jako że powszechnie wiadomo,że wc jest znakomitym miejscem do przemysleń różnorakich,
ostatnio podczas posiedzenia naszła mnie myśl zmiany treninguj
jako,że ćwiczyłem splitem,nie mam ochoty na fbw i nie chce mi sie sprawdzać maxów do hst postanowiłem coś pokombinować.
ogólne założenia
dni ciężkie: 5-10powt z średnio dużą intensywnością i ciężarami
lekkie: 10-15 z średnio niską intensywnością i takowymi też cięzarami
trening sprawdze w przyszłym tygodniu najprawdopodobniej.
dzielcie się swoimi refleksjami:D
większa wersja:
http://img168.imageshack.us/my.php?image=duyec1.jpg
zdr!