15. Dzień Testu ( trening: barki + biceps + nogi )
Trening: Dziś trening bardzo długi, ponad 2 godzinki.. już pod koniec treningu nóg brakowało energii, ale wiadomo przysiady wysysają całą energi i dobijają konkretnie.. ze względu na kontuzje, nie przesadzalem dziś z ciężarami i odpuściłem też jedno ćwiczenie na nogi.. a mianowicie suwnice, nie chciałem ryzykować ponowienia kontuzji ,a jak wiadomo w tym ćwiczeniu mocno ciężar uciska na kręgosłup.. szczególnie przy opuszczaniu.. Myslalem ,ze barków nie dam rady zrobić,ale poszło dobrze ,nawet wycisk hantlami siedząc zrobiłem, ale troche się obawiałem podczas zarzucania hantli ,że coś mi ***nie znowu... ale na szczęście zrobiłem trening, na barki też odpuściłem jedno ćwiczonko na tył.. nie chciałem tak łopatek ściągać na bramie.. wolałem nie ryzykować ok.
oto wypiska, trening przełożony z środy..
Czwartek:
BARKI
-wyciskanie sztangi zza karku na Smithcie
65kg na 12
75kg na 12
85kg na 9
95kg na 3.. i ciężko jak cholera poszedł 4
-wyciskanie hantli przed sobą siedząc (ciężar jednego hantla)
31kg na 12
35kg na 10
35kg na 8
-unoszenie hantli na przemian przed soba (ciężar jednego hantla)
12kg na 24
14kg na 24
14kg na 20.. 9kg na 10.. 5kg na 5... (dobitka)
-
podciąganie sztangi do brody (sztanga łamana ,wąski wchyt..)
42kg na 12
47kg na 10
52kg na 8
-szrugsy (ciężar jednego hantla)
27kg do oporu
27kg do oporu
31kg do oporu
BICEPS:
-uginanie ramion stojąc sztanga łamaną szeroki chwyt
47.5kg na 12
52.5kg na 10
57.5kg na 8
62.5kg na 5
-modlitewnik sztangą łamaną wąsko
47.5kg na 12
52.5kg na 10
57.5kg na 7
-młotki (ciężar jednego hantla)
19kg na 24
19kg na 20
21kg na 12
Nogi:
-przysiady ze sztangą
60kg na 12
80kg na 12
90kg na 12
100kg na 10
100kg na 8 (o dziwo w miare lekko,ale juz nie dokładalem bo tyle serii)
-suwnica (odpuściłem)
-prostowanie nóg siedząc na maszynie jedną nogą ( ilość sztabek)
7sztabek na 10
7sztabek na 10
6sztabek na 12
-łydy
3 serie po 14-15 ruchów.. wspięć ,ze sztangą na karku
Dieta: Sniadanie to co zawsze, heh powoli sie przejada.. ile to mozna.. to nawet nie smakuje, a ze śniadaniem się tak ociągam bo po prostu nie chce mi się tego w******lać ale co tam.. płatki + białko jaj to eleganckie śniadanko,biorąc pod uwage skład, bo smakowo nie wymiata heh .. W szkole ser biału + makaron pełnoziarnisty.. po szkole spaghetii z makronu pełnoziarnistego + piersi + 2 bitki wołowe + chleb pełnoziarnisty.. Po treningu posiłek widoczny na poniżej fotce.. czyli :
200g piersi z kurczaka grilowanej + ponad 100g makaronu pełnoziarnistego + surówka.. dobre nawet
później zjadłem jeszcze raz piersi z chlebem pełnoziarnistym
Suple: 6caps JW (ppwoli kończy się pierwsza pucha) Porcja Mutant Mass 65g + WPC 30g na wodzie w szkole po śniadaniu.. i wyjątkowo dziś porcja gainera Gain Bolic 50g + Fitmax Protein 81 + na wodzie przed trenigiem.. czułem po prostu ,że mało dziś jadłem..a że trening długi i cięzko to poszedł taki szejk przed trenigiem.. Po trenigu porcja Mutant Massa 130g na wodzie.. fajny ten gainer.. nie zamula i smak jak najbardziej mi odpowiada.. cały czas nie próbowałem porcji na mleku.. ale jakoś na dniach spróbuje
Przed snem ****ne jeszcze bełta SP80 na wodzie i kimaoko.. Zzzzz hehe
Inne: Egzaminy w miare mi idą.. Dziś jeden zaliczony- ten co się na niego nie uczyłem.. po prostu z obecności mi wstawiła do indexu 3

.. coś tam pytała ,ale widziała ,że nie kumam nic ,a że przedmiot na maksa zryty to juz nawet sie nie zabieralem do nauki.. oblalem natomiast egzamin z tych po***anych mapek.. tragedia koles dal takie szczegolowe małe państewka ,że aż nie wierzyłem w to co widze hehe

Jutro przedostatni egzamin.. w poniedziałek ostatni i jak dobrze pójdzie do wolne 3 tygodnie ooooł jeeeaaaa.. nareszcie tego mi brakuje ostatnio
pozdr.