatrzymaj sie i pozwol mu sie dogonic. Jezeli odczuwasz bol to zmniejsz obciazenie i zrob wytrzymalosciowke. Z czasem zwiekszaj ciezary ale tylko do takich gdzie bolu nie bedzie. Rozumiem ze jestes pod presja i taka opcja nie jest Ci na reke, ale w pozniejszym czasie ta nierownowaga bedzie jeszcze wieksza. Przypomnialy mi sie slowa krzycha "żeby przeskoczyć większą dziurę - musimy się czasem cofnąć, choćby po to żeby wziąć rozbieg." Jestem ciekaw jakiego skoku Ty dokonasz.

pozdrawiam

dzieki stary ale juz cwicze sam bo koledzy odpadli nie nadazyli za mna i zrezygnowali bo jakbo powiedzieli "nie chce nam se, ja to tylko dla zdrowia, juz mi nie rosni, dziewczyna mysli ze biore koks itp." zostalem sam ale sie nie daje juz 3lata cwicze sam poprostu ten bark rozwala mnie.
dalej robie mase bo tak jak mowiles tez robilem i nic chyba naprawde sie obrazil skubany ale nie poddam sie poszukuje planu na barki by je rozbudowac bol to nie problem byle sciegien nie zerwac bo wtedy kicha i stawu do konca nie wytrzec

A sekwencje jaworka probowales?

daj wiecej info na ten temat

Jest to 5 cwiczen na barki z lekkimi hantlami bze przerw pomiedzy seriami. Kolejno: unoszenie w przod, unoszenie na boki, unoszenie w opadzie tulowia, podciagania sztangielek wzdluz tulowia i wyciskanie nad glowe. Kazde cwiczenie 6 powtorzen. Robisz 2-3 takie obwody. Przerwy pomiedzy obwodami 90 sekund.

sproboje dzieki zobacze za kilka miechow