Niebezpieczeństwo tkwi w tym "muszę szybko nabrać masy mięśniowej". Ciało reaguje na bodźce. Ale reaguje z pewną bezwładnością. Czyli, że jak zaczeniesz jeść i trenować to nie od razu przestawisz się na "budowanie mięśnia". Pierwsze efekty powinny być widoczne po okolo 4 tyg.
Siłownia + pośpiech + słomiany zapał daje opłakane rezultaty. I znająć Twoje doświadczenia z ciemną stroną mocy - to pachnie ciągotkami w stronę drogi na skróty.
Lej na przemysł filmowy. Pamiętaj, że zdrowie jest najważniejsze. Omijaj koksy szerokim łukiem.
Szacuny
0
Napisanych postów
10
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1
W Tej ławce co dałeś linka nie ma modlitewnika,czy to jest bardzo konieczne jeśli posiadam normalną sztange i drążek do podciągania ?
Co do obecnej diety to jestem akurat na zwolneniu L4 (wiązadło w kolanie) i to właśnie robie,leze cały dzień i jem co 4 godziny co tylko sie da + 4 litry maślanki dziennie i tak już prawie miesiąc:)
Szacuny
0
Napisanych postów
10
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1
No było powiedziane żeby jeść często i dużo i tak robie właśnie,dużo nabiałów,ziemniaków,itp itd....
Akcesoria do ćwiczeń i tak sobie chce kupić ale puki co wydaje mi sie że ok 2-3 miesiące powinienem zregenerować jako tako wyniszczony organizm no i trenować też troche nie zaszkodzi żeby przyzwyczajać mięśnie do pracy...
co do koksów to ....eh...korci mnie żeby spróbować jakieś paszy dla świń albo Omke...czy chociaż mietki ....
Pozdrawiam !
ps. jak się ma picie alkocholu (tylko piwa 5-6 w jednym dniu tygodniowo) i palenie ok 15 papierosów dziennie do kulturystyki ?
Szacuny
0
Napisanych postów
187
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
4740
stary zostaw koksy. zniszczysz sie jeszcze bardziej. zacznij trening z dobrą dieta a gwarantuje ci że przyrosty bedą. poćwiczysz z pół roku i sobie zrobisz jakiś cykl na kretce. daj organizmowi szanse. 1000 razy sie zastanów zanim weźmiesz sterydy.
Edit: jeśli chcesz rzeczywiście coś zrobić konkretnego ze swoim ciałem to odpuśc sobie alkohol, fajki zmniejszają wydolnośc podczas ćwiczen.
Zmieniony przez - aygore w dniu 2008-01-13 17:55:16
"Jedyną osobą ktorej musisz cokolwiek udowadniać jesteś ty sam."
Szacuny
0
Napisanych postów
10
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1
Okey,poslucham was i nie tkne się sterydów,na chwile obecną w każdej wolnej chwili robie pompki,brzuszki i podciąganie się na drążku.Jem ogromne ilości można powiedzieć....
W przyszłym miesiącu po wyplacie kupie wszystkie akcesoria typu ławeczka itp itd i zaczne powoli trenować,po ok miesiącu treningów ustale sobie jakąś konkretną diete i konkretne godziny treningów.
Musze sporo nadrobić...od 3 klasy podstawówki nawet na W-F nie byłem z powodu zwolnenia lekarskiego (astma)
Mam nadzieje że mi się uda...
Szacuny
6
Napisanych postów
887
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
37426
oj i trzymaj sie tego zeby juz nie brac bo biale reza organizm trochu a juz nie mowiac ze po takiej "chemioterapii" za***al bys sterydy to juz katastrofa chociaz znalem i takich to na zewnatrz wygladali a wewnatrz slaba papka i po miesiacu oj cieniutko z sila bylo a i z efektow szybko spadali takze wytrwalosci i pozdrawiam
"Training is like life, you get your ups and downs(...)"
Szacuny
0
Napisanych postów
10
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1
Jestem ciekawy czy bardzo spadła moja żywotność przez dragi ....
było pare maratonów po 3-4 dni bez snu na fecie...ale zwykle to tylko w piatki i w soboty cpalem....bylem w takim stopniu ze przez noc 10 dropsow szlo i 2 giety fetogowna ;/
Szacuny
0
Napisanych postów
10
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1
Maraton to pare dni bez jedzenia na fecie,zero snu itp itd
10 dropsow - 10 tabletek ''extasy'' (mieszanka roznych gowien)
Fetogowno - feta,scierwo,szmata,amfetamina,speed ...