Moja raczkująca dieta :)

Witam. Może zacznę od mojego sposobu odżywiania.

Śniadanie - 7:30.
1. Rogal maślany, serek homogenizowany 120g, szklanka mleka/soku pomarańczowego, kilka (ok. 3, 4) kromek pieczywa Sonko 7 ziaren lub WASA pełnoziarniste.

2. Rogal, ser biały rozdrobniony ze szczyptą soli (jedna taka kostka, nie wiem ile ma, jakoś ze 60g) ) do tego kilka kromek pieczywa Sonko 7 ziaren lub WASA pełnoziarniste, szklanka mleka/ sok, plaster sera żółtego.

Drugi posiłek 14:00 (niestety tak późno ze względu na szkołę)
1. WASA pełnoziarniste ok. 5 kromek, biały ser, plaster sera żółtego


15:30
1. Jakiś owoc (kilka kiwi lub pomarańcz, lub gruszka), serek homogenizowany 120g, marchewka.

16:30
Jedna pierś z kurczaka pieczona na oleju + połowa bułki.

ok. 17:30
Owoc lub 3-4 kromki pieczywa WASA, Sonko lub macy razowej.

18-20 aerobik lub trening (czasami trening zaczyna się trochę później)

20:30 - po treningu
1. Białko z jajka, 3 kromki WASA lub Sonko (7 ziaren)
2. Ser biały (mało) + wasa/sonko


Zdaję sobie sprawę, że brakuje mojej 'diecie' bardzo dużo, lecz sama już nie mam pojęcia co tu zmieniać. Zależy mi szczególnie na zrzuceniu brzuszka :) Wymiary podam w najbliższym czasie.
Mój trening w domu wygląda mniej więcej tak:
Rozgrzewka: ok. 30 min głównie na macie DanceDanceDance (potrafi nieźle zmęczyć) jak nie na tym to skakanka, różne ruchy w rytm muzyki takie, jak na aerobiku.
Następnie brzuch - ok 45 min, unoszenie nóg, brzuszki, nożyce ... i wiele innych.
Pompki (20 po 2/3 serie), hantle (2 kg) różne sposoby podnoszeń na poszczególne mięśnie, kółko 2 serie 50 powtórzeń.
Rozciąganie - ok. 10 min.
Potem wskakuje na orbiterek 20 min, 10 sek. szybkiego 'biegu' nisko na nogach lub obciążając przednie partie mięśni nóg i 10 sek. wolno.
Potem lekkie odprężenie i prysznic.
Wykonuję to ok. 3/4 razy na tydzień( + 2 razy w tygodniu aerobik na stepach i raz basen)

Czy podczas śniadania mogę sobie pozwolić na tego rogala? :)
Podczas dnia piję jedynie wodę mineralną nie gazowaną.


Płeć: Kobieta

Wiek: 16

Waga: 66/67

Wzrost: 156

Obwód klatki: uzupełnię w najwyższym czasie

Obwód ramienia: jw

Obwód talii: jw

Obwód uda: jw

Obwód łydki: jw

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: jw

Aktywność w ciągu dnia: szkoła

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: 1 w tygodniu basen, 2 razy aerobik na stepie, ok. 3 razy w tyg ćwiczenia w domu

Odżywianie: Mięso - głównie kurczak, nie lubię ryb (jedynie paluszki rybne),

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: dobry

Preferowane formy aktywności fizycznej: brak

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: nie

Stosowane wcześniej diety: brak

Postaram się to przeczytać na jutro, bo dzisiaj za dużo obowiązków.
Ok, więc.


Śniadanie - 7:30.

1.Gruszka, ser biały rozdrobniony ze szczyptą soli (jedna taka kostka, nie wiem ile ma, jakoś ze 60g) )ze szczypiorkiem do tego 2 kromki pieczywa Sonko 7 ziaren lub WASA pełnoziarniste, szklanka mleka/
2. Jogurt naturalny, otręby pszenne i do tego jakiś owoc

11:00 - nie mam pojęcia jaki posiłek mogę zjeść w szkole, ze względu na dość krótkie przerwy. Długa jest ostatnia, a przecież nie mogę drugiego posiłku jeść dopiero o godz 13
14:00
Polędwica - 3 plastry, garstka migdałów,
15:30
Ugotowana pierś z kurczaka, kasza gryczana


ok. 17:30
50g kaszy gryczanej, sałata, ogórek

18-20 aerobik lub trening (czasami trening zaczyna się trochę później)

20:30 - po treningu
2 białka z jajka, szklanka mleka 0,5%, kromka wasy

Na razie nie rozpisuję się nad całością. Ale jest tu jeden poważny problem. Zdecydowanie za duże ilości pieczywa, a tym samym węglowodanów. I małe znaczenie ma tu czy to maca, czy wasa czy inne cudo. Wychodzi 12-15 kromek pieczywa? Wiesz ile to jest węgli? Tyle to ja przez 2 tygodnie z pieczywa nie dostarczam:D

Zmieniony przez - Martainn w dniu 2008-04-17 07:48:29

Śniadanie - 7:30.
1. Rogal maślany, serek homogenizowany 120g, szklanka mleka/soku pomarańczowego

2. Rogal, ser biały rozdrobniony ze szczyptą soli (jedna taka kostka, nie wiem ile ma, jakoś ze 60g) ) do tego 2 kromki pieczywa Sonko 7 ziaren lub WASA pełnoziarniste, szklanka mleka/ sok, plaster sera żółtego.

Drugi posiłek 14:00 (niestety tak późno ze względu na szkołę)
1. WASA pełnoziarniste ok. 3, biały ser, plaster sera żółtego


15:30
1. Jakiś owoc (kilka kiwi lub pomarańcz, lub gruszka), serek homogenizowany 120g, marchewka.

16:30
Jedna pierś z kurczaka pieczona na oleju + połowa bułki.

ok. 17:30
Owoc

18-20 aerobik lub trening (czasami trening zaczyna się trochę później)

20:30 - po treningu
1. Białko z jajka, jedna kromka WASA lub Sonko (7 ziaren)
2. Ser biały (mało) + wasa/sonko


Lepiej? :)

j.w.
Do tego:
za duża przerwa między I a II, co z tego, ze szkoła?
wywrócone do góry nogami proporcje BTW

Moja rada: 10 wskazówek żywieniowych

W takim razie, co proponujesz mi do jedzenia podczas pobytu w szkole?


Śniadanie - 7:30.
1. Jedno białko z jajka, rogal maślany, serek homogenizowany 120g, szklanka mleka/soku pomarańczowego

2.Ser biały rozdrobniony ze szczyptą soli (jedna taka kostka, nie wiem ile ma, jakoś ze 60g) ) do tego 2 kromki pieczywa Sonko 7 ziaren lub WASA pełnoziarniste, szklanka mleka/ sok, plaster sera żółtego.
11:00 - nie mam pojęcia. Orzechy może jakieś? Mogą być?

Trzeci posiłek 14:00
1. WASA pełnoziarniste ok. 3, biały ser,

15:30
1. Jakiś owoc (kiwi, pomarańcz, lub gruszka), marchewka.

16:30
1. Jedna pierś z kurczaka pieczona na oleju + połowa bułki.
2. Kasza gryczana/ryż biały z 3 paluszkami rybnymi.

ok. 17:30
Owoc

18-20 aerobik lub trening (czasami trening zaczyna się trochę później)

20:30 - po treningu
1. Białko z jajka, jedna kromka WASA lub Sonko (7 ziaren)
2. Ser biały (mało) + wasa/sonko

To mój plan po przeczytaniu tematu o 10 wskazówkach.

Powtórzę się. Z tego pieczywa pokrywasz praktycznie 100% swojego zapotrzebowania na węgle. Poza tym owoc i marchewka to nie posiłek.

Zmieniony przez - Martainn w dniu 2008-04-17 15:03:59

Oj coś się chyba mało wczytałaś...
Mało białka, brak zdrowych tłuszczy, owoc to nie posiłek i w ogóle owoce niewskazane przy redukcji, no i nie możesz zrezygnować z tej WASY? Nie daj się zwieść, że to jest zdrowy produkt dietetyczny...No i jeszcze wyeliminowałabym smażenie i paluszki rybne - wolę nie wnikać co w nich naprawdę jest, panierka też jest be...

Ok, nie denerwujcie się tylko na mnie, staram się .

Śniadanie - 7:30.
1. Rogal maślany, serek homogenizowany 120g, szklanka mleka/soku pomarańczowego

2. Rogal, ser biały rozdrobniony ze szczyptą soli (jedna taka kostka, nie wiem ile ma, jakoś ze 60g) ) do tego 2 kromki pieczywa Sonko 7 ziaren lub WASA pełnoziarniste, szklanka mleka/ sok,

11:00 - Bułka z margaryną i pomidorem(?)

14:00
Polędwica - 3 plastry, garstka migdałów, pomarańcz


15:30
Jedna pierś z kurczaka pieczona na oleju + połowa bułki.


ok. 17:30
50g ryżu, marchewka(?)

18-20 aerobik lub trening (czasami trening zaczyna się trochę później)

20:30 - po treningu
1. Białko z jajka, szklanka mleka 0,5%, + coś jeszcze (pomyślę nad tym)

Jeśli chodzi o rezygnację z piewczywa WASA, to będzie to bardzo trudne, bo uwielbiam je. Ale mimo wszystko postaram się.
Natomiast jeśli chodzi o kolację, to czytałam gdzieś, że pod wieczór powinno się jeść jak najmniej węglowodanów, a najwięcej białka. To jak to jest?

https://www.sfd.pl/Dieta_odchudzające_-_komponowanie_posiłków,_znaczenie_odpoczynku-t398329.html

Zajrzyj do ostatniego artykułu Skalara. Jest bardzo długi, ale myślę, że warto poświęcić czas, są też przykłady posiłków. Na razie wybierasz przede wszystkim kiepskie produkty.Rogale maślane, soki, MARGARYNA, serek homo i smażone potrawy - to powinno zniknąć!

Zmieniony przez - Camel84 w dniu 2008-04-17 15:50:55

Natomiast jeśli chodzi o kolację, to czytałam gdzieś, że pod wieczór powinno się jeść jak najmniej węglowodanów, a najwięcej białka. To jak to jest?



a jak Ci napisałam? Ty za to uparcie dajesz jedno białko z jajka i chleb.... Sprawdź w tabelach ile masz w tej kolacji węglowodanów a ile białka
Nadal nie wiesz co to jest posiłek ryż z marchewka nim nie jest, bułka z margaryną również nie....