Liga angielska - Premiership

Jak dla mnie pierwszy bez apelacyjnie powinien byc Best (Dżordż Best)

Premier League: wysoka wygrana Liverpoolu!
PAP 20:42 (aktualizacja 20:42)

Bramkarz Tomasz Kuszczak z West Bromwich Albion i Kamil Kosowski z FC Southapmton to jedyni Polacy, którzy pojawili się na boisku w sobotnich meczach pierwszej i drugiej ligi angielskiej.

Kuszczak, mający ostatnio pewne miejsce w bramce West Bromwich, zachował czyste konto w spotkaniu z Fulham. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

Z trybun spotkanie Liverpoolu z Wigan (3:0) oglądał Jerzy Dudek. Gospodarze wygrali 3:0, a rywal Dudka w walce o miejsce w bramce "The Reds" Hiszpan Jose Reina jest niepokonany już od ośmiu meczów.

W kadrze Tottenhamu Hotspur na mecz z Sunderlandem nie zmieścił się Grzegorz Rasiak. Jego koledzy zwyciężyli 3:2, a na listę strzelców wpisali się m.in. rywale reprezentanta Polski do miejsca w napadzie "Kogutów" - Egipcjanin Mido i Irlandczyk Robbie Keane.

Kamil Kosowski rozegrał 90 minut w barwach FC Southampton w zakończonym remisem 1:1 spotkaniu z Burnley. Tomasz Hajto nie pojawił się na boisku. Był to 13. remis w 21. meczu ekipy Polaków w tym sezonie.

"Święci" w sobotę stracili menedżera Harry'ego Redknappa, który zrezygnował z pracy i zamierza wrócić do pierwszoligowego FC Portsmouth.

Wyniki sobotnich meczów angielskiej piłkarskiej Premier League:

Manchester United - Portsmouth 3:0
Paul Scholes (20), Wayne Rooney (80), Ruud van Nistelrooy (84)

Blackburn Rovers - Everton 0:2
James McFadden (28), Mikel Arteta (45)
czerwona kartka: Andrew Todd (31)

Chelsea - Middlesbrough 1:0
John Terry (61)

Newcastle United - Aston Villa 1:1
Alan Shearer (32-karny) - Gavin McCann (75)

Tottenham Hotspur - Sunderland 3:2
Hossam Ahmed Mido (37), Robbie Keane (51), Michael Carrick (77) - Dean Whitehead (16), Anthony Le Tallec (60)

West Bromwich Albion - Fulham 0:0
czerwona kartka: Luis Boa Morte (45+3)

Bolton Wanderers - Arsenal 2:0
Abdoulaye Diagne-Faye (20), Stelios Giannakopoulos (32)

Liverpool - Wigan Athletic 3:0
Mike Pollitt (19-samob.), Peter Crouch (42), Luis Garcia (70)

w niedzielę grają:
Charlton Athletic - Manchester City

w poniedziałek:
Birmingham City - West Ham United

Everton to jest drużyna całkowicie nieprzewidywalna
Chelsea pewnie wygrała, główną jej siłą byli znakomici skrzydłowi Robben i Duff. MU wygrało pewnie, ale najwięcej niebezpieczeństwa pod bramką Porsmouth siał ... C.Ronaldo który wszedł w drugiej połowie.

co do bramki samobojczej w meczu LFC-Wigan to zdania sa rozne

LFC oficjalnie potwierdza

Liverpool oficjalnie poinformował, że klubowe statystyki będą uwzględniać dwa strzelone gole Petera Croucha na Anfield we wczorajszym spotkaniu z Wigan.

Szef wykonawczy Rick Parry:” Absurdalną rzeczą jest, że ludzie sugerują, że wynik meczu został otwarty po samobójczym golu. Mówią tak, dlatego, że bramkarz dotknął piłkę przed tym jak ona wpadła do bramki. Nie oznacza to przecież ze od razu ta bramka musi być uznana za samobójczą.

Nasze oficjalne klubowe statystyki zapiszą, że Peter strzelił dwie bramki w meczu z Wigan Athletic. Nie widzę żadnego powodu, dlaczego ta bramka nie miała być zapisana właśnie jemu.’

dla mnie jest oczywiste, że tą bramke strzelił Crouch ... piłka leciała w światło bramki, wysokim łukiem i jakby bramkarz piłki nie dotknoł to i tak by wpadła.

Liverpool robi wszystko, by Crouch czuł,że strzelił 2 bramki, liczą ,że wreszczie zacznie grać na miare oczekiwań.

właściwie to on w Liverpool'u gra dobrze ale nie strzelał bramek ... a od napastnika się tego wymaga.

Zmieniony przez - bodymaker w dniu 2005-12-04 14:30:44

Kuszczak z czystym kontem co cieszy

Ja mam jakieś uprzedzenie do Croucha, być może ,że wole Cisse, a przez niego on siedzi na łąwie, albo dlatego, że on swoim wyglądam przypomina Rasiaka.

tez wole Cisse, ale do Croucha nic nie mam.

Szkoda mi troche Arsenalu, ale jak Bolton byl lepszy to trudno wicemistrzostwo ucieka. ...