...
Napisał(a)
To jak mnie Russel oszczędza, to mogę się czuć znakomicie. Jutro idę zrobić dzień drugi, dzisiaj odrabiałem zaległości. Nie mogłem wczoraj, ale jutro lajtowymi ciężarami spróbuję.
Tymczasem lecę do baru.
Na soczek.
Tymczasem lecę do baru.
Na soczek.
<-No Pain No Gain->
...
Napisał(a)
Kurde, kumpel nie chce mi zrzucić zdjęć, to może Was zawiodłem, ale nie odpuszczę. Za to daję fotkę mojego jamniczka
Jest uroczy i wysportowany, szybko biega itp.
Jutro podchodzę pod 85 lub 90 kg na klatę. 90? to już byłoby coś... I wbrew pozorom jest realne, bo kolega gdy podnosił 70 5-6 razy, wytargał 90 na klatę. Może i mi się uda.
Jest uroczy i wysportowany, szybko biega itp.
Jutro podchodzę pod 85 lub 90 kg na klatę. 90? to już byłoby coś... I wbrew pozorom jest realne, bo kolega gdy podnosił 70 5-6 razy, wytargał 90 na klatę. Może i mi się uda.
<-No Pain No Gain->
...
Napisał(a)
nie może, tylko ma pójść, bo wjazd będzie, a Ty będziesz musiał zapenić każdemu zapas gainera na 3 miechy
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Grrrubas
Nie no zartuje, jest wporzadku, do lata krata na brzuchu i wszystkie lachony twoje
Jak tam teraz waga i wymiary?
Zmieniony przez - grani w dniu 2008-04-20 11:24:29
Nie no zartuje, jest wporzadku, do lata krata na brzuchu i wszystkie lachony twoje
Jak tam teraz waga i wymiary?
Zmieniony przez - grani w dniu 2008-04-20 11:24:29
Nie rezygnuj z marzen w obawie przed przegrana, to samo powtarzam sobie codzien rano. - Molesta
http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=94&page=21 - moj dziennik
Co mozna robic cala wiecznosc i sie nie znudzic? Osiagac doskonalosc!
...
Napisał(a)
Grani, z tym Grubbas to jednak masz rację. Chociaż na fotce ten brzuch wygląda znacznie gorzej niż na żywo, tzn na żywo jest nieco lepiej.
Wymiary mniej więcej podobne jak kiedyś, łapa oscyluje gdzieś między 35,5 - 36 (po piątku 0,5 cm spadło i było 35 ) w barach 118, w pasie 92, klata ponad 105 na pewno bo trudno powiedzieć ile konkretnie - nie wiem na jakiej wysokości mierzyć, ale w zależności gdzie mierze waha się od 108 - 110.
Wymiary mniej więcej podobne jak kiedyś, łapa oscyluje gdzieś między 35,5 - 36 (po piątku 0,5 cm spadło i było 35 ) w barach 118, w pasie 92, klata ponad 105 na pewno bo trudno powiedzieć ile konkretnie - nie wiem na jakiej wysokości mierzyć, ale w zależności gdzie mierze waha się od 108 - 110.
<-No Pain No Gain->
...
Napisał(a)
Pilnuj dietki a kratka pojawi się na brzuchu.
Masz jeszcze (tylko) dwa miesiące , nie marnuj czasu
Powodzenia.
Masz jeszcze (tylko) dwa miesiące , nie marnuj czasu
Powodzenia.
Powrót do korzeni :)
...
Napisał(a)
dobrze jest mały kroczkami do przodu tylko bez szaleństw
Przypilnuj miski i krata sama się pojawi aero możesz dorzucić i powinno być dobrze
Przypilnuj miski i krata sama się pojawi aero możesz dorzucić i powinno być dobrze
...
Napisał(a)
Niedziela - po treningu
Dzisiaj podchodziłem do 90 kg na klatę, jednak niestety nie wyszło. Ale spokojnie, myślę, że 85 kg trzasnę za tydzień, powera jest coraz więcej, ale wpływ na lekką niemoc dnia dzisiejszego spowodował wczorajszy trening. Byłem zmęczony. Ale spoko, dam radę! Z resztą dzisiaj OFICJALNIE wziąłem 80 na klatę, bo ostatnio w momencie gdy sobie radziłem kolega mi niepotrzebnie zaczął pomagać. Wiedziałem, że biorę 80, że jestem w stanie, ale dzisiaj to przypieczętowałem. Co najlepsze, ostatnie próby to było tylko wypchnąć ten ciężar i tyle, a teraz udało mi się tak jakbym nim serię robił. Do 90 kg nieco mi brakło, opuściłem spokojnie, ale za wolno wykonałem fazę ruchu w górę przez co nie wyszło. Potem spróbowałem 85 i lżej, ale też nie poszło. Źle to rozegrałem, mogłem wpierw 85 kg spróbować zaliczyć a nie od razu 90.
Nieudane bicie rekordów
1 seria - 20 x 37,5 kg
2 seria - 2 x 60 kg
3 seria - 1 x 70 kg
4 seria - 1 x 80 kg
5 seria - 1 x 90 kg spalone
6 seria - 1 x 85 kg spalone
Jednak co się odwlecze to nie uciecze, a trening mam dobry.
Dzisiaj robiłem drugi zestaw programu MASS, zmęczony bardzo byłem i ilość powtórzeń musiałem poobcinać. Robiłem też 0,5 km na wiosłach, sporo brzuchów i pora się wziąć za kratę.
Pyza, Wuchta - dieta to podstawa, fakt. Ale muszę zastosować Waszym zdaniem teraz redukcyjną, czy masową, ale dobrze trzymaną? (czyli nie, że zje się czasem jakiegoś batona czy cuś..)
Kasy za wiele na dietę nie mam, ale muszę jeść najlepiej jak można przez te 2 miesiące!
Dzisiaj trochę sobie Muay Thai przypomniałem, wykopy nadal znacznie ponad głowę idą, dzisiaj bieg bokserski zrobię. Myślę, czy by nie zapisać się i nie wrócić REKREACYJNIE w czerwcu na miesiąc na MT.
Pozdrawiam Was
Dzisiaj podchodziłem do 90 kg na klatę, jednak niestety nie wyszło. Ale spokojnie, myślę, że 85 kg trzasnę za tydzień, powera jest coraz więcej, ale wpływ na lekką niemoc dnia dzisiejszego spowodował wczorajszy trening. Byłem zmęczony. Ale spoko, dam radę! Z resztą dzisiaj OFICJALNIE wziąłem 80 na klatę, bo ostatnio w momencie gdy sobie radziłem kolega mi niepotrzebnie zaczął pomagać. Wiedziałem, że biorę 80, że jestem w stanie, ale dzisiaj to przypieczętowałem. Co najlepsze, ostatnie próby to było tylko wypchnąć ten ciężar i tyle, a teraz udało mi się tak jakbym nim serię robił. Do 90 kg nieco mi brakło, opuściłem spokojnie, ale za wolno wykonałem fazę ruchu w górę przez co nie wyszło. Potem spróbowałem 85 i lżej, ale też nie poszło. Źle to rozegrałem, mogłem wpierw 85 kg spróbować zaliczyć a nie od razu 90.
Nieudane bicie rekordów
1 seria - 20 x 37,5 kg
2 seria - 2 x 60 kg
3 seria - 1 x 70 kg
4 seria - 1 x 80 kg
5 seria - 1 x 90 kg spalone
6 seria - 1 x 85 kg spalone
Jednak co się odwlecze to nie uciecze, a trening mam dobry.
Dzisiaj robiłem drugi zestaw programu MASS, zmęczony bardzo byłem i ilość powtórzeń musiałem poobcinać. Robiłem też 0,5 km na wiosłach, sporo brzuchów i pora się wziąć za kratę.
Pyza, Wuchta - dieta to podstawa, fakt. Ale muszę zastosować Waszym zdaniem teraz redukcyjną, czy masową, ale dobrze trzymaną? (czyli nie, że zje się czasem jakiegoś batona czy cuś..)
Kasy za wiele na dietę nie mam, ale muszę jeść najlepiej jak można przez te 2 miesiące!
Dzisiaj trochę sobie Muay Thai przypomniałem, wykopy nadal znacznie ponad głowę idą, dzisiaj bieg bokserski zrobię. Myślę, czy by nie zapisać się i nie wrócić REKREACYJNIE w czerwcu na miesiąc na MT.
Pozdrawiam Was
<-No Pain No Gain->
Poprzedni temat
Potrzebny Plan Treninu !!!
Następny temat
PLan treningowy! HELP
Polecane artykuły