Madu24/blog/lecimy z wagi, I hope...p.2

No i to jest wlasnie piekne przy zlozonych, wszystko pracuje rownomiernie. Wszystko sie ladnie rozwija tak jak powinno Zobacz w atlasie ile miesni jest zaangazowanych w jeden przysiad...
Mnie ostatnio po przysiadach tez ciagle przywodziciele bola, doszly jeszcze jakies takie miejsca ktore przy plytkich nie biora udzialu a teraz musza sie napracowac.

U mnie (początkującej ) to rączki do wzmocnienia.Ledwo piszę na klawiaturce..Nowi koledzy z siłowni mówili, śmiali się że takie CIĘŻARY podnoszę, jakbym miała za dużo męskich hormonów

u mnie tez raczki wisza, hm, cala bede do przerobki w pazdzierniku

Zmieniony przez - Nieistotna w dniu 2008-04-21 21:25:03

Padam na twarz... Trening na nogi strasznie kopie

############ RAPORT ############

5.30 2x energon, 2x TSE, 1500 ml karnityny

6.02-7.00 basen
* 1x 250m żaba
* 5x 50m kraul
* 5x 100m kraul w płetwach
* 5x 50m kraul/gleich
* 1x 250m żaba
* 1x 50m kraul max

Po dawce energonu z TSE mogłabym pływać w przeręblu... Jak ja się spociłam to głowa mała Ale power był jak smok

I. 125g twarogu, 2 łyzeczki lnianego, 50g owsianych z łyżeczką powideł śliwkowych

Siłownia - dziś dół

I seria:
1. przysiady na szerokich nogach 20kg (będzie więcej, bo miałam jeszcze siłę) 3x12
2. wypychanie na suwnicy 75 kg 3x12
3. prostowanie nóg na maszynie (??kg) 3x12
4. przywodzenie na maszynie (??kg) 3x12

II seria:
1. MC na prostych 30kg 3x12 (będzie więcej spoko)
2. prostowanie tułowia z opadu 3x12 (od następnego razu z obciążeniem robię)
3. uginanie nóg na maszynie (??kg) 3x12
4. odwodzenie na maszynie (??kg) 3x12

W przerwach między podseriami 2 minuty na rowerze, w dużej przerwie między seriam NIC...musiałam złapać oddech

II. jabłko+matrix
III. grahamka+sardynki+pomidor
IV. cyc 150+surówka z kapusty+2 łyżeczki lnianego
V. 2 płaty śledziowe + surówka z kapusty

Brzuch:
* 5 min. rower rozgrzewka
* spięcia odwrotne z piłką 2x 15
* skośne na piłce 2x 10 na każdą stronę
* proste na piłce 2x 15
* 5 min. rower + rozciąganie szczególnie przywodzicieli i smukłych

VI. matrix na noc

############ KONIEC ############

Ja bym nie pływała na czczo Ćwiczę przynajmniej po 3. posiłkach.

ja sie tez zastanawiam jak ty wyrabiasz ten basen rano :/ kiedys poszlismy na 6 na basen bo jakies ferie byly i popoludniami w wodzie byla teksanska masakra pila mechaniczna, to po wyjsciu z basenu o malo nie zobaczylam wczorajszej kolacji i trzeba mnie bylo z ziemi zbierac, wiecej tego nie powtorze

No to macie problem
Ja chodze od niepamietam kiedy i jest mi z tym dobrze

Dla mnie kiedyś w standardzie była pobudka o 5.20 i potem spinning 6.15...kiedyś zanim nie zaczęłam czytać sfd.pl

A poważnie, to bywa, ze ide na basen wieczorem czy po południu, ale niestety, to nie ta sama jakość co pływanie rano i nawet nie zaliczam tego wtedy do wysiłku. Ćwiczyć jakkolwiek inaczej też musze raczej po jedzeniu, ale pływac stanowczo na czczo


I czy możemy już nie dyskutowac na ten temat? Nie jest nigdzie udowowdnione, ze aeroby na czczo szkodzą na cokolwiek, a wręcz pisze się i mówi, ze nie ma znaczenia kiedy się je wykonuje. Tak więc niech każdy robi jak uważa
BTW Spinning dla mnie to interwały, a tego na czczo nigdy nie robię

Spinning może byc interwałem, ale nie musi. Jeśli jedzie się ze stałym tętnem, to już nim nie jest.