Szacuny
5
Napisanych postów
14
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
244
Witam
To moj I post, ale forum jest mi znane od dawna. Zdecydowałem sie zadać wkoncu pytanie bo w tonach informacji nie znajduje odpowiedzi.
A problem mam taki, że zastanawiam się czy jest możliwe zrobienie masy mięśniowej bez specjalnie ułożonej diety, jedząc wszystko oraz uzupełniając białkiem albo gainerem. Wiem, że zaraz pojawią sie zarzuty że powinienem zając sie dietą a nie odzywkami, ale nie wiem czy dalbym rade sprostać diecie, przy której wszystko non stop trzeba wyliczac co do grama, jesc wkółko praktycznie te same produkty które w sumie będą kosztowały więcej miesięcznie niż białko/gainer. Jedząc normalnie posiłki takie jak wszyscy domownicy wychodzi taniej, szybciej oraz bez wyrzeczeń. Czy taki sposob diety uzupełniany Ostrowią bądz gainerem może zdać egzamin?
Tak dla sprostowania starałbym się mimo wszystko jesc produkty białkowe i ograniczac tluszczowe. Czyli byłaby to dieta z "przymrózeniem oka" bez żadnych wyliczeń, patrzenia na zegarek(nierównomierne odstepy czasowe w posiłkach) oraz jedzenia głownie "normalnych" posiłkow uzupełnianych np. białkiem.
Każdy pytający o odzywki jest zaraz wyganiany do działu odzywiania, aby ułożyć diete.
Diety na masę jakie można znaleźć tutaj na forum, z powyżej opisanych przeze mnie powodów wydają się być cieżkie do realizowania przynajmniej w moim przypadku i dlatego zastanawiam się czy nie było by dobrą alternatywą jedzenie wszystkiego, ale oczywiscie z rozwagą(więcej białkowych niz tłuszczowych produktów) + uzupełniacze.
Proszę o opinie i wyrozumiałość.
Pozdrawiam
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6272
Napisanych postów
76034
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754872
Każdy z nas chciałby jeść byle co, a najlepiej to, co najbardziej lubimy a przy okazji być zdrowym i mieć dobrej jakości sylwetkę. Niestety nie jest to możliwe. Z reguły to, co lubi zdecydowana większość osób, jest mocno przetworzone i słabe jakościowo a przy okazji wcale niezbyt tanie. Nie ma możliwości aby budować dobrej jakości masę mięśniową, czy redukować tkankę tłuszczową bez kontrolowania diety. W wyniku nietrzymania się założeń diety, nie wiemy, ile spożywamy kalorii, białek, tłuszczów i węglowodanów. Przekłada się to na brak kontroli nad efektami. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić, jakie są efekty i co robić, gdy ich nie będzie.
Być może ślepo trafimy na dodatni bilans kcal jednego dnia a innego na ujemny. Jeszcze innego znacznie dodatni. W wyniku takiego jedzenia może się okazać, że wyszła nam redukcja lub otłuszczenie organizmu.
Dieta jest podstawą kształtowania sylwetki. Jeżeli nie jesteśmy w stanie jej trzymać, to powinniśmy przynajmniej starać się przestrzegać 10 zasad żywieniowych: https://www.sfd.pl/10_wskazówek_żywieniowych-t315293.html oraz starać się bazować na zalecanych źródłach składników odżywczych:
Szacuny
5
Napisanych postów
401
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
4212
1. zależy ile masz lat
2. zależy jakie masz geny
3. zależy jak byś patrzył z tym przymrżeniem oka
4. pilnowanie diety wyglada trudne tylko przez jakis czas, potem to juz monotonnia, do tego moim zdaniem powinienes sobie mniejwiecej rozpisac taka dieta, wcale nie jest trudno... + takie jedzenie jest o wiele zdrowsze niz mialbys jesc chleb biały, jakieś przetworzone serki itp itd
Szacuny
5
Napisanych postów
14
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
244
Szczerze to ja sobie nie wyobrażam jak wy dajecie sobie rade z dietom. Bez urazy dla nikogo, ale diete chyba mogą stosować osoby które mają bardzo dużo wolnego czasu, w który mogą wykorzystywać na śleczeniu w kuchni wyliczając wszystko, gotując, nie wspominając o kasie jaka idzie na utrzymanie diety, bo obecnie nie ja kupuje produkty, a jeśli zaczne zabawe w diete to nie wyrobie z kasą, co innego jedzenie wszystkiego+raz w miesiącu jakas odzywka...
Krótko mowiąc, wg mnie dieta jest o wiele kosztowniejsza niż odżywka jako uzupełniacz normalnego jedzenia.
PS. 24 lata, 187cm, 87 kg, ćwicze tylko w domu hantlami i narazie na sucho. Staram sie ćw. hantlami urozmaicać jak tylko można.
Narazie bez diety, chociaz staram sie patrzeć na to co jem i zastanawiam się nad jakims paliwem dla mieśni, aby zobaczyć wkoncu efekty. A czy to bedzie dieta czy normalne jedzenie+ dajmy na to Ostrowia, mam nadzieje że dowiem się tutaj.
Pozdr.
Szacuny
8
Napisanych postów
452
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3888
jesli chodzi o czas to nie trzeba go az tak duzo ja robie wieczorem na nastepny dzien posilki z gory i zajmuje mi to ok 1 godz, dieta wcale nie jest taka droga i mozna uzywac duzo przypraw albo zmieniac powiedzmy warzywa czy mieso, ja waze 82kg mam 5 letni staz 177cm wychodzi mi na diete jakies 500- 600zl w tych granicach mysle ze nie jest tak źle i jedzenie tez nie waze tylko daje na oko i jest bardzo dobrze
Szacuny
2
Napisanych postów
320
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
8046
Nie no jeśli chcesz zdobyć trochę masy bez specjalnej diety to przy odpowiednim treningu to zdobędziesz, ale to jest indywidualna sprawa. Z dieta to jest tak jak z autem masz auto o mocy 500 kM (czyli dobry trening) ale co z tego jak nie masz paliwa żeby go zalać ( Czyli diety ) Auto będzie stało w garażu a Ty z tego nie skorzystasz. Jeśli masz taka moc to wypadałoby ją maksymalnie wykorzystać ;) Trzymasz i pilnujesz dietę to szybciej zyskujesz na masie ! Dlatego inni pracują na coś co Ty zrobisz przez rok a oni po 2 latach.
Szacuny
360
Napisanych postów
3449
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
56832
Stosuję dietę od ponad miesiąca, na początku myślałem, że to katorga, bo całe życie jechałem na fast foodach i tym podobnych, chociaż byłem jak patyk. Teraz czuję się świetnie, ciężkie było tylko kilka dni - teraz własnymi metodami przyrządzam dietę w taki sposób w jaki mi najlepiej smakuje. Wcale nie jest tak ciężko, a waga idzie naprawdę ;)! Do tego warto dodać, że po prostu nawet nie wyliczam sobie jedzenia co do minuty, ale po tych 2,5h zaczyna mnie ssać w żołądku krzycząc - DAJ JEŚĆ :D. Pozdrawiam i zachęcam do diety ;)
Szacuny
5
Napisanych postów
401
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
4212
jw, tylko tak ci sie wydaje ze dieta jest droga i zajmuje wiele czasu, powiedz czy trudno jest ugotowac mleko i zrobic jajecznice z 2-3 jaj? czy trudno jest zrobic kanapki? czy trudno przyrzadzic kure? potem tunczyka i twarog? nie wiem czy to az takie kosztowne i trudne no ale mysle ze raczej ty nie masz zapalu
Szacuny
3
Napisanych postów
405
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
7650
Zależy jaki masz cel, jaką chcesz osiagnąć sylwetkę. Jak nie masz diety to na początku będzie ci szło (chociaż powoli) coś tam przypakujesz ale słabo, w pewnym momencie sie zatrzymasz, będziesz chciał więcej (napewno bedziesz chciał) i co wtedy? Dieta, bo co innego, bez diety żadne suple czy saa ci nie pomogą. Na początku wylicz sobie jakie masz zapotrzebowanie na białko i węgle. Ustal sobie kiedy masz jeść posiłki i ile ma się w nich znaleść białka i węglowodanów. No i załużmy że masz na obiad schabowe i ryż. Patrzysz w swoją rozpiske: "aha, musze zjeść 30g białka i 70 węglowodanów", schabowe mają w 100g ok 20g białka, a ryż w 100g ma około 70g węglowodanów, więc bierzesz 150 g schabowych i 100g ryżu na oko. Śniadanie, musisz zjeść 20g białka 70g węlowodanów, patrzysz co masz w lodówce, na co masz ochote i robisz tak samo jak napisałem wyżej. Z innym posiłkami tak samo. Zaczynałem ćwiczyć bez diety. Efekty były, do czasu. Pojawił się zastój. Zacząłem jeśc po treningu. Znów poajwiły się efekty. Trochę tak poleciałem. Znów zastój. Zaczałem robic to co napisałem wyżej, pojawiły się efekty i tak z biegiem ułożyłem sobie dokładną dietę.