Przed tym jak zacząlem ćwiczyć ważyłem 45 kg przy 165 cm wzrostu , czyli bylem bardzo chudy
Na początku mojej przygody z siłownią machalem tylko sztangą na płaskiej później było pierwsze układanie planu, a z miecha temu ściągnąłem gotowy plan i według niego ćwiczylem lecz juz nie daje mi dobrych rezultatów...
W związku z tym chciałbym prosić was o ułożenie mi jakiegoś planu(pomijającego plecy i nogi. Mam zamiar jeszcze urosnąć:D)
Szacuny
0
Napisanych postów
143
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1939
Ale przeciez mozesz cwiczyc plecy nie obciazajac kregoslupa, jest wiele cwiczen np. na wyciagu badz wioslowanie (hantle) Plecy sa najwiekszym ukladem miesniowym i jesli bierzesz sie za silke to musisz im poswiecic troche czasu.
Zreszta przejzyj sobie to [http://www.kulturystyka.pl/atlas/].
Zmieniony przez - P4BLLO w dniu 2007-12-16 17:17:46
Szacuny
0
Napisanych postów
112
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2823
Hmmmmm nom tak nie cwicz nog i plecow bo nie urosniesz dlamnie tez tak powtarzali jak zaczynalem cwiczyc(13latek) mialem jakies 165 cm wzrostu i w wieku 14 lat normalnie cwiczylem przysiad i co nietylko i teraz mam 181 moze dla niektorych nieduzo ale dlamnmie ok i mysle ze jeszcze ze 2 cm pojdzie a cwicze trojboj silowy niemowie ze powinienes odrazu zabierac sie za trojboj albo ciezary ale nierobic nog i plecow dlamnie to glupota. Ale to tylko moje skromne zdanie POzdrawiam