Liga angielska - Premiership

dokladnie
np taki Curling Cup czemu nie
ale nie tak prestizowe rozgrywki jak premiership

podobne zdaniem mam jak panowie wyzej

kasa, kasa, kasa

mam nadzieję,że do tego nie dojdzie

Wenger rozwija swoją wypowiedź na temat meczów Premier League poza Anglią

Wcześniej zamieściliśmy pierwszą wypowiedź naszego menedżera na temat rozgrywania spotkań angielskiej Premier League, poza Wielką Brytanią. Teraz jeszcze bardziej przybliżamy Wam opinię Arsène Wengera na ten temat:

"Podoba mi się, że są ludzie, którzy już teraz myślą o tym, jak ich liga będzie wyglądała za kilka lat i jak chcą ją rozwinąć i wypromować na świecie."

"Wszystko oczywiście musi odbywać się zgodnie z zasadami i z respektem do całej ligi, ludzi z nią związanych i kibiców."

"Jeśli w całym tym pomyśle chodzi tylko o to, by móc zarobić dodatkowe 5-6 milionów funtów, to jestem zdecydowanie przeciwko. Należy sprawdzić, jak bardzo takie mecze na innych kontynentach poprawią wizerunek ligi, czy świat będzie zainteresowany organizowaniem i oglądaniem takich spotkań. Jeśli ma to przynieść tylko profity pieniężne, to uważam to za zły pomysł, ponieważ te pieniądze od razu pójdą na podniesie wypłat graczom. Pieniądze nie są warte tego całego wysiłku."

"Proponując taką rzecz, należy dogłębnie przyjrzeć się wszystkim faktom i możliwościom, dokładnie przeanalizować całą sytuację. Należy jednak wziąć pod uwagę fakt, że większość klubów naszej ligi obecnie znacznie rozwija liczbę swoich kibiców na innych kontynentach."

"Jeśli w tym pomyśle, chodzi o to by dać tym kibicom, mieszkającym daleko od nas, szansę zobaczenia w akcji swoich ulubionych piłkarzy, to jestem za. Nie jestem jednak przekonany, czy to najlepszy sposób na to, ale zobaczymy co przyniesie przyszłość." - rzekł francuski menedżer "Kanonierów".

Bezbarwna Aston Villa w 1 połowie, wyszła tak zmotywowana na druga,ze przy odrobinie szczescia w ciagu dwóch minut wyszli na prowadzenie


szkoda Newclast bo konsekwetnie grali 1 połowe Owen charował za dwóch na boisku

Jakoś te drugie połowy nie są mocną stroną Newcastle. Z Man Utd do przerwy remisowali, żeby potem przyjąć szóstkę. Dziś może być podobnie.

Szóstkę niebardzo, ale czwórkę mogą dostać jeszcze

i dostali

Hat-trick Carrew

Tak jak mówiłem

to by była parodia piłki nożnej w wydaniu ligowym. Tak konserwatywny i dumny ze swojej ligi naród na taki cyrk sobie nie pozwoli i dobrze.